Cape Canaveral, Floryda — Rakieta SpaceX wystrzeliła nowy teleskop kosmiczny na orbitę w sobotę (1 lipca) z misją mapowania „ciemnego wszechświata” jak nigdy dotąd.
Obserwatorium Europejskiej Agencji Kosmicznej, zwane Euclid, wystartowało dziś w kosmos na pokładzie rakiety SpaceX Falcon 9 o godzinie 11:11 EDT (1511 GMT) z Space Launch Complex 40 tutaj na Cape Canaveral Space Force Station.
Widzowie tutaj w kompleksie dla zwiedzających Centrum Kosmicznego im. Kennedy’ego wiwatowali i oklaskiwali, gdy wzmacniacz Falcon 9 uniósł Euclida w górę, a pierwszy stopień wylądował z łatwością po zaledwie ośmiu minutach na statku bezzałogowym stacjonującym w pobliżu na Oceanie Atlantyckim.
„Mamy misję” – powiedział dyrektor generalny ESA, Josef Ashbacher, podczas transmisji internetowej na żywo tuż po starcie. „Jestem teraz bardzo podekscytowany tą misją, wiedząc, że zbliża się ona do punktu 2 Lagrange’a… niesamowite, jestem tak podekscytowany, tak podekscytowany”.
„Jestem absolutnie uzależniony, ćpun startowy”, powiedział Nicola Fox, zastępca administratora ds. nauki w NASA, na konferencji prasowej tutaj po starcie w sobotę (1 lipca). „To najbardziej ekscytujący dzień, aby zrealizować całą pracę, wszystkie zespoły, wszystkie tysiące ludzi, którzy poświęcili swoje życie tej misji i zobaczyć tę dzisiejszą podróż”.
Obserwatorium Kosmiczne Euclid, zaprojektowane do poszukiwania niewidzialnej ciemnej materii i ciemnej energii, oddzieliło się od swojej rakiety około 41 minut po starcie i teraz odbywa podróż do punktu Lagrange’a 2 Ziemia-Słońce, który znajduje się około miliona mil (1,5 miliona km ) z naszej planety na Ziemi po drugiej stronie słońca. Punkty Lagrange’a to stosunkowo stabilne orbity, na których satelity zużywają minimalną ilość paliwa, a miejsce docelowe Euclid jest powszechną lokalizacją: na przykład Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba NASA krąży na orbicie L2.
Powiązany: Nigdy nie widzieliśmy ciemnej materii i ciemnej energii. Czy to naprawdę istnieje?
Odsłonięcie „ciemnego wszechświata”
Uważa się, że ciemna materia i ciemna energia stanowią większość wszechświata, ale nie możemy zobaczyć tych zjawisk na długościach fal światła. Zamiast tego możemy prześledzić ciemny wszechświat poprzez jego wpływ na inne rzeczy. (Soczewkowanie grawitacyjne jest jednym z przykładów, gdy masywny obiekt zakrzywia światło odległego obiektu znajdującego się za nim pod wpływem siły grawitacji, co w przeciwnym razie spowodowałoby ostre skupienie odległych gwiazd lub galaktyk).
Kosmologowie — naukowcy badający historię kosmosu — starają się zrozumieć, jak zachowuje się ciemny wszechświat, aby sporządzić mapę wpływu czasu na nasz wszechświat. Łączenie się galaktyk, rozszerzanie się wszechświata i ruchy poszczególnych gwiazd podlegają siłom ciemnej energii i ciemnej materii.
Carole Mundell, dyrektor ds. nauki w Europejskiej Agencji Kosmicznej, dodała na konferencji prasowej, że jednym z jej priorytetów jest zapewnienie solidnego archiwum danych, które przetrwa nawet sześć lat po tym, jak nauka zgromadzi Euclida.
Określając się jako „opiekunka” objęcia właśnie stanowiska dyrektora, stwierdziła, że jakąkolwiek pałeczkę z gratulacjami wolałaby raczej przekazać „wszystkim naszym środowiskom naukowym, które teraz będą gorliwie pracować, aby powierzyć to zadanie”.
Euclid skierowałby swoje teleskopowe oko na obszary poza Drogą Mleczną, naszą galaktyką, aby sporządzić mapę ponad jednej trzeciej „pozagalaktycznego” nieba. W swojej sześcioletniej misji odkrywca przestrzeni kosmicznej sporządzi mapy miliardów celów, takich jak galaktyki i gwiazdy. Dwa instrumenty Euclida, które skupiają się odpowiednio na widzialnych i podczerwonych długościach fal światła (poszukiwanie ciepła), będą rejestrować informacje dla naukowców.
Długa misja badawcza ujawni ruchy tych odległych obiektów wraz z ich składem chemicznym. Z kosmosu bystre oczy Euclida pozwoliłyby na uzyskanie obrazów co najmniej cztery razy ostrzejszych niż to, co teleskopy mogą uzyskać z Ziemi, ponieważ statek kosmiczny będzie dalej od zakłócającej ziemskiej atmosfery i rozproszonego światła.
Misja Euclid powstawała 15 lat, powiedziała Carole Mundell, dyrektor naukowy Europejskiej Agencji Kosmicznej, ale wciąż wstrzymuje oddech, czekając na sygnał po wystrzeleniu gubernatora i rozdzieleniu statku kosmicznego.
„W ciągu następnych sześciu lat tej misji odkryjemy tajemnice mrocznego wszechświata” – powiedział Mundell. „Więc to wielki zaszczyt być tutaj. Myślę, że dziś wieczorem będą jakieś imprezy”.
Powiązany: Sonda Euclid zmieni nasze spojrzenie na ciemny wszechświat
1,4 miliarda euro (1,5 miliarda USD) Euclid działa na rynku od prawie dwóch dekad. zostały wykute z Dwa ważne pojęcia Został zaproponowany w 2007 roku: Dune (Dark Universe Explorer) i Space (Spectroscopic All Sky Cosmic Explorer), które wykorzystywały różne, ale uzupełniające się podejścia do patrzenia na ciemną energię. Biorąc pod uwagę, jak dobrze współpracowały ze sobą te dwie misje, połączono je w jedno potężne obserwatorium: Euclid.
Komitet Programu Naukowego Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) wybrał program Euclid do wykorzystania w przestrzeni kosmicznej w 2011 r. i formalnie zatwierdził program w 2012 r. Obecnie większe konsorcjum Euclid liczy ponad 2000 naukowców z Europy, Stanów Zjednoczonych (w tym NASA), Kanady i Japonii, którzy wnoszą wkład zarówno oprzyrządowanie i analiza. Thales Alenia Space był głównym wykonawcą satelity, a Airbus Defence and Space dostarczył moduł nośny i 1,2-metrowy teleskop.
Praca Euclida jest następstwem wielu ziemskich i kosmicznych przeglądów wszechświata. Wśród nich jest badanie Dark Energy Survey przeprowadzone przez chilijski Teleskop Victora M. Blanco, który sporządził mapy 100 milionów galaktyk. Badanie pracy tego zespołu w 2022 roku będzie odkrywcą zarówno dla Euclid, jak i dla rzymskiego teleskopu kosmicznego NASA.
Wciąż aktywny satelita Gaia Europejskiej Agencji Kosmicznej (również w Punkcie Lagrange’a 2) to kolejny niedawny przykład, mapujący ruchy prawie dwóch miliardów jasnych gwiazd od 2015 r. Jednak Gaia koncentruje się na Drodze Mlecznej, co czyniłoby z niej misję uzupełniającą Euclid koncentruje się na przestrzeni kosmicznej.
Wymiana rakiet na Euclid
Nawiasem mówiąc, Euclid w ogóle nie miał lecieć na SpaceX. Pod koniec lutego 2022 roku misja pojawiła się na pokładzie Arianespace Sojuz (dostarczonym przez Rosję) i miała zostać wystrzelona w marcu 2023 roku w Gujanie Francuskiej. Nieautoryzowana inwazja Rosji na Ukrainę zmusza do wstrzymania większości współpracy kosmicznej z wyjątkiem Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, co skłoniło zespół Euclida do poszukiwania kolejnego lotu w kosmos.
Arianespace jest partnerem startowym ESA od dziesięcioleci i jako francuski dostawca jest preferowaną drogą do europejskiego dostępu do przestrzeni kosmicznej. Jednak w wycofanej linii pocisków Ariane 5 nie było już miejsca, a nowa Ariane 6 była wciąż na późnym etapie rozwoju, poinformował SpaceNewskto był na spotkaniu.
Nawet opcje amerykańskie były nieliczne, ponieważ pociski Atlas V i Delta IV Heavy firmy United Launch Alliance miały pełny wygląd, zanim przeszły na emeryturę. Nowy Vulcan Centaur ULA nie będzie latał co najmniej do tego roku, pozostawiając SpaceX jako jedyną realną opcję w krótkim okresie, zgodnie z komentarzami Europejskiej Agencji Kosmicznej z zeszłego roku.
Aby dotrzeć do nowej lokalizacji, Euclid przedostał się pod żaglami z Włoch do miejsca startu na Florydzie. Podróż łodzią przez Atlantyk zajęła prawie dwa tygodnie, ale zaledwie kilka minut później, aby ponownie przepłynąć ten sam ocean w powietrzu za pomocą rakiety.
Rakieta SpaceX Falcon 9, która wystrzeliła Euclid, odbyła drugą podróż w kosmos podczas tego startu. Misja jest 44. misją SpaceX w 2023 roku i 243. misją do tej pory. Było to również 204. udane lądowanie rakiety klasy orbitalnej przez SpaceX.
Euclidowi zajęłoby około 30 dni, aby podróżować do swojej lokalizacji w przestrzeni kosmicznej. Badacze nie ogłosili jeszcze daty pierwszego naukowego obrazu, ale mówią, że nastąpi to za kilka miesięcy.
Ta historia została zaktualizowana o 14:08 czasu wschodniego o informacje z konferencji prasowej po premierze.
Relacje Elizabeth Howell na Florydzie były wspólnie sponsorowane przez Canadian Geographic i kanadyjski University of Waterloo, gdzie ma swoją siedzibę główny koordynator naukowy Euclida (Will Percival). Space.com ma niezależną kontrolę nad wiadomościami.