Phillies i Giants zwolnieni z ławek po tym, jak Bryce Harper prawie zmierzył się z HBP

Ławki zostały oczyszczone podczas środowego meczu pomiędzy Philadelphia Phillies i San Francisco Giants po tym, jak Kyle Harrison omal nie uderzył Bryce’a Harpera po narzutach jeden po drugim, czego supergwiazda nie doceniła.

Harper ostatecznie zatrzymał się na krótkim przystanku, z biegaczami na drugiej i trzeciej pozycji, kończąc czwartą rundę na szczycie.

W kwietniu 2021 roku Harper uderzył w twarz łodzią podwodną poruszającą się z prędkością 97 mil na godzinę od Genesisa Cabrery, zastępcy St. Louis Cardinals, zmuszając go do opuszczenia gry i poddania się tomografii komputerowej.

W czerwcu 2022 roku Blake Snell uderzył go szybką piłką o prędkości 97 mil na godzinę, złamując kciuk i kosztując go dwa miesiące na liście kontuzjowanych. Udało mu się wrócić pod koniec sezonu i pomóc Phillies dotrzeć do World Series.

Harper ma także trochę historii związanej z Giants. Dokładnie siedem lat temuPodczas swojej kariery w Washington Nationals Harper szarżował na kopiec po tym, jak został uderzony przez Huntera Stricklanda, żołnierza zastępczego z San Francisco, podczas gdy obaj wymieniali się ciosami w bójce między obiema drużynami podczas czyszczenia ławek.

W tym roku 31-letni slugger osiąga wynik 0,267 z 13 homerami, 41 RBI, 32 runami i 0,901 OPS, co stawia go w rozmowie na temat MVP. Ostatnio przeżywa mały kryzys, gdyż w trzech meczach przed środowym meczem z Giants nie zdobył żadnego gola.

Phillies również przeżyli trudny okres, pogrążeni obecnie w pierwszej w sezonie serii trzech porażek z rzędu. Ogólnie rzecz biorąc, był to świetny początek roku, jednak Philly nadal ma najlepszy wynik w baseballu z wynikiem 38-18.

Pomogło to drużynie uzyskać pięciomeczową przewagę nad Atlanta Braves w NL East. Braves wygrywali ligę sześć razy z rzędu, chociaż Phillies eliminowali ich w ciągu ostatnich dwóch sezonów.

READ  5 najlepszych ruchów sezonu MLB innych niż Shohei Ohtani i 4, które powinny wydarzyć się przed dniem otwarcia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *