Ponad 100 000 Ormian uciekło ze spornego regionu Górskiego Karabachu

LONDYN – Według władz lokalnych do soboty ponad 100 000 etnicznych uchodźców ormiańskich uciekło z Górskiego Karabachu i obecnie wydaje się, że prawie cała ludność ormiańska z enklawy opuści swoje domy po tym, jak Azerbejdżan, wspierany przez Turcję, odzyskał region w zeszłym tygodniu z ofensywą wojskową. .

Około 85% populacji uciekło w niecały tydzień, co Armenia potępiła jako „czystki etniczne”.

W sobotę widziano autobusy ewakuacyjne przewożące tysiące mieszkańców, którzy nie mogli dojechać do Armenii.

Po opuszczeniu Ormian siły azerbejdżańskie prawdopodobnie przeniosą się do stolicy regionu, aby świętować swoje zwycięstwo.

Rodziny załadowane do samochodów i ciężarówek, zabierając ze sobą cały dobytek, przybyły do ​​Armenii po tym, jak w niedzielę Azerbejdżan otworzył jedyną drogę wydostania się z enklawy. Uciekający oświadczyli, że nie są przygotowani do życia pod rządami Azerbejdżanu ze strachu przed prześladowaniami.

„W nadchodzących dniach w Górskim Karabachu nie będzie już Ormian” – powiedział premier Armenii Nikol Paszynian podczas telewizyjnego posiedzenia rządu w czwartek. „To bezpośredni akt czystek etnicznych” – stwierdził, dodając, że międzynarodowe oświadczenia potępiające je są ważne, ale bez konkretnych działań stanowią jedynie „tworzenie statystyk moralnych dla historii”.

Stany Zjednoczone i inne kraje zachodnie wyraziły zaniepokojenie exodusem mieszkańców Ormian z enklawy i wezwały Azerbejdżan do umożliwienia dostępu międzynarodowego.

Ormianie zamieszkują Górski Karabach od wieków, ale enklawa ta jest uznawana na arenie międzynarodowej za część Azerbejdżanu. Znajduje się w centrum krwawego konfliktu między Azerbejdżanem a Armenią od końca lat 80. XX wieku, kiedy dwa byłe państwa radzieckie rozpoczęły wojnę w obliczu upadku Związku Radzieckiego.

READ  Covid News: Nowy Jork ogłasza rozpowszechnianie wersji BA.2 Omicron

Wojna ta pozostawiła etnicznych separatystów ormiańskich pod kontrolą większości regionu Górskiego Karabachu, a także spowodowała wypędzenie setek tysięcy azerbejdżańskich cywilów. Od trzech dekad w enklawie istnieje nieuznawane państwo ormiańskie, zwane Republiką Artsakh, a międzynarodowe wysiłki dyplomatyczne zmierzające do rozwiązania konfliktu nie przynoszą żadnych rezultatów.

Jednak w 2020 roku Azerbejdżan wznowił konflikt, zdecydowanie pokonując Armenię i zmuszając ją do porzucenia roszczeń wobec Górskiego Karabachu. Rosja wynegocjowała rozejm i rozmieściła siły pokojowe, które tam pozostają.

W zeszłym tygodniu, po 9 miesiącach oblężenia enklawy, Azerbejdżan rozpoczął nową ofensywę wojskową, aby dopełnić klęskę władz etnicznych Armenii, zmuszając je do poddania się w ciągu zaledwie dwóch dni.

Przywódca nieuznawanego państwa Artsakh, Republika Artsakh, ogłosił w czwartek jego rozwiązanie, twierdząc, że „przestanie ono istnieć” do końca roku.

Autorytarny prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew twierdził, że prawa Ormian w Karabachu będą chronione, ale wcześniej promował narrację nacjonalistyczną, która zaprzecza długiej historii Ormian w regionie. Na obszarach odbitych przez jego siły w 2020 r. niektóre ormiańskie obiekty kultury zostały zniszczone i zniszczone.

Część Azerbejdżanów wypędzonych ze swoich domów podczas wojny w latach 90. XX w. wróciła na obszary, które Azerbejdżan odzyskał od 2020 r. Alijew powiedział w czwartek, że według państwa rosyjskiego do końca 2023 r. 5500 wysiedlonych Azerbejdżanów powróci do swoich domów w Górskim Karabachu. . Agencja informacyjna TASS.

Azerbejdżan aresztował w czwartek w Karabachu byłego wyższego rangą urzędnika ormiańskiego, gdy próbował opuścić enklawę wraz z innymi uchodźcami. Azerbejdżańskie służby bezpieczeństwa aresztowały Levona Mnatsakanyana, który w latach 2015–2018 był dowódcą sił zbrojnych ormiańskich separatystów. Na początku tygodnia Azerbejdżan aresztował byłego przywódcę nieuznawanego państwa Rubena Vardanyana, zabrał go do Baku i postawił mu zarzuty o przestępstwa terrorystyczne.

READ  Rosyjski Ławrow dziękuje Brazylii za jej wysiłki na rzecz rozwiązania wojny na Ukrainie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *