Giants ogłaszają Boba Melvina na menadżera: Źródła

Jeśli chodzi o stabilność i ciągłość w biurze menedżera, niewiele franczyz może dorównać San Francisco Giants w ciągu ostatnich czterdziestu lat. Teraz Giants zwracają się do trzykrotnego dyrektora generalnego, aby poprowadził ich na właściwe tory.

Po krótkiej rozmowie są gotowi ogłosić nominację Boba Melvina, podają źródła zaznajomione ze sprawą Sportowiec Pod warunkiem zachowania anonimowości.

Giants zareagowali szybko, gdy Padres wyrazili zgodę na rozmowę z Melvinem, któremu pozostał rok kontraktu na menadżera w San Diego, ale wiadomo było, że feuduje z Padres GM AJ Prellerem. Melvin spotkał się w poniedziałek z kilkoma wyższymi urzędnikami Giants zajmującymi się działalnością baseballową i własnością, w tym członkiem Rady Wykonawczej Busterem Poseyem. Najwyraźniej z tych rozmów nie wynika nic, co mogłoby odwieść urzędników San Francisco od stwierdzenia, że ​​Melvin, mieszkaniec Bay Area, który w sobotę kończy 62 lata, jest w tej chwili właściwym wyborem.

Melvin rozpocznie swój 21. sezon jako menadżer pierwszej ligi – będzie to druga udana kariera, która rozpoczęła się, gdy drużyna Seattle Mariners zatrudniła go w miejsce Lou Pinielli przed sezonem 2003. W ciągu pięciu sezonów w drużynie Arizona zdobył nagrodę National League Manager of the Year. Diamondbacks i będąc u steru dodał dwie nagrody Menedżera Roku Ligi Amerykańskiej. Zespół Oakland A’s dotarł do posezonu w sześciu z 11 sezonów, które spędził w drużynie w latach 2011–2021.

Kiedy „A” znajdowały się w fazie ucieczki, władze Oakland pozwoliły Melvinowi uciec przed ostatnim rokiem kontraktu i przyjąć pracę w San Diego, gdzie swobodnie spędzający czas Padres wzmagali wysiłki, aby wystartować w World Series. Padres weszli w fazę posezonową z rekordem 89-73 w 2022 r. i pokonali zawieszenie Fernando Tatisa Jr., co zdenerwowało Los Angeles Dodgers i dotarło do NLCS. Jednak w zeszłym sezonie w drużynie Padres pojawiło się więcej zamieszania na wszystkich poziomach organizacji. Musieli wygrać 14 z ostatnich 16 meczów, aby zakończyć rekord zwycięstw (82-80) i przegapili sezon posezonowy pomimo wynagrodzeń w wysokości 250 milionów dolarów i różnicy home run +104, która była lepsza od wszystkich drużyn z NL z wyjątkiem Dodgers i Atlanta Braves .

READ  Drew Tim z Gonzaga udzielił wywiadu pełnego przekleństw po wygranej: „Dobra st”

Najwyżsi decydenci Giants najwyraźniej nie postrzegali rozczarowania w San Diego jako odbicia w sprawie Melvina. Giants doświadczają własnej niestabilności, gdy prezes operacji baseballowych Farhan Zaidi wkracza w ostatni gwarantowany rok swojego kontraktu. W Giants panuje kultura klubowa, którą należy odbudować po zwolnieniu Gabe’a Kaplera w ostatni weekend sezonu, powołując się na potrzebę nowego przywództwa i lepszą komunikację w przestarzałym klubie.

Kapler został wybrany przez Zaidiego i spędził w nim cztery sezony, prowadząc organizację przez wyzwanie, jakim jest skrócony przez pandemię sezon 2020 rozgrywany zgodnie z rygorystycznymi protokołami BHP, a następnie zdobył tytuł Menedżera Roku NL po poprowadzeniu Giants do rekordu franczyzy 107 zwycięstw w sezonie zasadniczym i niespodziewany tytuł NL West w 2021 r. Spośród niekonwencjonalnego 13-osobowego sztabu trenerskiego zebranego przez Kaplera, z którego większość nie miała doświadczenia w lidze, kilku okazało się cennymi współpracownikami i oczekuje się, że zostaną zatrzymani pod okiem Melvina. .

Jednak czegoś brakowało, ponieważ Giants przegrali 22 z ostatnich 28 meczów na wyjazdach, we wrześniu ustanowili rekord pod wodzą Kaplera 8-16 i zakończyli sezon z bilansem 79-83 w sezonie, w którym do 3 sierpnia szanse na play-offy były wyższe niż 75 procent. . Jak opisał zapolowy Mike Yastrzemski w ostatni weekend sezonu: „Myślę, że atmosfera „walczenia o siebie” w pewnym sensie znalazła swoje miejsce. Nie wiem, skąd się to wzięło, ale w pewnym sensie przejęło kontrolę wszyscy mieli poczucie, że mogą robić swoje, co sprawiało wrażenie, że nie był to pełen wysiłek zespołowy lub poczucie samotności.

Giants poszukują większej ciągłości w składzie, rotacji i boisku, ciesząc się wyraźnym rodowodem przez prawie cztery dekady od Rogera Craiga, przez Dusty’ego Bakera, Felipe Alou i Bruce’a Bochy’ego — kolejnego menedżera, którego Padres pozwolili Giants zatrudnić przed sezonem 2007 mimo że pozostał mu jeszcze rok kontraktu w San Diego.

READ  Marcowe szaleństwo: nr 13 Yale wraca, by zdenerwować nr 4 Auburn 78-76

Nie oczekuje się, że Melvin przetrwa 13 sezonów, tak jak zrobił to Bochy. Nie jest jasne, czy podpisze kontrakt dłuższy niż rok i jak długo zamierza kontynuować pracę trenerską. Być może uzna swoją posadę w San Francisco, niezależnie od długości, za odpowiednie miejsce na dokończenie czterdziestoletniej kariery w mundurze. Melvin dorastał na półwyspie i ukończył Menlo-Atherton High School, a następnie zaczął grać w Canada College w Redwood City i Cal Berkeley. Miał 24 lata w 1985 roku, kiedy Detroit Tigers sprzedali go do San Francisco w ramach wymiany na sześciu graczy, a następne trzy sezony spędził grając pod okiem Craiga jako łapacz Giants na pół etatu.

„Myślę, że Roger Craig był pierwszym facetem, z którym grałem, i który naprawdę się z nim związał” – Melvin powiedział Johnowi Shea z „San Francisco Chronicle” w 2019 roku. Mówił ci, o której godzinie masz grać. On na to: „Słuchaj, za dwa dni grasz przeciwko temu miotaczowi i oto dlaczego”. Rezonowało to ze mną i czuję, że robię to z moimi zawodnikami najlepiej, jak potrafię.

Wymagana lektura

(Zdjęcie: Carmen Mandato/Getty Images)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *