HELSINKI – Dane śledzenia wydają się wskazywać, że Chiny próbują uratować statek kosmiczny, który początkowo był przeznaczony na Księżyc, ale utknął na mieliźnie z powodu nieprawidłowego działania stopnia rakiety.
Sondy DRO-A i B wystartowały z portu kosmicznego Xichang na pokładzie rakiety Long March 2C 13 marca. Po pierwsze Potwierdzenie misji nadeszło z chińskich mediów państwowych Xinhua, które ogłosiły, że statek kosmiczny nie został precyzyjnie wprowadzony na wyznaczoną orbitę przez górny stopień rakiety Yuanzheng-1S.
„Podczas lotu górny stopień napotkał awarię, w wyniku której satelity nie weszły dokładnie na ustaloną orbitę” – powiedział Xinhua. człowiek ogłaszający. „Obecnie trwają odpowiednie prace związane z utylizacją” – dodała, cytując Xichang Launch Center.
Dane z 18. Eskadry Obrony Kosmicznej (SDS) Sił Kosmicznych Stanów Zjednoczonych początkowo pokazywały obiekty związane z wystrzeleniem na niską orbitę okołoziemską (LEO). Jednak kolejne zbiory danych z dwoma elementami liniowymi (TLE), będące matematyczną reprezentacją średniej orbity satelity, z 18 SDS, pokazują obiekt ze startu (oznaczenie międzynarodowe 2024-048A) na wysoce eliptycznej orbicie o wymiarach 525 x 132 577 km orbity ziemskiej. Kwestia ta została podniesiona, gdy 26 marca statek kosmiczny został wyśledzony na orbitę o wymiarach 971 x 225 193 km.
Oznacza to, że co najmniej jeden satelita, a być może oba – jeśli nadal są ze sobą połączone – oddzieliły się od górnego stopnia, a orbita obiektu została podniesiona.
„Niewiele wiemy, ale myślę, że na podstawie danych ze śledzenia możemy stwierdzić, że ładunek (ładunek) oddzielił się od stopnia YZ i spalił co najmniej jedną orbitę, co wskazuje na próbę ratowania misji”. powiedział badacz aktywności i astrofizyk Jonathan McDowell Wiadomości kosmiczne.
Ani media państwowe, ani chińskie władze kosmiczne nie podały, że DRO-A i B miały na celu dotarcie na Księżyc. Jednak magazyn 2023 papier Wysoce precyzyjna technologia nawigacji względnej satelity o tej samej nazwie wskazuje, że celem pary jest wejście na odległą orbitę wsteczną (DRO) wokół Księżyca. Dane orbitalne obecnie to potwierdzają.
Cel: odległa orbita wsteczna
Para DRO-A i B została zaprojektowana do komunikacji z odległej orbity wstecznej z innym satelitą, zwanym DRO-L, znajdującym się na niskiej orbicie okołoziemskiej. DRO-L został wystrzelony na rakiecie Jilong 3 w lutym. DRO to wysoka orbita Księżyca, która porusza się w kierunku przeciwnym do obrotu Księżyca wokół Ziemi.
Chiny nie przekazały jeszcze aktualnych informacji na temat satelitów DRO-A i B. Oparzenie poorbitalne, gdy statek kosmiczny znajduje się w perygeum, czyli w miejscu największego zbliżenia się do Ziemi, może podnieść jego apogeum, czyli punkt położony najdalej od Ziemi, do odległości księżycowej.
Statek kosmiczny będzie następnie musiał wykonać kolejne przepalenie, aby wejść na zamierzoną orbitę księżycową. Nie wiadomo, jak nieplanowane wykorzystanie paliwa do podniesienia orbity sondy w celu dotarcia do Księżyca wpłynie na misję.
Misja może zostać zaktualizowana, jeśli satelita lub satelity wejdą na pierwotnie planowaną orbitę księżycową. Zamknięty charakter misji pod względem informacyjnym przeczy otwartości, podczas gdy lądownik Peregrine firmy Astrobotic napotkał problemy podczas swojej niefortunnej misji na Księżyc.
Nie wydaje się, aby misja DRO-A/B stanowiła większą część chińskich planów księżycowych, a jej utrata nie miałaby większego wpływu na program poszukiwawczy tego kraju. Jest to raczej misja testowa technologii i orbity, która mogłaby odegrać rolę w realizacji szerszych księżycowych ambicji stworzenia księżycowej infrastruktury nawigacji i komunikacji w celu wspierania eksploracji Księżyca.
To także nie jedyna nowa chińska misja księżycowa. Księżycowy satelita przekaźnikowy Queqiao-2 został wystrzelony 19 marca jako prekursor misji powrotnej próbek Chang'e-6 ze strony odległej, której wystrzelenie zaplanowano na maj. Dwa mniejsze satelity, zwane Tiandu-1 i Tiandu-2, znajdowały się na pokładzie startu jako badacze szerszych planów konstelacji Queqiao.