Pozostawieni pasażerowie rejsu budzą ogromne kontrowersje

Wiadomości z USA


Gorąca kontrowersja wybuchła po tym, jak statek wycieczkowy zabronił ośmiu pasażerom wejścia na pokład po tym, jak nie dotrzymali terminu o 15:00.

Norweski statek Dawn pozostawił turystów na afrykańskiej wyspie, niektórzy bez dobytku, po opóźnieniu ich prywatnej wycieczki.

Grupa udała się teraz samolotem, promem i samochodem do Senegalu, ponad 3000 km od Wysp Świętego Tomasza i Książęcej, skąd w zeszłą środę bez nich odpłynął statek norweskiej linii wycieczkowej (NCL).

Amerykańskie małżeństwo Jill i Jay Campbell, które znajdowało się wśród ośmiu porzuconych statków, wydało ponad 7 000 dolarów na koszty podróży, aby dotrzeć do portu w Senegalu.

„Naprawdę wierzymy, że chociaż istnieje zbiór zasad i zasad, których przestrzega statek, przestrzega ich bardzo ściśle” – Campbell powiedział we wtorek w programie NBC Today Show.

Para Jill i Jay Campbell byli jednymi z ośmiu pasażerów, którzy odbyli prywatną wycieczkę po afrykańskiej wyspie. Jill i Jaya Campbellów

„Naprawdę zapomnieli, że są ludźmi, którzy pracują w branży hotelarsko-gastronomicznej i że bezpieczeństwo i dobre samopoczucie ich klientów powinno być najwyższym priorytetem i powinno być na pierwszym miejscu.

To był podstawowy obowiązek opieki, o którym zapomnieli. „To dla nas ważne”.

Adama Glazera Mistrz konsumencki Powiedział portalowi news.com.au, że „śmieszne” jest to, że pasażerom, w tym kobietom w ciąży i osobom chorym na serce, nie pozwolono na powrót – mimo że „Norweg Dawn” nadal był w porcie, a grupę zabrała Straż Przybrzeżna Wysp Świętego Tomasza w przetargach na statek.

Grupa udała się teraz samolotem, promem i samochodem do Senegalu, skąd w ubiegłą środę bez nich odpłynął statek norweskiej linii wycieczkowej (NCL).
Boston Globe za pośrednictwem Getty Images

„Każdy przypadek należy traktować indywidualnie, zwłaszcza pasażer, który nie bierze leków” – dodał.

Pomimo zasad „w takich sytuacjach należy zachować elastyczność” – powiedział.

Śledź relację The Post na temat katastrofy norweskiego rejsu

  • Ośmiu norweskich pasażerów, w tym kobieta w ciąży i starszy mężczyzna cierpiący na chorobę serca, utknęło na afrykańskiej wyspie bez pieniędzy i niezbędnych leków po tym, jak statek opuścił port bez nich.
  • Rzecznik linii wycieczkowej stwierdził, że pasażerowie pozostawieni na wyspie „sami lub w ramach prywatnej wycieczki” stracili „cały czas rejsu” o ponad godzinę.
  • Amerykanka Jill Campbell i jej mąż Jay Campbell powiedzieli, że nie są pewni, czy chcą wznowić 20-dniowy rejs po tym, jak Norweska linia wycieczkowa zapomniała o swoim „podstawowym obowiązku zachowania ostrożności”.
  • Ośmiu pasażerów podróżowało przez siedem różnych krajów w ciągu 48 godzin, aby dotrzeć do Senegalu, gdzie statek zacumował we wtorek rano.
  • Doug i Violeta Sanders, australijska para, która znalazła się na mieliźnie, opowiedzieli o swojej ciężkiej próbie, mówiąc, że było to „najgorsze doświadczenie w naszym życiu”.
  • Według rodziny 80-letnia Julie Lenkov na statku wycieczkowym doznała udaru mózgu i według jej rodziny została „samotna” i „bezradna”, gdy próbowała odnaleźć drogę powrotną do Stanów Zjednoczonych.
  • Kolumna: Statek wycieczkowy miał rację, wyrzucając spóźnionych pasażerów do Afryki
READ  Chris Hipkins ma zastąpić Jacindę Ardern na stanowisku premiera Nowej Zelandii

Zapoznaj się ze wskazówkami The Post, jak postępować, jeśli utkniesz na mieliźnie niczym pasażer norweskiego statku wycieczkowego

Jim Walker, prawnik morski z siedzibą w Miami, również skrytykował statek wycieczkowy, zarzucając mu, że „robi coś na zasadzie rozdawania gości”, ponieważ zarezerwowali wycieczkę, która nie odbyła się w trakcie rejsu.

„Rzeczywistość jest taka, że ​​linie wycieczkowe agresywnie promują sponsorowane przez rejsy wycieczki lądowe jako podstawową część swojego modelu biznesowego, generując dziesiątki milionów dolarów dochodu rocznie” – powiedział news.com.au.

„Aby promować wycieczki sponsorowane przez rejsy, podczas których uzyskują od 50 do 60 procent zysków, linie wycieczkowe zastrzegają, że jeśli ich goście płacą za wycieczkę sponsorowaną przez rejs, a nie za niezależną wycieczkę, firma zagwarantuje, że w przypadku opóźnia się w powrocie na statek wycieczkowy, zaczeka, aż goście nie zostaną pozostawieni na brzegu.

„W tym konkretnym przypadku wydaje się, że NCL zdecydowała się porzucić tych gości tylko dlatego, że odbywali niezależny lot”.

Walker powiedział, że zachowanie NCL było nie tylko „bezduszne i obojętne”, ale jego zdaniem miały one „nikczemny i mściwy charakter”.

Katastrofa spowodowała wielki podział w Internecie, niektórzy stanęli po stronie pasażerów, podczas gdy inni bronili decyzji rejsu o pozostawieniu pasażerów na Wyspach Świętego Tomasza.

„Czy to dziwne, że kapitan nie wpuszcza ich na pokład statku, jeśli jest on nadal w porcie?” – napisała jedna osoba na Facebooku.

„Nie współczujcie im, oni znają zasady. Statki, które nie wypłyną na czas, będą kosztować fortunę. Widzieliśmy już ludzi pozostawionych w Azji. Ostatnia podróż do Nowej Zelandii też była bardzo blisko ” – napisała kolejna.

Inni krążownicy twierdzili, że punktualne przybycie to „prosta” zasada, której pasażerowie powinni przestrzegać, i dodali, że dlatego rezerwują jedynie wycieczki statkiem.

READ  Kim jest św. Brygida i dlaczego 1500 lat po śmierci stała się taką inspiracją?
Małżonce, w tym sześciu innym pasażerom, nie udało się wejść na pokład statku, ponieważ nie dotrzymali terminu do godziny 15:00. Jill i Jaya Campbellów

Trzecia osoba napisała: „Właśnie dlatego, jeśli nie wybierasz się na rejs, podejmujesz ryzyko i również musisz przestrzegać zasad”, a inna dodała: „Dlatego nigdy nie wybrałabym się na rejs ani zorganizowana wycieczka.” Na zawsze, po raz kolejny, nie ma wolności robienia tego, co chcesz i kiedy chcesz.

A TikToker i krążownik Candy Thomas Poinformował pasażerów, że to oni mają obowiązek punktualnego powrotu na statek.

„Dla tych z Was, którzy nie podróżują, powiem wam” – powiedziała. „Zanim opuścicie statek, jest kilka ogłoszeń, znajdujecie je w swoim codziennym liście dotyczącym planowania i są tam znaki… muszą być na statku od 60 do 90 minut przed opuszczeniem statku.”

Campbellowie z Południowej Karoliny byli jedynymi ludźmi, którzy po tym, jak utknęli, mieli karty bankowe i więcej niż kilka dolarów. Wiadomości ABC 4

według Mężczyzna wskazujeJeśli nie dotrzesz do portu przed końcem okresu wejścia na pokład, statek wycieczkowy prawie na pewno „odpłynie bez Ciebie”.

„Nawet jeśli stoisz na nabrzeżu i machasz gorączkowo, dzieje się tak dlatego, że godzina wypłynięcia statku wycieczkowego została dokładnie zaplanowana i stawką jest coś więcej niż tylko Twoje wakacje.

„Podobnie jak samoloty, statki wycieczkowe działają według napiętych harmonogramów – znacznie bardziej rygorystycznych, niż mogłoby się wydawać”.

Norweska linia wycieczkowa odpowiada

W oświadczeniu przekazanym portalowi news.com.au amerykańska spółka Norweska Cruise Line podała, że ​​podczas gdy statek znajdował się na Wyspach Świętego Tomasza i Książęcej, afrykańskim państwie wyspiarskim, na wyspę przybyło ośmiu gości w ramach prywatnej wycieczki, „która była nie zorganizowane przez nas.” Opuściła ostatni przetarg na powrót na statek, „i dlatego nie dotrzymała zaplanowanego czasu na pokładzie, czyli 15:00 czasu lokalnego”.

„Chociaż jest to bardzo niefortunna sytuacja, goście są odpowiedzialni za dopilnowanie, aby wrócili na statek o ogłoszonej godzinie, która jest szeroko podawana za pośrednictwem interkomu na statku, w codziennych drukowanych komunikatach i publikowana tuż przed wyjściem ze statku”.

Jeżeli goście nie wrócili na statek przez cały czas pobytu na pokładzie, ich paszporty były przekazywane lokalnym agentom portowym w celu odbioru po powrocie do portu, zgodnie ze zwykłym protokołem – powiedział rzecznik.

READ  Covid Investigation: Nie biorąc pod uwagę „potencjalnie ogromnego wpływu” blokady

Turyści planowali dołączyć do statku w Bandżulu w Gambii 1 kwietnia, ale statek nie mógł bezpiecznie zadokować w miejscu przeznaczenia „z powodu niesprzyjających warunków pogodowych”.

Rzecznik powiedział portalowi news.com.au, że skontaktował się z pasażerami w sprawie zmiany planu podróży i udzielił im pozwolenia na wejście na statek w Dakarze w Senegalu 2 kwietnia.

„Pomimo serii niefortunnych zdarzeń, na które nie mamy wpływu, zwrócimy tym ośmiu gościom koszty podróży z Bangor w Gambii do Dakaru w Senegalu. Pozostajemy w kontakcie z gośćmi i przekażemy dodatkowe informacje, gdy tylko będą dostępne.

TikToker i krążownik Candi Thomas ostro zareagowali na pasażerów, twierdząc, że to pasażerowie mają obowiązek punktualnego powrotu na statek. @iamshopgirl / TikTok

Campbellowie z Karoliny Południowej jako jedyni mieli karty bankowe i więcej niż kilka dolarów. Powiedzieli, że wydali 7500 dolarów na mieszkania i żywność dla innych wyrzutków.

Wyjaśnili, że spóźnili się na lot, ponieważ wystąpił problem z ich prywatną wycieczką.

„Oni [tour] „Odpowiedział: «Nie ma problemu, możemy cię gościć z powrotem za godzinę»” – powiedział nauczyciel, pan Campbell.

„Dla tych z Was, którzy nie podróżują, powiem wam” – powiedziała. „Zanim opuścicie statek, jest kilka ogłoszeń, znajdujecie je w swoim codziennym liście dotyczącym planowania i są tam znaki… muszą być na statku od 60 do 90 minut przed opuszczeniem statku.” @iamshopgirl / TikTok

Przewodnik zadzwonił do kapitana i poinformował go, że grupa się spóźni. Kiedy wrócili do portu, statek nadal był zakotwiczony na morzu. Pracownicy nie wpuścili jednak pasażerów na pokład.

Campbell powiedział: „Kapitan portu próbował skontaktować się ze statkiem, ale kapitan odmówił kontaktu”. ABC 4 Wiadomości Karolina Południowa.

„Wysłaliśmy e-maile do NCL, numeru alarmowego obsługi klienta NCL, a oni powiedzieli: «No cóż, jedynym sposobem, abyśmy skontaktowali się ze statkiem, jest wysłanie do nich e-maila, bo nie odpowiadają na nasze e-maile»”.

Campbell stwierdził, że było to trudne doświadczenie, określając je jako „bardzo trudny proces”. Dzisiaj

Campbell powiedział, że straż przybrzeżna tego kraju umieściła następnie wszystkich pasażerów na łodzi i przetransportowała ich na statek wycieczkowy, lecz odmówiono im pozwolenia na wejście na pokład.

We wtorek powiedział programowi NBC Today Show, że mieszkańcy Wysp Świętego Tomasza i Książęcej byli „bardzo hojni, bardzo gościnni” i skierował ich do hoteli i biur podróży.

Stwierdził jednak, że było to trudne doświadczenie, opisując je jako „bardzo trudny proces”.

Serwis News.com.au dowiedział się, że ośmiu gości ponownie dołączyło do rejsu do Dakaru w Senegalu.





Załaduj więcej…









https://nypost.com/2024/04/03/us-news/cruise-passengers-who-were-left-behind-sparks-huge-debate/?utm_source=url_sitebuttons&utm_medium=site%20buttons&utm_campaign=site%20buttons

Skopiuj adres URL udostępniania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *