Tym razem nowa, rekordowo niska liczba graczy w Destiny 2 jest inna

Nie jest to wielka niespodzianka, biorąc pod uwagę wiek gry i ponurą perspektywę bardzo długiego sezonu po opóźnieniu ekspansji, ale po raz kolejny Destiny 2 osiągnęło niski poziom szczytowej liczby graczy, bez żadnych oznak kiedy nastąpi ożywienie przed samą ostateczną formą. Jednak teraz, bardziej niż kiedykolwiek, wydaje się to szczególnie niepokojące, biorąc pod uwagę stan gry i samo Bungie.

Styczeń 2024 był jego Średnia liczba graczy Na Steamie 39 011, a szczytowa liczba graczy 58 769. Następuje to po zawartości fabularnej na koniec sezonu, przejściu do głównie standardowej rozgrywki, wraz z kilkoma bardzo trudnymi zadaniami, które możesz ukończyć co tydzień, aby otrzymać dwie nagrody.

Liczby te są teraz niższe niż w każdym poprzednim miesiącu w historii Destiny minus listopad 2022 r., kiedy przeciętnie grało 38 158 graczy, i listopad 2023 r., kiedy przeciętnie grało 33 486 graczy. Jednak szczytowy poziom gracza nigdy nie był niższy w danym miesiącu przez cały okres istnienia gry na Steamie.

Problem w tym, że dzieje się to w najgorszym możliwym momencie dla Bungie. Gra ustanowiła już rekordy liczby graczy wszechczasów wraz z wydaniem Lightfall w lutym ubiegłego roku, co oznacza, że ​​tak nie jest Czysto To kwestia wieku, ale entuzjazm graczy osłabł, podobnie jak morale w Bungie w następstwie brutalnych zwolnień i ciągłych problemów z przywództwem, dla których nie widać rozwiązania. Teraz Destiny 2 straci w przyszłym miesiącu dyrektora gry, Joe Blackburna.

Jednak z finansowego punktu widzenia dowiedzieliśmy się również, że Bungie nie osiągnęła w tym roku założonych przychodów o 45%, co jest sytuacją tak tragiczną, że kierownictwo stwierdziło, że gdyby Bungie NIE Gdyby Sony to przejęło, firma mogłaby upaść. Na razie istnieje możliwość, że Sony wkroczy i całkowicie zarządza Bungie, jeśli sytuacja się nie poprawi. Jak widzimy, sytuacja nie ulega poprawie.

READ  Nintendo zapewnia fanów, że dodadzą „więcej” gier na N64 do Switcha online

Mamy jeszcze pełne cztery miesiące, zanim ostateczna wersja zostanie udostępniona w czerwcu. Myślę, że liczba graczy będzie nadal spadać, a kiedy to nastąpi, przychody również spadną. Tutaj nie ma pakietu na 30. rocznicę w sprzedaży w środku przedłużonego sezonu, ponieważ opóźnienie było na to zbyt w ostatniej chwili. Później pojawi się coś o nazwie „Into the Light”, ale jako coś, co ma obejmować nowych graczy przed The Final Shape, wątpię, czy będą w stanie pobierać za to opłaty. A taki długi sezon oznacza brak sprzedaży za 10 dolarów, a Eververse prawdopodobnie nie zostanie całkowicie zresetowany dzięki nowym przedmiotom, chociaż już pochwalili się kosztowną współpracą z Mass Effect, którą wkrótce nawiążą.

Mamy nadzieję, że z czasem sytuacja może się nasilić. Destiny wzrosło ze średniej liczby 38 000 graczy i szczytowego poziomu 60 000 graczy w listopadzie 2022 r. do średnio 135 000 graczy i szczytowego poziomu 316 000 graczy, gdy Lightfall wystartował cztery miesiące później. Mamy nadzieję, że ostateczny format przyniesie równie ogromny boom, ale mam wątpliwości, ponieważ tegoroczny kontekst wygląda zupełnie inaczej niż w zeszłym roku.

Ostateczna forma musi zakończyć się sukcesem, a następnie gracze muszą pozostać w pobliżu, aby zawartość epizodyczna mogła być kontynuowana. Ciekaw jestem, czy zwiększy to, czy zmniejszy liczbę graczy na początku. Jednak za cztery miesiące mam wrażenie, że zanim się poprawi, przez długi czas będzie jeszcze gorzej.

Chodź za mną Na Twitterze, Wątki, youtube, I Instagrama.

Sięgnij po moje powieści science fiction Seria Bohaterów Zabójców I Trylogia Ziemi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *