Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com
1 września (Reuters) – „Samwolne i dyskryminujące zatrzymanie” Ujgurów i innych muzułmanów w chińskim regionie Xinjiang może stanowić zbrodnie przeciwko ludzkości, powiedział w środę szef ONZ ds. praw człowieka w długo oczekiwanym raporcie.
Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet, która spotkała się z krytyką niektórych dyplomatów i organizacji praw człowieka za zbyt łagodne traktowanie Chin, wydała oświadczenie na kilka minut przed końcem swojej czteroletniej kadencji w środę. W maju wyjechał do Chin.
Obszerny raport mówi, że „doszło do rażących naruszeń praw człowieka” na tle stosowania przez rząd taktyki „przeciwekstremistycznej” w Sinciangu.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com
„Zakres arbitralnego i dyskryminującego przetrzymywania członków Ujgurów i innych większościowych grup muzułmańskich… może stanowić zbrodnie międzynarodowe, w szczególności zbrodnie przeciwko ludzkości” – czytamy w raporcie ONZ.
Zalecił, aby chiński rząd podjął natychmiastowe kroki w celu uwolnienia wszystkich osób przetrzymywanych w ośrodkach szkoleniowych, więzieniach lub aresztach.
„Istnieją wiarygodne przesłanki, że prawa reprodukcyjne są łamane od 2017 roku poprzez przymusowe egzekwowanie polityki planowania rodziny” – czytamy w raporcie.
Dodał, że brak danych rządowych „utrudnia wyciąganie wniosków na temat pełnego zakresu obecnego egzekwowania tych polityk i naruszeń związanych z prawami reprodukcyjnymi”.
Organizacje praw człowieka oskarżają Pekin o nadużycia wobec Ujgurów, muzułmańskiej mniejszości etnicznej, liczącej około 10 milionów ludzi w zachodnim regionie Sinciang. Stany Zjednoczone oskarżyły Chiny o ludobójstwo.
Chiny stanowczo zaprzeczyły tym zarzutom.
Przed opublikowaniem raportu Zhang Jun, ambasador Chin przy ONZ w Nowym Jorku, powiedział, że Pekin wielokrotnie wyrażał swój sprzeciw. Powiedział, że szef ONZ ds. praw człowieka nie powinien ingerować w wewnętrzne sprawy Chin.
„Wszyscy bardzo dobrze wiemy, że tak zwana kwestia Xinjiang jest kłamstwem całkowicie sfabrykowanym z motywów politycznych, a jej celem jest zdecydowanie osłabienie stabilności Chin i zahamowanie rozwoju Chin” – powiedział w środę dziennikarzom Zhang.
„Sądzimy, że to nikomu nie pomoże, podważa współpracę między ONZ a państwami członkowskimi” – powiedział.
Reuters poinformował w zeszłym miesiącu, że Chiny poprosiły Bachelet o zakopanie raportu, zgodnie z chińskim listem potwierdzonym przez dyplomatów. Czytaj więcej
Bachelet potwierdził w zeszłym tygodniu, że otrzymał list, który, jak powiedział, został podpisany przez około 40 stanów, i powiedział, że jego biuro nie zareaguje na taką presję.
70-letni Bachelet planuje wrócić do Chile na emeryturę. Kilku kandydatów ubiegało się o to stanowisko, ale żaden następca nie został jeszcze wyznaczony przez sekretarza generalnego Antonio Guterresa, którego wybór musi zostać zatwierdzony przez Zgromadzenie Ogólne w Nowym Jorku.
„Oczywiście raportowanie, że wyszedł za drzwi, podważa raportowanie” – powiedział Reuterowi Kenneth Roth z Human Rights Watch. „Poddaje się, poddaje się i biegnie, nic z tym nie robi, (ona) wrzuca go do kosza i wychodzi z biura”.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com
Reportaż Shivani Tanny i Ann Marii Shibu w Bangalore, Michaela Nicholsa w Nowym Jorku i Michaela Shieldsa w Zurychu; Montaż przez Chrisa Reese i Lincoln Feast.
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.