CNN
—
Deficyt budżetowy USA wzrósł w roku budżetowym 2023, co prawdopodobnie skomplikuje wysiłki Kongresu mające na celu osiągnięcie porozumienia w sprawie wydatków federalnych przed wyczerpaniem się funduszy rządowych w przyszłym miesiącu.
Według danych Departamentu Skarbu opublikowanych w piątek deficyt wyniósł 1,7 biliona dolarów za ostatni rok budżetowy, który zakończył się 30 września. Oznacza to wzrost o 320 miliardów dolarów, czyli 23%, w porównaniu z poprzednim rokiem finansowym.
Jednak deficyt zasadniczo podwoiłby się do około 2 bilionów dolarów, gdyby nie uwzględniono wpływu federalnego planu prezydenta Joe Bidena mającego na celu umorzenie długów studenckich – który Sąd Najwyższy uchylił, zanim zaczął obowiązywać –.
Departament Skarbu USA określił deficyt w roku budżetowym 2022 na 1,4 biliona dolarów, ponieważ wziął pod uwagę koszt propozycji prezydenta. W przeciwnym razie deficyt byłby bliższy bilionowi dolarów.
Następnie agencja odnotowała anulowanie planu anulowania, aby zaoszczędzić pieniądze na rok budżetowy 2023, zmniejszając wielkość deficytu do 1,7 biliona dolarów.
„Jesteśmy narodem uzależnionym od długów” – powiedziała Maya McGinnis, przewodnicząca bezpartyjnej Komisji ds. Odpowiedzialnego Budżetu Federalnego. „W obliczu wzrostu gospodarczego i bezrobocia na poziomie bliskim rekordu, był to właściwy moment, aby zaszczepić odpowiedzialność fiskalną i zmniejszyć deficyt” – dodał.
Ogromne zadłużenie kraju stanie się droższe w nadchodzących latach wraz ze wzrostem płatności odsetek.
„W czasie rzeczywistym obserwujemy bolesną kombinację rosnącego zadłużenia, inflacji i kosztów odsetek, a wszystko to prowadzi do większego zadłużenia” – powiedział Michael Peterson, dyrektor generalny Fundacji Petera J. Petersona, bezstronnej organizacji, której celem jest podnoszenie świadomości na temat kwestia długu. Długoterminowe wyzwania fiskalne stojące przed Stanami Zjednoczonymi „Koszty odsetek wzrosły w zeszłym roku o prawie 40% i wkrótce będziemy wydawać więcej na odsetki niż na obronę narodową”.
Do wzrostu deficytu przyczynił się także znaczny spadek dochodów podatkowych.
Według Bernarda Yarosa, głównego ekonomisty USA w Oxford Economics, ponad 40% tego wzrostu wynika z niższych dochodów podatkowych. Dochody z podatku dochodowego od osób fizycznych spadły, ponieważ słabość na giełdzie w 2022 r. spowodowała spadek zysków kapitałowych oraz ponieważ Urząd Skarbowy wydłużył terminy podatkowe dla dużej części Kalifornii oraz części Alabamy i Gruzji ze względu na klęski żywiołowe.
Ponadto zwiększone wydatki na programy świadczeń, w tym ubezpieczenie społeczne i Medicare, a także na Medicaid, odpowiadają za nieco ponad jedną czwartą wzrostu deficytu budżetowego, powiedział Yaros. Do wzrostu wydatków przyczyniła się rosnąca liczba beneficjentów Ubezpieczeń Społecznych oraz korekta kosztów utrzymania o 8,7% na rok 2023 wynikająca z inflacji.
Dane dotyczące rocznego deficytu prawdopodobnie uwzględnią i tak już napięte negocjacje Kongresu w sprawie finansowania agencji federalnych na rok budżetowy 2024. Ustawodawcy uchwalili rozwiązanie tymczasowe w zakresie wydatków 30 września, tuż przed planowanym zamknięciem rządu federalnego. Przedłużyła finansowanie federalne do 17 listopada.