WASZYNGTON, 18 października (Reuters) – Administracja Bidena złagodziła w środę szerokie sankcje nałożone na wenezuelski sektor naftowy w odpowiedzi na porozumienie osiągnięte między rządem a partiami opozycji w związku z wyborami w 2024 r., co stanowi największe odwrócenie ograniczeń nałożonych przez Trumpa na Caracas.
Nowa generalna licencja wydana przez Departament Skarbu USA pozwoliła członkowi OPEC Wenezueli, która od 2019 r. podlegała surowym sankcjom, na produkcję i eksport ropy na wybrane rynki przez kolejne sześć miesięcy bez ograniczeń.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken z zadowoleniem przyjął ustępstwa wyborcze poczynione przez prezydenta Nicolasa Maduro, ale powiedział, że Waszyngton dał mu czas do końca listopada na rozpoczęcie znoszenia zakazu wobec kandydatów na prezydenta opozycji i rozpoczęcie wypuszczania więźniów politycznych i „bezprawnie przetrzymywanych” Amerykanów.
Wyższy urzędnik Departamentu Stanu, który rozmawiał z Reutersem pod warunkiem zachowania anonimowości, zagroził anulowaniem środków łagodzenia sankcji, jeśli Maduro nie podejmie takich działań.
Amerykańskie posunięcia następują po miesiącach negocjacji, podczas których Waszyngton wywierał presję na Caracas, aby podjęło konkretne kroki w celu przeprowadzenia demokratycznych wyborów w zamian za zniesienie części – choć nie wszystkich – surowych sankcji nałożonych za czasów byłego prezydenta USA Donalda Trumpa.
Stanowi także ważny krok w kierunku zwiększonego zaangażowania administracji prezydenta Joe Bidena w rozmowy z Maduro w różnych kwestiach, od energii po imigrację, co stanowi odejście od kampanii „maksymalnego nacisku” Trumpa na rząd socjalistyczny.
Jorge Rodriguez, urzędnik partii rządzącej Wenezuelą, który stoi na czele rządowego zespołu negocjacyjnego podczas rozmów z opozycją, powiedział później w środę telewizji państwowej, że złagodzenie sankcji wpłynęło na całą działalność naftową.
„Możliwość przybycia jakiejkolwiek osoby lub firmy do Wenezueli w celu inwestycji jest całkowicie otwarta” – powiedział.
Rząd Maduro i opozycja osiągnęły we wtorek na Barbadosie porozumienie w sprawie gwarancji wyborczych umożliwiających przeprowadzenie w drugiej połowie 2024 r. wyborów monitorowanych na arenie międzynarodowej. Porozumienie nie doprowadziło jednak Maduro do wyrażenia zgody na przywrócenie na stanowisko kandydatów opozycji, którym zakazano sprawowania urzędów publicznych.
Blinken stwierdził w oświadczeniu, że Stany Zjednoczone postępują „zgodnie z naszym wieloletnim zobowiązaniem do złagodzenia amerykańskich sankcji w odpowiedzi na konkretne kroki prowadzące do konkurencyjnych wyborów oraz poszanowania praw człowieka i podstawowych wolności”.
Środowe oświadczenia złagodziły niektóre z najsurowszych sankcji, przed którymi stanęła Wenezuela, ale pozostawiły w mocy szereg innych ograniczeń.
Działania USA mogą jednak ponownie otworzyć drzwi Wenezueli dla dziesiątek koncernów naftowych, które zamrożą lub ograniczą działalność w Wenezueli.
Stany Zjednoczone nałożyły surowe sankcje na Wenezuelę, aby ukarać rząd Maduro po jego reelekcji w 2018 r., którą Stany Zjednoczone i inne rządy zachodnie odrzuciły jako fikcję. Od 2019 r. amerykańskie sankcje uniemożliwiają państwowemu koncernowi naftowemu PDVSA eksport na wybrane rynki.
Problemy w sektorze naftowym Wenezueli
Ogłoszone w środę zmiany obejmują wydanie sześciomiesięcznej generalnej licencji umożliwiającej wydobycie, sprzedaż i eksport wenezuelskiej ropy i gazu bez ograniczeń dotyczących klientów i miejsc przeznaczenia oraz kolejnej generalnej licencji umożliwiającej prowadzenie interesów z Minerven – państwową wenezuelską spółką złota firma. Spółka górnicza.
Departament Skarbu USA oświadczył jednak w oświadczeniu, że jest gotowy w każdej chwili cofnąć te licencje, jeśli przedstawiciele Maduro nie wywiążą się ze swoich zobowiązań wynikających z porozumienia z opozycją.
Ministerstwo Skarbu poinformowało również, że zniosło zakaz obrotu na rynku wtórnym niektórymi wenezuelskimi obligacjami skarbowymi oraz długiem i akcjami państwowego koncernu naftowego PDVSA, chociaż zakaz obrotu na pierwotnym rynku obligacji Wenezueli pozostaje w mocy.
Stany Zjednoczone szukają sposobów na zwiększenie światowych przepływów ropy, aby złagodzić wzrost cen wynikający z sankcji nałożonych na Rosję i decyzji OPEC+ o ograniczeniu wydobycia.
Eksperci przemysłu naftowego stwierdzili jednak, że szanse na zrekompensowanie przez wenezuelski eksport tych cięć są nikłe, jeśli nie nastąpi znaczący wzrost inwestycji w uszkodzonym sektorze naftowym kraju.
Oczekuje się, że dwie dekady złego zarządzania i niewystarczających inwestycji, w połączeniu z amerykańskimi sankcjami naftowymi nałożonymi od 2019 r., uniemożliwią państwowej spółce PDVSA szybki powrót na płacące gotówką rynki ropy i oferowanie ropy po uczciwych cenach.
We wtorek po raz pierwszy od prawie roku odbyły się rozmowy rządu z opozycją, których celem jest wyjście z trwającego w Wenezueli kryzysu polityczno-gospodarczego. Uzgodnili, że odbędą się kolejne spotkania w bliżej nieokreślonym terminie.
Ogłoszone przez nich porozumienie przewiduje, że każda ze stron może wybrać swojego kandydata na rok 2024 zgodnie ze swoimi wewnętrznymi zasadami, nie znosi to jednak zakazu nałożonego na niektóre osobistości opozycji – w tym na główną kandydatkę w prawyborach zaplanowanych na 22 października, Marię Corinę Machado – który uniemożliwia im objęcie urzędu.
Źródła opozycji podały, że nie poddały się w próbach zniesienia tego zakazu.
(Ta historia została poprawiona poprzez dodanie słowa „następny” w akapicie 2)
Raportowanie Matta Spitalnicka; (Dodatkowe raporty: Mariana Parraja, Myla Armas, Vivian Sequeira, Daisy Buitrago i David Aller) Redakcja: Josie Kao, Lisa Shoemaker i Grant McCall
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.