W drugiej turze wyborów prezydenckich w Finlandii bierze udział były premier i były główny dyplomata

HELSINKI (AP) – Finlandii grozi druga tura wyborów prezydenckich w lutym pomiędzy byłym premierem, który ma mieć przewagę, a byłym ministrem spraw zagranicznych, który negocjował najnowsze reformy kraju. Wejście do NATO Był wicemistrzem Pierwsza runda już w niedzielę.

Po podliczeniu wszystkich głosów były premier Alexander Stubb, który stał na czele rządu w latach 2014–2015 i reprezentuje konserwatywną Partię Koalicji Narodowej, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami zwyciężył w pierwszej turze, zdobywając 27,2% głosów.

Były minister spraw zagranicznych i polityk Zielonych Pekka Haavisto, główny dyplomata Finlandii w latach 2019–2023, otrzymał 25,8%.

W przeciwieństwie do większości krajów europejskich Prezydent Finlandii ma władzę wykonawczą w zakresie formułowania polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. Prezydent dowodzi także wojskiem, co jest szczególnie ważne w obecnych warunkach bezpieczeństwa w Europie. Głowa państwa w dużej mierze trzyma się z daleka od polityki wewnętrznej.

Stubb jest określany jako liberalny konserwatysta, podczas gdy ekolog Haavisto odwołuje się do poglądów centrolewicowych, obaj jednak mają zasadniczo podobne poglądy na temat bieżących kwestii polityki zagranicznej Finlandii, w tym sąsiedniej Rosji i pomocy dla rozdartej wojną Ukrainy.

Fińskie media podały w poniedziałek, że Stubb jest najbardziej prawdopodobnym kandydatem na prezydenta w drugiej turze zaplanowanej na 11 lutego. Prawdopodobnie otrzyma głosy zwolenników spikera parlamentu i skrajnie prawicowego polityka Jossiego Hala-aho, który w niedzielę zajął trzecie miejsce z 19% głosów.

Głównymi tematami wyborów było członkostwo Finlandii w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO), przyszła polityka wobec Rosji, wzmocnienie współpracy w zakresie bezpieczeństwa ze Stanami Zjednoczonymi oraz potrzeba dalszego wspierania Ukrainy pomocą wojskową i humanitarną.

Początkowa frekwencja wyniosła 74,9% z około 4,5 miliona uprawnionych do głosowania.

Popularny prezydent Sauli Niinistö spodziewa się, że w marcu zakończy swoją drugą sześcioletnią kadencję. Nie może ubiegać się o reelekcję.

READ  Niemcy zwracają się do węgla, gdy Rosja blokuje dostawy gazu

Stubb (55 lat) piastował kilka kluczowych stanowisk ministerialnych, w tym ministra spraw zagranicznych, finansów i handlu zagranicznego. Karierę polityczną rozpoczął w 2004 r. jako poseł do Parlamentu Europejskiego i szczególnie interesuje się sprawami Unii Europejskiej.

Haavisto (65 l.) jest znany przede wszystkim jako ekolog. Wcześniej pracował jako dyplomata Organizacji Narodów Zjednoczonych, ze szczególnym uwzględnieniem Afryki jako negocjatora konfliktu.

Nowy prezydent Finlandii stanie w obliczu wyraźnie odmiennej sytuacji geopolitycznej i bezpieczeństwa w Europie. Po inwazji Rosji na Ukrainę porzuciła dziesięciolecia braku sojuszu wojskowego i w kwietniu została 31. członkiem NATO, ku wielkiej irytacji prezydenta Rosji Władimira Putina. Rosja ma granicę z krajem skandynawskim o długości 1340 km (832 mil).

Członkostwo w NATO uczyniło Finlandię państwem frontowym w zachodnim sojuszu wojskowym, a prezydent cieszy się coraz większą pozycją lidera polityki bezpieczeństwa w regionie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *