Powiedział, że nigdy nie rzuca alfonsom, ponieważ nigdy nie uderza ich wystarczająco daleko, ale nie mógł powstrzymać się od podziwu dla trafienia, które zadał w środę wieczorem w Citizens Bank Park. Wielki szlem Stotta w szóstej rundzie przypieczętował zwycięstwo 7:1 nad Miami w drugim meczu NL Wild Card Series. Zasłużył na rewanż z Atlantą w NL Division Series.
Stott patrzył więc, jak piłka wlatuje w prawe boisko, zrobił kilka kroków w stronę pierwszej bazy i wbił kij w bramkę.
„Straciłem przytomność” – powiedział Stott. „Nie wiedziałem, że to zrobiłem. Będę musiał wrócić i to obejrzeć”.
może później. Phillies mieli do pochlapania szampanem i piwem.
„Nie dawaj powodu do świętowania” – powiedział łapacz Phillies, JT Realmuto. „Ci goście lubią się dobrze bawić. Lubimy razem świętować i to jeden z powodów, dla których tak dobrze gramy na boisku.
Ale ich praca jeszcze się nie zakończyła. daleko stąd. Phillies nie są zespołem, który po prostu cieszy się z gry po sezonie. Chcą wygrać World Series po tym, jak w zeszłym roku zabrakło im dwóch zwycięstw. Mają nadzieję zrobić kolejny krok w kierunku tego celu w NLDS.
Pierwszy mecz zostanie rozegrany w sobotę na Truist Park.
Phillies będą słabszymi w serii do trzech zwycięstw. W zeszłym roku również byli słabsi w meczu z Atlantą, kiedy wygrali serię w czterech meczach.
„Mamy wrażenie, że właśnie do tego został stworzony ten zespół” – powiedział Realmuto. „Jesteśmy stworzeni na sukces po sezonie. Dobra passa, jaką odnotowaliśmy w zeszłym roku, dodała nam jedynie większej pewności, że mamy wszystko, czego potrzeba, aby tego dokonać. Oczywiście w Atlancie zmierzymy się z naprawdę dobrym zespołem , ale mamy zaufanie do zawodników tego klubu.” „To powinno być świetną zabawą”.
W tym tygodniu Phillies grali z Miami jako, jak określiło Realmuto, zespół jako dobrze doświadczony. Aaron Nola rzucił siedem bezbramkowych rund w meczu 2, 24 godziny po tym, jak Zack Wheeler pozwolił na jeden run w 6 i 2/3 rundach w meczu 1. To już drugi raz, kiedy Wheeler i Nola rozegrali sześć dodatkowych rund i pozwolili na jeden lub mniej runów w tył. – Do meczów posezonowych.
Udało im się to również w zeszłym roku w NL Wild Card Series.
„Wheeler i Nola” – powiedział menadżer Marlins Skip Schumaker. „Ci goście będą nawiedzać moje sny”.
„To bardzo znajome” – powiedział Realmuto.
Kyle Schwarber i Trea Turner strzelili dwa gole w trzeciej rundzie i zapewnili Phillies prowadzenie 2:0. Home run Realmuto na lewe boisko w czwartej rundzie dał wynik 3-0. Następnie Phillies załadowali bazy w szóstym miejscu dla Stotta.
„Stałem w drugiej bazie, po prostu się śmiałem i uśmiechałem” – powiedział Bryce Harper. „To dla niego naprawdę słodki moment. Uściskałem go mocno i powiedziałem, że go kocham, stary”.
Było to drugie świętowanie szampana w drużynie Phillies w ciągu dziewięciu dni. W ubiegłym roku było ich czterech.
Najpierw muszą przedostać się przez Atlantę.
„Nie ma żadnych tajemnic co do tego, kim jesteśmy jako zespół” – powiedział Schwarber. „Oni wiedzą, kim jesteśmy. My wiemy, kim oni są. To będzie walka psów. Nie ma co do tego wątpliwości”.
Menedżer Phillies Rob Thompson wie, kto rozpocznie pierwszy mecz, ale zapowiedział, że nie ogłosi tego, dopóki nie poinformuje zaangażowanych miotaczy. Faworytem jest leworęczny bramkarz Suarez, choć opcjami są także praworęczny Taijuan Walker i leworęczny Christopher Sanchez. Wheeler rozpocznie drugi mecz w poniedziałek. Nola rozpocznie trzeci mecz w następną środę.
Oczekuje się, że Braves wystawią Spencera Stridera w pierwszym meczu i Maxa Frieda w drugim meczu.
„Wiemy, co potrafią, wiemy, jak dobrzy są” – powiedział Realmuto. „Ale na pewno się ich nie boimy. Czujemy, że dobrze do nich pasujemy. Dobrze dopasowujemy się do sytuacji. Będziemy musieli zagrać naprawdę dobry baseball, aby ich pokonać, ale w tym przypadku mamy zaufanie do chłopaków Jeśli tam wyjdziemy i zagramy dobrze, w końcu tam dotrzemy”.
Ponieważ Phillies wierzą, że zostali stworzeni w tym celu.
„Myślę, że mamy w tym klubie chłopaków, którzy mają dużo pewności siebie” – powiedział Realmuto. „Żyją dla ważnej chwili. Widziałem to od góry do dołu w całym składzie. Uważamy, że jednego wieczoru od 1 do 9 każdy może wykonać swoje zadanie. Nie musimy polegać na konkretnym zawodniku ani „pewien miotacz. Po prostu czuję, że mamy wystarczającą głębokość, aby odnieść sukces”. Po sezonie.