Ulga i niepokój, gdy główne chińskie miasta łagodzą ograniczenia związane z COVID

  • Złagodzenie następuje po tygodniu historycznych protestów
  • Restrykcje uderzyły w drugą co do wielkości gospodarkę świata
  • Ogólnokrajowe działania łagodzące oczekiwane wkrótce – źródła

BEIJING (Reuters) – Dalsze złagodzenie wymagań dotyczących testów na COVID-19 i zasad kwarantanny w niektórych chińskich miastach spotkało się w piątek z mieszanką ulgi i niepokoju, ponieważ setki milionów ludzi oczekiwało oczekiwanej zmiany krajowych zasad dotyczących wirusów po powszechnej transmisji społecznej. niepokój.

Złagodzone środki zostały przyjęte z zadowoleniem przez pracowników sfrustrowanych trzema latami niszczycielskich ekonomicznie ograniczeń, ale zszokowały one innych, którzy nagle poczuli się bardziej narażeni na chorobę, którą władze konsekwentnie określały jako śmiertelną aż do tego tygodnia.

Starsi dorośli, z których wielu nie jest odpornych, czują się bardziej bezbronni.

Xi Wei, mieszkaniec Pekinu z rakiem układu limfatycznego, spędza większość czasu w izolacji, ale nadal martwi się, że zarazi się koronawirusem i przekaże go swojej 80-letniej matce, podczas gdy co trzy tygodnie jest wypisywany do szpitala.

„Mogę tylko modlić się do Boga, aby mnie chronił” – powiedział.

Chińska polityka dotycząca koronawirusa stłumiła wszystko, od konsumpcji krajowej po produkcję fabryczną i globalne łańcuchy dostaw, i spowodowała poważny stres psychiczny u setek milionów ludzi.

Gniew wywołany najostrzejszymi restrykcjami na świecie wywołał w ostatnich dniach dziesiątki protestów w ponad 20 miastach, co jest pokazem obywatelskiego nieposłuszeństwa bez precedensu w Chinach kontynentalnych od czasu dojścia do władzy prezydenta Xi Jinpinga w 2012 roku.

Niecałe 24 godziny po tym, jak we wtorek ludzie starli się z policją w bardzo niebezpiecznych białych ubraniach w Kantonie, rozległym centrum produkcyjnym na północ od Hongkongu, miasto zniosło blokady w co najmniej siedmiu dzielnicach.

„Wreszcie możemy powoli wracać do naszego normalnego życia”, powiedziała 41-letnia Lily, która pracuje w sieci restauracji w Kantonie, której pozwolono ponownie otworzyć w czwartek.

READ  Prezydent Liberii George Weah przyznaje zwycięstwo swojemu politycznemu rywalowi

Powiedział, że przerwy w ubezpieczeniach w ciągu ostatnich kilku lat doprowadziły do ​​30% spadku zysków.

„Opinia publiczna nie mogła tego dłużej znieść i wszyscy żałowali, że nie możemy ponownie otworzyć drzwi… Może rząd Kantonu usłyszał, o co prosimy i uznał, że nadszedł czas” – powiedziała Leila.

Wicepremier Sun Chunlan, który nadzoruje działania związane z koronawirusem, powiedział w tym tygodniu, że zdolność wirusa do wywoływania chorób słabnie – jest to wiadomość zgodna z tym, co władze ds. zdrowia na całym świecie mówią od ponad roku.

W piątek niektóre dzielnice stolicy, Pekinu, opublikowały w mediach społecznościowych wytyczne dotyczące izolowania pozytywnych przypadków w domu, co jest historycznym posunięciem.

Kontrastuje to ze scenami chaosu na początku tego roku, kiedy sprawy były gorączkowo wyrzucane do scentralizowanych placówek, podczas gdy ich społeczności były zamknięte, czasem przez tygodnie. W zeszłym miesiącu łatwiejsze zasady wymagały zamknięcia tylko niektórych budynków.

Powrót do fryzjera

Według państwowych mediów niektóre społeczności wymagają teraz również rzadszych testów i zezwolenia na kwarantannę osób z bliskiego kontaktu w domu, a środki mają zostać wprowadzone w całym kraju w nadchodzących dniach.

Chiny mają ogłosić ogólnokrajowe ograniczenie częstotliwości przeprowadzania masowych testów i regularnych testów kwasów nukleinowych, a także zezwolić pozytywnym przypadkom i bliskim kontaktom na izolację w domu pod pewnymi warunkami, informowały źródła Reutera na początku tego tygodnia.

Chengdu i Tianjin, należące do największych miast Chin, ogłosiły, że od piątku nie będą już wymagać od użytkowników metra okazywania negatywnych testów na obecność COVID-19, co stanowi kolejne złagodzenie ograniczeń nałożonych w celu powstrzymania transmisji wirusa w zatłoczonych miejscach publicznych. Pekin zniesie ten wymóg od poniedziałku.

Również w piątek niektóre supermarkety w Pekinie przestały wymagać negatywnych wyników testów jako warunku wejścia.

Społeczność mieszkaniowa we wschodnim Pekinie wysłała w piątek zawiadomienie, w którym stwierdziła, że ​​osoby, które „nie prowadzą zajęć społecznych”, takie jak osoby starsze i niemowlęta, nie muszą już być regularnie badane.

READ  Pekin ożywa po blokadach, ale Chiny nie wyszły z lasu

Jeden z pracowników powiedział, że wiele kabin testowych w okolicy przestało działać, a liczba testowanych osób spadła aż o 30%. Jednak pobliski park pozostał zamknięty, a restauracje i kawiarnie sprzedają tylko jedzenie na wynos.

Na początku roku całe społeczności zostały zamknięte po jednym pozytywnym przypadku, a ludzie utknęli w swoich domach, tracąc dochody, mając ograniczony dostęp do podstawowych artykułów pierwszej potrzeby i walcząc z izolacją.

Niektóre dystrykty w Kantonie wznowiły usługi cateringowe, a mieszkańcy nie muszą już przedstawiać negatywnych testów PCR przy wjeździe, podały państwowe media.

Miasto uchyliło również zasadę, zgodnie z którą tylko osoby z negatywnym wynikiem testu na COVID mogą kupować leki przeciwgorączkowe bez recepty, co ma na celu zapobieganie ukrywaniu się choroby przez osoby z COVID.

W sąsiednim Shenzhen część osób będzie mogła poddać się domowej kwarantannie. Około 1000 km na zachód, w Chongqing, zezwolono na ponowne otwarcie szeregu firm, od zakładów fryzjerskich po siłownie.

Jednak kilka społeczności wyznaczonych przez różne miasta jako obszary wysokiego ryzyka pozostaje zamkniętych, a wiele osób nadal musi poddawać się codziennym testom.

„Dobry nastrój nie jest powszechny” – powiedział dyplomata z Kantonu. „Chociaż wiele osób cieszy się z nowej wolności, warto zauważyć, że w całym mieście nadal istnieją setki zamkniętych obszarów wysokiego ryzyka”.

Dodatkowe raporty autorstwa Eduardo Baptisty, Albiego Zhanga, Ryana Wu i pekińskiego newsroomu. Napisane przez Mariusa Zaharię i Johna Gede; Montaż przez Michaela Berry’ego, Roberta Purcella, Williama McLeana

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *