Nikola Jokic i Aaron Gordon prowadzą Nuggets do zwycięstwa nad Celtics

DENVER — Boston Celtics byli w tym roku najlepszą drużyną w NBA, ale mistrzowie wciąż mają swoich zawodników. Zespół Denver Nuggets pokonał w czwartek Celtics 115:109 i zapewnił sobie zwycięstwo w sezonie dwoma ekscytującymi zwycięstwami w tym roku, a pierwsze miało miejsce 19 stycznia w Bostonie. Po tej porażce Celtics (48-14) przegrali mecze jeden po drugim dopiero po raz drugi w sezonie.

Boston miał odpowiedź na każdą drużynę w tej lidze i przetrwał kilka trudnych nocy, dokonując tego z opóźnieniem, ale Nuggets (43-20), którzy do tytułu pierwszego miejsca w Konferencji Zachodniej tracą jeden mecz do Minnesoty Timberwolves, nadal utrzymują się na prowadzeniu przewaga wynikająca z ich siły fizycznej i niemożności powstrzymania Jokica.

Celtics poprowadzili Jaylena Browna, którego 41 punktów stanowiło jedyny atak, na jaki mogli polegać w starciu z dobrze wyposażoną obroną Nuggets. Tymczasem Jokicowi udało się uzyskać wszystko, czego chciał, konsekwentnie kończąc rywalizację na krawędzi i trafiając 32 kolejne za trzy punkty, nawet nie próbując trafić za trzy punkty przez całą noc.

Denver wygrało teraz oba mecze w meczu, który prawdopodobnie będzie finałem NBA, udowadniając zarówno brutalną siłą Jokicia, jak i długością obrony Denver, że Celtics potrafią wyrwać się z rytmu. W czwartek Jayson Tatum nigdy nie był w stanie wykazać się konsekwencją w roli strzelca ani rozgrywającego, Boston miał problemy ze stwarzaniem otwartych strzałów, a Celtics nie wiedzieli, jak pomóc Jokicowi, nie wpadając na Gordona przelatującego nad obręczą. Celtics notowali słabe straty i choć Brown robił wrażenie, nie trafił w mnóstwo rzutów wolnych, podczas gdy Nuggets tylko jeden przez cały wieczór.

Jednak ogólnie rzecz biorąc, będzie to mecz, który wielu chciałoby zobaczyć w końcówce. Tylko w czwartkowym meczu doszło do wielu wahań taktycznych. Denver próbował ukryć Jokicia na Jrue Holidayu na dalszej części meczu, aby ograniczyć ruch pick-and-pop w Bostonie wraz z Kristapsem Porziņģisem. Obie drużyny na zmianę zmieniały obronę i ją niszczyły. W obu meczach w tym sezonie Jokic zrobił największą różnicę. Celtics nie mieli dla niego godnego zaufania rywala ani sposobu, aby go spowolnić.

READ  College Football Playoff rozszerza się do 12 drużyn najpóźniej w grudniu 2026 r.

„Jestem dumny ze sposobu, w jaki nasi zawodnicy wyszli dziś wieczorem i zagrali, zwłaszcza po naszej wtorkowej porażce z Phoenix” – powiedział trener Denver Michael Malone. „Byłem dumny z koncentracji, jaką pokazali chłopaki. To był ważny mecz i myślę, że chłopaki dobrze zareagowali na wszystko, co się z nim wiązało.

Bohaterów Nuggetsów było wielu poza Jokicem. Gordon zdobył 16 punktów, zebrał dziewięć zbiórek i być może dwa najważniejsze gole w meczu – podskok i faul Jokicia, oba padły pod koniec czwartej kwarty. Kentavious Caldwell-Pope odegrał kluczową rolę w zapewnieniu gwiazdorowi Celtics Tatumowi 5 z 13 strzelań, które ogólnie zakończyły ofensywę Bostonu. Peyton Watson wszedł z ławki rezerwowych, zdobył 11 dużych punktów i łącznie zdobył 11 punktów w meczu, który wymagał jego energii i sprawności fizycznej.

W tym sezonie Denver w pogoni za czołowym miejscem w Konferencji Zachodniej ma bilans 43-20. Nuggets mają bilans 7-1 od przerwy na All-Star i chcą powrócić do formy jako obrońcy tytułu mistrza NBA.

Głębiej

Podobnie jak Nikola Jokić, główny bohater sezonu Nuggets, Celtics przechodzą sprawdzian z rzeczywistości

Wymagana lektura

(Zdjęcie: Ron Chinoy/USA Today)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *