Włoski Eni podpisuje umowę gazową z Libią o wartości 8 miliardów dolarów, podczas gdy premier Meloni odwiedza Trypolis

RZYM/TRIPOLI (Reuters) – włoska firma energetyczna Eni i libijska National Oil Corporation podpisały w sobotę umowę na produkcję gazu o wartości 8 miliardów dolarów, mającą na celu zwiększenie dostaw energii do Europy pomimo braku bezpieczeństwa i chaosu politycznego w kraju Afryki Północnej.

Porozumienie, które zostało podpisane podczas wizyty premier Włoch Giorgii Meloni w Trypolisie, ma na celu zwiększenie wydobycia gazu na libijski rynek wewnętrzny oraz eksportu poprzez zagospodarowanie dwóch morskich złóż gazu.

Eni powiedział w oświadczeniu, że produkcja rozpocznie się w 2026 roku i osiągnie plateau 750 milionów stóp sześciennych dziennie.

„Ta umowa umożliwi ważne inwestycje w libijski sektor energetyczny i przyczyni się do lokalnego rozwoju i tworzenia miejsc pracy, wzmacniając jednocześnie rolę Eni jako wiodącego operatora w kraju” – powiedział dyrektor generalny firmy, Claudio Descalzi.

Meloni spotkał się z premierem Libii Abdelhamidem Dbeibą, szefem uznanego na arenie międzynarodowej rządu jedności narodowej w Trypolisie, w celu rozmów, które dotyczyły również migracji przez Morze Śródziemne.

Na wspólnej konferencji prasowej z Descalzi, szef National Oil Corporation, Farhat Bandara, powiedział, że umowa gazowa ma obowiązywać przez 25 lat i określił ją jako najważniejszą nową inwestycję w libijskim sektorze energetycznym od ćwierć wieku. .

Ze względu na wojnę na Ukrainie kraje europejskie w ciągu ostatniego roku coraz częściej starały się zastąpić rosyjski gaz dostawami energii z Afryki Północnej i innych krajów.

Włochy przejęły już inicjatywę w pozyskiwaniu gazu z Algierii i nawiązały tam nowe strategiczne partnerstwo, które obejmuje inwestycje mające pomóc państwowej firmie energetycznej Sonatrach odwrócić lata spadku produkcji.

ryzyko polityczne

Porozumieniom zawartym w Trypolisie może jednak zagrozić konflikt wewnętrzny w Libii, który podzielił kraj między rywalizujące ze sobą frakcje walczące o kontrolę nad rządem i kwestionujące nawzajem swoje roszczenia do politycznej legitymacji.

Podkreślając niepewność, minister ds. ropy Bidbiby, Mohamed Aoun, odrzucił jakąkolwiek umowę, jaką Narodowy Komitet Olimpijski mógłby zawrzeć z Włochami, mówiąc w filmie na stronie internetowej ministerstwa, że ​​takie porozumienia muszą zostać osiągnięte przez ministerstwo.

READ  Sąd Najwyższy orzekł, że gazeta The Sun „bezprawnie zaatakowała Meghan”.

Descalzi z Eni powiedział, że umowa obejmie również instalację do wychwytywania dwutlenku węgla i energię słoneczną.

Szef NOC, Bandara, został mianowany w zeszłym roku przez Dabaibę, którego tymczasowy rząd został powołany w 2021 roku w procesie wspieranym przez ONZ.

Parlament i frakcje z siedzibą na wschodzie ogłosiły na początku ubiegłego roku, że rząd nie jest już prawomocny i odrzuciły nominację Benjadry oraz umowy zawarte przez Trypolis z zagranicą.

Chaos w Libii od wspieranego przez NATO powstania w 2011 r., które obaliło długoletniego przywódcę Muammara Kaddafiego, pozostawił większość kraju w rękach uzbrojonych frakcji.

Dabaiba i Meloni powiedzieli w oświadczeniach dla prasy, że rozmawiali również o nielegalnej imigracji z Libii do Włoch, temat, który prawicowa przywódczyni Romów uczyniła centralnym punktem swojej kampanii politycznej podczas dojścia do władzy.

Dabaiba powiedział, że Włochy wesprą Libię, dostarczając nowe statki poszukiwawczo-ratownicze.

Niepewność i bezprawie sprawiły, że Libia stała się główną, choć niebezpieczną trasą dla migrantów pragnących dotrzeć do Europy, często przez Włochy. Setki imigrantów umiera każdego roku próbując odbyć tę podróż.

Meloniemu w Libii towarzyszył minister spraw wewnętrznych Włoch Matteo Biantidossi, który nadzoruje kwestię imigracji do Rzymu, podobnie jak minister spraw zagranicznych Antonio Tajani.

(Raportowanie Aymana al-Werfalliego w Libii i Gavina Jonesa w Rzymie). Dodatkowe raporty Ahmeda Tolby i Enasa El-Ashry’ego w Kairze. Pisanie przez Angusa MacDowella i Gavina Jonesa; Montaż autorstwa Clelii Oziel

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *