Najlepsi alpiniści byli „bardziej zainteresowani ustanawianiem rekordów niż ratowaniem życia tragarza K2 pozostawionego na śmierć na szczycie świata” – twierdzą wspinacze, którzy twierdzą, że lokalni przewodnicy są traktowani przez zachodnich odkrywców jako „ludzie drugiej kategorii”

Scenariusz napisali Birkin Amalaraj, Christian Oliver i Dimple Mistry

15:34 10 sierpnia 2023, zaktualizowano o 21:12 10 sierpnia 2023

  • Nagranie z drona pokazało, że dziesiątki wspinaczy zostawiają tragarza, Mohameda Hassana, na pewną śmierć
  • Hassan znajdował się zaledwie 1300 stóp od szczytu góry K2, która ma 28 300 stóp wysokości.



Himalaiści z K2 oskarżyli innych wspinaczy o okrążenie umierającego Szerpy, by wejść na szczyt „dzikiej góry”, ponieważ bardziej zależało im na ustanawianiu rekordów niż na ratowaniu życia zrozpaczonego tragarza.

Gdy Mohammed Hassan leżał ciężko ranny, 1300 stóp od szczytu K2, dziesiątki innych wspinaczy zbliżało się do niego, ryzykując życiem, trzymając się wąskiej półki skalnej.

Następnie szybowali wokół 27-latka, zostawiając go na śmierć, kontynuując osobistą walkę o chwałę.

Po pojawieniu się materiału filmowego z wypadku, Norweżka Christine Harela i jej zespół, który minął Hassana, stoją teraz w obliczu zarzutów, że są bardziej zainteresowani ustanowieniem nowego rekordu świata niż pomocą dotkniętemu wspinaczowi. Jest również oskarżona o zorganizowanie imprezy wkrótce po pobiciu rekordu, podczas którego wspięła się na 14 najwyższych szczytów świata w nieco ponad trzy miesiące, pomimo śmierci Hassana.

Alpiniści, rozbudzeni na nowo sposobem, w jaki Szerpowie są traktowani jako „ludzie drugiej kategorii”, powiedzieli, że himalaista z Zachodu nie zostałby pozostawiony na śmierć w takim samym stanie.

Zamiast mu pomóc, jego koledzy wspinacze wspięli się na zbocze góry przed nim, nie oferując żadnej pomocy
Uważa się, że to zdjęcie, które było szeroko wykorzystywane w pakistańskich wiadomościach, przedstawia Muhammada Hassana

Norweska himalaistka Christine Harela (na zdjęciu) powiedziała, że ​​ona i jej zespół zrobili wszystko, co w ich mocy, aby pomóc Hassanowi, ale warunki na K2 były zbyt niebezpieczne, by go przenieść

Podczas gdy Hasan, tragarz wysokogórski i ojciec trójki dzieci z Pakistanu, który pracował w ekspedycji Lela Peak, leżał martwy po lawinie 27 lipca, która zepchnęła go z półki, 37-letnia Harila i jej zespół wspięli się na 28 300-metrowy K2 Góra.

Harila, która w zeszłym miesiącu wspięła się na swój 14. najwyższy szczyt w nieco ponad trzy miesiące, została najszybszą wspinaczką na świecie, która zdobyła szczyty wszystkich gór świata powyżej 8000 metrów.

Kodeks etyczny alpinisty: Co powinni zrobić inni wspinacze, aby mu pomóc?

Międzynarodowe Stowarzyszenie Alpinizmu i Wspinaczki (UIAA) ostrzega, że ​​wszyscy wspinacze uprawiają swój sport na własne ryzyko i ponoszą odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo.

Grupa doradza alpinistom, międzynarodowemu organowi zarządzającemu alpinizmem i alpinizmem, i ostrzega, że ​​„wszyscy zaangażowani w sporty górskie muszą jasno zrozumieć ryzyko i niebezpieczeństwa”.

READ  Wynik Mistrzostw Świata 2022: Argentyna awansowała do ćwierćfinału po bramce Lionela Messiego w wygranym meczu z Australią

Chociaż organizacja nie mówi wprost, w jaki sposób i czy inni wspinacze powinni pomóc Hassanowi – zwłaszcza biorąc pod uwagę, że mogą narazić się na niebezpieczeństwo – zaleca się, aby „byli gotowi pomóc innym w nagłym wypadku lub wypadku, a także być przygotowani do ponieść konsekwencje tragedii”.

Christine Harela, alpinistka z Norwegii, która pokonała Hassana, powiedziała, że ​​ona i jej zespół zrobili wszystko, co w ich mocy, aby mu pomóc, ale warunki na K2 były bardzo niebezpieczne.

Od tamtej pory powiedziała, że ​​ona i jej zespół zrobili wszystko, co mogli, aby pomóc Hassanowi, ale warunki na K2 były zbyt niebezpieczne, by go przenieść.

Ale alpinista Philipp Flemig, Austriak, który wspinał się z Wilhelmem Steindlem, powiedział, że materiał filmowy, który obaj nagrali za pomocą drona, pokazuje ślad wspinaczy idących po niefortunnych zwłokach zamiast pomóc Hassanowi.

„Jedna osoba zajmuje się nim, podczas gdy inni pchają go na górę” – powiedział gazecie Austrian Standard, odnosząc się do materiału z drona.

„Prawda jest taka, że ​​nie było zorganizowanej akcji ratunkowej, mimo że na miejscu byli Szerpowie i przewodnicy górscy, którzy mogli podjąć działania”. Harila i członkowie jej zespołu byli wśród tych wspinaczy, Telegraf wspomniany.

Nazwał śmierć „hańbą” i powiedział, że „coś takiego jest niewyobrażalne w Alpach” – odnosząc się do kontrowersji wokół wykorzystania Szerpów w Himalajach.

Gdyby był człowiekiem Zachodu, zostałby natychmiast uratowany. „Nikt nie czuł się za niego odpowiedzialny” powiedział austriackiej gazecie.

„Żywa istota ludzka leżała, aby można było sporządzić zapisy”.

Harila broniła swoich działań i wyborów na K2 w zeszłym miesiącu dla The Telegraph, mówiąc: „Zrobiliśmy dla niego wszystko, co mogliśmy”.

Powiedziała publikacji: „Po prostu nie jest prawdą stwierdzenie, że nie zrobiliśmy nic, aby mu pomóc. Próbowaliśmy zamontować go ponownie przez półtorej godziny, a fotograf został jeszcze przez godzinę, aby się nim zająć. W żadnym momencie nie został sam.

Powiedziała, że ​​biorąc pod uwagę okoliczności, prawdopodobnie nie uda się go uratować, ponieważ spadł na coś, co, jak powiedziała, było „prawdopodobnie najbardziej niebezpieczną częścią góry, ponieważ szanse na niesienie kogoś były ograniczone przez wąski szlak i zły śnieg”. warunki’.

READ  Armia izraelska potwierdza śmierć amerykańsko-izraelskiego żołnierza Itai Chena; Ciało nadal znajduje się w Gazie

Nagranie ze śmierci z zeszłego miesiąca pokazuje, jak ludzie fizycznie wspinają się po Hassanie, gdy leży on bezradny w głębokim śniegu.

Następnie wideo przesuwa się, aby pokazać chmury kilka tysięcy stóp poniżej, ujawniając, jak wysokie były, kiedy nagrywano materiał.

Powietrze na tej wysokości było tak rozrzedzone, że wszyscy ludzie widziani na filmie mieli na sobie maski tlenowe.

Wydawało się, że tylko jedna osoba w końcu mu pomogła, nieznany ratownik, któremu udało się utrzymać go przytomnego przez jakiś czas, zanim zmarł w wyniku obrażeń. Nie było żadnej akcji ratunkowej, aby pomóc młodemu człowiekowi.

Wspinacze byli zaledwie 1200 stóp od szczytu K2, drugiej co do wysokości góry świata
Film pokazuje kilka tysięcy stóp poniżej, ujawniając, jak wysoko było, kiedy nagrywano materiał

Steindl, który brał udział we wspinaczce, ale wrócił do bazy wcześniej z powodu niebezpiecznych warunków, powiedział holenderskiej gazecie. De Telegraaf że został dotknięty bezczynnością innych wspinaczy.

To był gorący, konkurencyjny wyścig na szczyt. To, co się tam wydarzyło, jest skandaliczne.

Pozostawiono żywą osobę, aby można było ustanowić rekordy. Tylko 3-4 osoby go uratowały. Gdybym to zobaczył, wspiąłbym się, by pomóc biednemu człowiekowi.

Pomimo tych mocnych twierdzeń krążyły różne relacje o tragedii, co prowadzi do niepewności co do tego, co dokładnie wydarzyło się aż do K2.

Lhakpa Sherpa, alpinista, który był na wspinaczce i nakręcił wideo, powiedział MailOnline, że materiał nie przedstawia tego, co naprawdę się wydarzyło:

Niektórzy wspinacze i Szerpowie próbowali uratować mu życie pomimo jego śmierci.

Wszyscy wspinacze wydali dużo pieniędzy na tę wspinaczkę, a czas na wspinaczkę też ma wartość. Setki wspinaczy próbowało go uratować, ale nie mogli zrezygnować ze swojej misji.

„Prawda jest taka, że ​​próbowali ratować życie i to jest w dużym wąskim gardle, przez które nie można przejść bez liny, więc jest to bardzo trudna sytuacja.

Wielu wspinaczy i Szerpów mówiło mu, żeby wracał, bo jego sprzęt był bardzo kiepski, a on nie był dobrze wyposażony, a pogoda w oknie szczytowym była bardzo zła, ale nie posłuchał i upadł na ziemię.

READ  Powodzie w Hiszpanii: dwie osoby zginęły, a trzy zaginęły po ulewnych deszczach

Bardzo trudno było zdjąć ciało. Muszą dotrzeć na szczyt góry. Jest dla nich tylko niewielka szansa.

Bułgarska himalaistka Silvia Azdreva, która była na trekingu, gdy zmarł Hassan, napisała w poście na Facebooku, że wspinaczka na K2 nie jest dla osób o słabym sercu: „W K2 nikt nie ratuje cię tak szybko, musisz czekać kilka dni, jeśli coś ci się stanie. .

Ta góra nie jest dla każdego. K2 ma bardzo ciężki charakter.

Bułgarska himalaistka Silvia Zdreva powiedziała: „Ta góra nie jest dla każdego. K2 ma bardzo ciężki charakter”.
K2 – na zdjęciu nad miastem Askol w pakistańskim regionie Gilgit-Baltistan – zyskał rozgłos jako „Dzika Góra” po tym, jak amerykański alpinista George Bell zszedł ze szczytu w 1953 roku.

Szokująco, Wilhelm Steindl twierdził, że wkrótce po śmierci pana Hassana zorganizowano przyjęcie na cześć Christine Harela, Norweżki, która ustanowiła nowy rekord świata po tym, jak wspięła się na 14 najwyższych szczytów świata w nieco ponad 3 miesiące.

Nie poszedłem, byłem zniesmaczony. „Ktoś właśnie tam umarł” – powiedział zirytowany himalaista.

W serwisie GoFundMe założonym przez rodzinę Hassana ujawnił, że pozostawił troje dzieci i żonę, a także starszą babcię.

W momencie publikacji strona zebrała już 63 000 funtów.

Nowo koronowana rekordzistka świata Christine Harella powiedziała o tragedii: „Moje serce, myśli i modlitwy są z rodziną i bliskimi Hasana i jest mi bardzo smutno z powodu całej tej sytuacji”.

MailOnline skontaktował się z Lela Peak Expedition w celu uzyskania komentarza.

Według szacunków K2 jest najniebezpieczniejszą górą na świecie, ze wskaźnikiem śmiertelności wynoszącym około 19 procent w porównaniu do zaledwie 6,5 procent na Evereście.

Na każde 20 osób, które zdobywają Everest, przypada tylko jeden szczyt K2, a ryzyko jest z natury większe.

Trasy na K2 nie są dobrze oznakowane ani rozplanowane, a wspinaczka jest bardziej techniczna, z mieszanką wspinaczek skałkowych, lodowych i alpejskich – lawiny są częstsze.

Góra zyskała rozgłos jako „Savage Mountain” po tym, jak amerykański alpinista George Bell zszedł ze szczytu w 1953 roku, gdzie prawie się poślizgnął na śmierć.

„To dzika góra, która próbuje cię zabić” – zauważył po wspięciu się na zdrajcę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *