Trump popiera spikera Johnsona kilka godzin po ponownej autoryzacji FISA
Spiker Mike Johnson i były prezydent Donald Trump spotkali się w Mar-a-Lago, aby przedstawić nowe przepisy GOP, które mają uniemożliwić osobom niebędącym obywatelami kraju udział w głosowaniu.
WASZYNGTON – Wolność słowa Mike'a Johnsona jest bezpieczna po wysłaniu pomocy na Ukrainę.
Na razie.
W sobotę prawodawcy Izby Reprezentantów opuścili Waszyngton na tygodniową przerwę po przyjęciu ponadpartyjnego pakietu pomocy zagranicznej. Pakiet ten spotkał się z ostrym ostrzałem konserwatystów za zaoferowanie pomocy Johnsonowi w stanie R-La. z pomocą Demokratów.
Niektórzy z tych konserwatystów, Firebrand Rep. Marjorie Taylor Green, R-Ga. U sterów wywierana jest presja, aby usunąć Johnsona ze stanowiska mówcy. Greene złożył narzędzie proceduralne zwane wnioskiem o usunięcie Johnsona, ale republikanin z Gruzji odmówił przeprowadzenia głosowania przed opuszczeniem miasta przez prawodawców, dając mówcy i jego sojusznikom krótki czas.
„Nie popieram Mike'a Johnsona” – powiedział Greene reporterom w sobotę na schodach Kapitolu, dodając, że zaczeka, aż porozmawia ze swoimi wyborcami w Gruzji na temat impeachmentu Johnsona. „On nie może być mówcą”.
Green, który mógłby w pewnym momencie zmusić Izbę do głosowania w sprawie losu Johnsona, odmówił podania jasnego harmonogramu, kiedy będzie próbował zastąpić mówcę, mówiąc reporterom, że „tak naprawdę nie przychodzi do Kongresu, aby skrzywdzić naszą instytucję”. , raniąc naszą większość.
Green, wraz z przedstawicielami Thomasem Masseyem ze stanu Kentucky i Paulem Kosarem w Arizonie mają już wystarczającą liczbę głosów GOP, aby obalić Johnsona. Demokraci przybyli Johnsonowi na ratunek i zasugerowali, aby przyłączyli się do Republikanów, aby udaremnić wszelkie próby obalenia Johnsona.
Część Republikanów jest sceptyczna, czy Demokraci utrzymają stanowisko Johnsona jako spikera. Massey przewidział, że Johnson straci więcej poparcia GOP tylko wtedy, gdy Demokraci przyjdą mówcy z pomocą.
Johnson wydawał się mniej zaniepokojony perspektywą utraty pracy, podkreślając znaczenie pomocy Ukrainie i innym sojusznikom USA nad własnymi perspektywami.
„Nie będę chodził i martwił się koniecznością ewakuacji tego budynku. Muszę wykonać swoją pracę. Zrobiliśmy. Zrobiłem to, co uważam za słuszne” – powiedział Johnson reporterom po przyjęciu przez Izbę pakietu pomocy zagranicznej. „Jeśli postąpisz właściwie, kawałki mogą spaść tam, gdzie powinny”.