Showrunnerzy Quantum Leap zapowiadają potencjalny trzeci sezon serialu NBC

Uwaga, spoiler! Ta historia zawiera punkty fabularne z wtorkowego finału sezonu Skok kwantowy W telewizji NBC.

Dwuczęściowy finał wznowienia popularnego dramatu science-fiction z lat 90., emitowanego przez stację NBC, kończy się schludnie i z klasą – co oznacza, że mógł Będzie to finał serialu, jeśli dramat nie dostanie szansy na trzeci sezon.

Tutaj showrunnerzy Martin Gero i Dean Georgaris rozmawiają o tym, jak długo planowali, że stanie się to pod koniec drugiego sezonu, a także o tym, dlaczego tak ważne jest pokazanie ogromnego efektu motyla i czego fani mogą się spodziewać, jeśli serial się rozkręci. wyprodukowany na sezon 3.

TERMIN Wydaje się, że zaprojektowałeś to jako finał serii. Czy taki był plan?

Dziekan Georgaris Co ciekawe, tak naprawdę nie udało nam się zrobić z tego finału serii. Prawda Bena [Raymond Lee] I Edisona [Caitlin Bassett] Przebywanie w tej samej przestrzeni fizycznej może wydawać się w pewnym sensie zakończeniem pierwszej części ich podróży. Ale w drugim sezonie chcieliśmy opowiedzieć naprawdę emocjonalną historię z tą niesamowitą ekipą, którą mieliśmy. Zrobiliśmy to emocjonalnie, dzieląc Bena i Addisona, rozbijając ich. Kiedy otrzymaliśmy wcześniejsze przedłużenie sezonu 2, wiedzieliśmy, że nie zakończymy go na klifie. Chcieliśmy to zakończyć w pierwszej scenie trzeciego sezonu i mieliśmy to zakończyć razem z dwiema postaciami, ale w sposób, jakiego nigdy byście się nie spodziewali. W ten sposób zwraca się do publiczności: „Spójrz, jakie wspaniałe miejsca możemy odwiedzić”. Jeśli więc dla fanów brzmi to jak ukończenie, to świetnie. To część podróży, ale myślę, że dla nas jest to punkt wyjścia do reszty podróży.

Czas dostawy Skok kwantowy Uważa się, że jest to wyświetlacz bąbelkowy. Jakie to uczucie siedzieć na bańce?

Jiro To znaczy, posłuchaj, nigdy nie brałem udziału w programie, który nie był na antenie, chyba że został odebrany tydzień po emisji. Biznes ciągle się zmienia i niezależnie od tego, ile epizodów przeżyliśmy w naszej karierze, mamy wrażenie, że sprawiamy, że to działa. Te rzeczy są poza naszą kontrolą. To, co możemy kontrolować, to podaż. To, co możemy kontrolować, to to, jak czuje się publiczność. Jesteśmy gotowi i chętni do zrobienia więcej.

READ  Zwiastun prequela „1923” „Yellowstone” z Harrisonem Fordem i Helen Mirren w rolach głównych

Georgaris Nowa rzeczywistość, do której wszyscy się przyzwyczailiśmy, polega na tym, że nie chodzi już tylko o jedną ocenę. Tu nie chodzi tylko o jeden numer. Istnieje wiele platform. Prawda jest więc taka, że ​​myślę, że każdy prezenter i każdy twórca programu żyje w większości w bańce mydlanej. To po prostu się z tym wiąże. To dobrze. Jak powiedział Martin, to tak naprawdę nie jest nasze zadanie. Naszą misją jest bawić, póki możemy.

Ostateczny termin Kiedy przygotowałeś ostateczne teksty? Czy to było przed czy po strajku?

Martina Giroux To było po nalocie, ale wszystko odbudowaliśmy. Zaczęliśmy rozbijać ofertę w grudniu [of 2022]Jedną z pierwszych rzeczy, które robimy, jest zawsze rozmowa o tym, jaki jest koniec. Napisaliśmy już pierwsze osiem odcinków i mieliśmy zarysy odcinków dziewiątego i dziesiątego [before they went out on strike]. Kiedy więc strajk się skończył, nie było mowy: „OK, co będziemy robić?” Chodziło tylko o to, aby móc ukończyć plan, który wdrożyliśmy pod koniec 2022 roku.

TERMIN Dlaczego więc poczułeś, że chcesz coś zmienić po zakończeniu strajku?

Jiro Nie, mieliśmy dużo szczęścia. To znaczy, naprawdę mieliśmy wizję. To pochlebne, że mówisz, że to może być pod pewnymi względami finałem, ponieważ dla nas każdy sezon powinien być jak książka z serii powieści, które naprawdę kochasz. Nigdy nie chcemy, aby serial sprawiał wrażenie przeciętności. Chcemy, aby te pory roku miały początek, środek i koniec. Ale aby zrobić to w naprawdę satysfakcjonujący sposób, musisz przygotować podwaliny pod te wczesne odcinki. Kiedy więc ustalimy te podstawy, staje się jasne, że wszystko ma dużo miejsca na wahania i ruchy oraz skłania się ku mocnym i słabym stronom. Ale zawsze wiedzieliśmy, że to będzie koniec.

READ  Eric Church przekonuje fanów country swoim niezwykłym zestawem Dyliżans

DEADLINE A więc nie było alternatywnego odcinka, nad którym zastanawiałeś się, ani niczego innego, co nakręciłeś, czego nie wykorzystałeś?

Georgaris Nic takiego. Zbudowaliśmy historię, którą wiedzieliśmy, że możemy opowiedzieć w 13 odcinkach. Nie wiedzieliśmy, jak strajk wpłynie na nasz system, ale wiedzieliśmy, że mamy kompletną historię i byliśmy wobec niej szokująco lojalni.

TERMIN: W swoich historiach kładziesz duży nacisk na ekspozycję, aby ludzie mogli je śledzić. Czy to zawsze była dla Was pierwsza praca?

Jiro Tak, zawsze chcemy, aby każdy miał niski poziom wejścia. Gdziekolwiek chcesz rozpocząć oglądanie programu, pomożemy Ci. Wspaniałą rzeczą w Quantum Leap, nawet w starej i nowej wersji, jest to, że opowiada historię w zamkniętej pętli. To prawie jak antologia programu telewizyjnego, która tak się składa, że ​​ma aspekt serializowany. Oczywiście to nowe wcielenie ma nieco bardziej serializowaną wersję, ale skoki to skoki. Skoki to po prostu świetne odcinki telewizyjne i są zupełnie inne z tygodnia na tydzień. Wiemy więc, że duża część naszej widowni ogląda każdy odcinek w kolejności, ale mamy też dużą część widzów, która mówi: „Och, tak, racja”. Rozpoczął się skok kwantowy i wrócę w tym tygodniu.

TERMIN Gdzie trafiają Addison i Ben?

Jiro To trochę tajemnica, ale myślę, że dla nas to trochę jak Europa, II wojna światowa.

Deadline zapytał o efekt motyla, który zaobserwowaliśmy na końcu. Czy w poprzednich odcinkach był ktoś tak duży?

Jiro Ten jest ogromny, tak.

Georgaris Dwie rzeczy, na które oszczędzaliśmy, to wywołanie efektu motyla w znaczący sposób i obserwowanie, jak nasi bohaterowie, na których nam zależy, wracają do życia lub zmieniają się. Drugim było to, że chcieliśmy Jeffery'ego, który był najgorszym, jakiego mieliśmy w sezonie, Gideon [James Frain], aby przekonać się, jak potężna jest bycie skoczkiem. Innymi słowy, młody Jeffrey pomaga Benowi uratować życie, a to zmienia Jeffreya. W końcu takie było DNA serialu od samego początku. To serial zasadniczo o nadziei, o głębokim wpływie małych aktów dobroci. Chcemy zobaczyć postać dotkniętą faktem, że czynienie dobra dla świata daje ogromną satysfakcję.

READ  W wieku 98 lat zmarł gwiazdor „Days of Our Lives” Bill Hayes

Ostateczny termin Czy miałaś już premierę trzeciego sezonu w NBC?

Jiro Nie zagraliśmy długiego koncertu. Zdecydowanie wiedzą, jak to jest i zapisali się na ten krótki moment epilogu z Benem i Addisonem, więc wiedzą, dokąd zmierzamy. Ale nie, nie wykonaliśmy naszej wielkiej piosenki i tańca.

TERMIN Czy masz już gotowy utwór i taniec?

Jiro Oh, pewnie. Myśleliśmy o tym od zakończenia strajku i kiedy już ustaliliśmy liczbę odcinków, zaczęliśmy myśleć i pracować nad trzecim sezonem.

Ostateczny termin Zatem, czy jeśli powstanie kolejny sezon, zobaczymy Bena i Addisona podróżujących razem?

Jiro Tak. Nie chcemy w to wchodzić zbyt głęboko, ale na pewno. Taki jest zamierzony początek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *