Czy Trump może odwołać się od daty przesłuchania w wyborach federalnych? Co wiedzieć.

Były prezydent Donald J. Trump natychmiast zapowiedział, że zakwestionuje wyznaczoną na 4 marca datę rozpoczęcia śledztwa w sprawie jego wysiłków na rzecz unieważnienia wyborów w 2020 roku.

„Będę się odwoływał!” Panie Trumpie – napisał w mediach społecznościowych Sędzia Tanya S. Sudkan wydał swoje zarządzenie w poniedziałek.

Jednak pomimo skarg dotyczących daty, Mr. Prawnik Trumpa, John Lauro, powiedział sądowi, że „zdecydowanie” zastosujemy się do jego decyzji. W kwietniu 2026 r. p. Lauro zaproponował, aby prokuratorzy rozpoczęli rozprawy w styczniu, powołując się na liczbę dowodów, które obrońcy muszą zbadać.

Oto bliższe spojrzenie.

Starając się o nominację Republikanów na prezydenta w 2024 r., Mr. Data przypada w środku i tak już zapełnionego kalendarza Trumpa.

W szczególności pan. Jak zauważył Trump, dzień po rozpoczęciu procesu przypada Superwtorek, kiedy wyborcy w kilkunastu stanach oddadzą swoje podstawowe głosy. Jednak pomimo negatywnych doniesień na początku procesu, bardziej prawdopodobne jest, że zaszkodzi to jego zdolności do ubiegania się o prawybory w nadchodzących tygodniach niż wysiłki w Super Wtorek.

Ponieważ do czasu rozpoczęcia wystąpień wstępnych p. Obecność Trumpa nie jest wymagana. Chociaż proces ma się rozpocząć 4 marca, najpierw musi zostać wybrany ława przysięgłych, a przesłuchanie potencjalnych przysięgłych w ramach prób powołania bezstronnego panelu w tak głośnej i naładowanej politycznie sprawie zajmie prawie kilka dni.

Generalnie nie, ale są komplikacje.

Najpierw pan. Lauro może złożyć wniosek o ponowne rozpatrzenie terminu rozprawy sędziego Sudkana i wyraził swoje twierdzenie, że nie dano mu wystarczająco dużo czasu na odpowiednie przygotowanie się do rozprawy zaplanowanej na 4 marca.

Jeśli jednak odmówi zmiany, decyzje sędziego federalnego sądu rejonowego dotyczące przyszłego kalendarza rozpraw na ogół nie podlegają natychmiastowemu odwołaniu. Zamiast tego, jeśli problem ma zostać rozwiązany poprzez uchylenie jakiegokolwiek wyroku skazującego, należy poczekać na zakończenie apelacji podnoszącej tę kwestię.

READ  Biden i Trump zdominowali Superwtorek, gdy Haley odpadła z wyścigu

W rzeczywistości, jeśli były prezydent zostanie skazany, p. Trump położył podwaliny pod swoją argumentację. Wygląda na to, że Lauro się przygotowuje. W poniedziałek p. Lauro powiedział, że Komisja Obrony nie będzie w stanie zapewnić Trumpowi odpowiedniej reprezentacji do 4 marca. Taki termin rozprawy pozbawiłby jego klienta możliwości uzyskania skutecznej pomocy obrońcy. , on dodał.

Trump ma jednak inny sposób, aby zwrócić się do Sądu Najwyższego o ponowne rozpatrzenie kalendarza przed rozpoczęciem procesu. Nazywa się to petycją o wydanie nakazu sądowego i chociaż z technicznego punktu widzenia nie jest uważana za apelację, zdaniem ekspertów prawnych jest bardzo podobna.

Jest to nakaz sądowy zobowiązujący sędziego sądu niższej instancji do podjęcia określonych działań. Pełni funkcję spustowego zaworu bezpieczeństwa, umożliwiając głównie wstępne odwołanie. Sędzia jest zarezerwowany dla nadzwyczajnych okoliczności, które wyrządzają oskarżonemu nieodwracalną szkodę, zatem normalny proces oczekiwania na wyrok skazujący w celu podniesienia kwestii w apelacji nie może zapewnić środka zaradczego.

Dlatego pan. Choć normalnie Trump musiałby poczekać do zakończenia procesu, jego obrońcy mogliby teoretycznie spróbować zablokować ten proces, składając wniosek do sądu. Odwołania do Okręgu Dystryktu Kolumbii lub bezpośrednio do Sądu Najwyższego.

NIE. Ogólnie rzecz biorąc, prawdopodobieństwo odrzucenia petycji w sprawie mandamusa jest większe – twierdzą eksperci prawni. Sądy wyższej instancji, niechętne zakłócaniu normalnego procesu sądowego, wzniosły stromą barierę, zanim zgodziły się na interwencję w ten sposób.

W Wyrok z 1999 rNa przykład obwód DC orzekł, że nawet nie rozpatrzy wniosku mandamus w oparciu o argument, że sędzia pierwszej instancji podjął wyraźnie błędną decyzję, ponieważ kwestię można rozwiązać później w drodze zwykłej apelacji.

„Jak widzieliśmy, każdy błąd – nawet zwykły – może zostać poprawiony w postępowaniu odwoławczym bez nieodwracalnych szkód” – napisali sędziowie.

READ  Tornado uderza w Nowy Orlean, gdy burze zagrażają głębokiemu południu

W Wyrok z 2004 roku, Sąd Najwyższy orzekł, że prawo do zadośćuczynienia musi być „jasne i niepodważalne” i nie może istnieć żaden inny odpowiedni sposób jego uzyskania. Mimo to, stwierdził, sąd najwyższy nadal zachowuje prawo do odmowy wydania takiego nakazu, jeśli uzna, że ​​ingerencja nie byłaby „właściwa w danych okolicznościach”.

Sam, pan. Sprzeciw złożony przez Lauro – 4 marca Mr. Paweł F. mówi Rothstein. Profesor prawa na Uniwersytecie Georgetown i ekspert w dziedzinie postępowania karnego.

Jednak były prezydent w swoich publicznych wystąpieniach odrzucił tę propozycję. Profesor Rothstein powiedział, że trudno przewidzieć, co by się stało, gdyby zespół Trumpa również ją podniósł. Istnieje mocny argument za twierdzeniem o nieodwracalnej szkodzie, ponieważ w momencie wydania wyroku wyczerpały się różne czynniki pierwotne.

Jednakże istnieje niewiele precedensów, które mogłyby stanowić wskazówkę dla decyzji Wysokiego Trybunału w sprawie tego, czy wpływ daty rozprawy na wybory jest wystarczający, aby uzasadnić interwencję uprzedzającą. Mimo to nie jest jasne, gdzie Sąd Najwyższy mógłby podjąć decyzję, czy interesowi publicznemu lepiej byłoby opóźnić śledztwo, czy też pozwolić na jego kontynuację, tak aby wyborcy mogli szybko dowiedzieć się o przeszłości kryminalnej głównego kandydata.

„Podobnie jak w przypadku wielu innych bezprecedensowych pytań, jakie stawiają sprawy Trumpa, w prawie nie ma ostatecznej odpowiedzi” – powiedział profesor Rothstein.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *