HAGA/CARACAS (1 grudnia) (Reuters) – W piątek sędziowie Międzynarodowego Trybunału nakazali Wenezueli powstrzymanie się od podejmowania jakichkolwiek działań, które zmieniłyby sytuację w regionie potencjalnie bogatym w ropę, będącym przedmiotem sporu granicznego z Iranem . Gujana kontroluje region.
Sąd nie zakazał wyraźnie Wenezueli przeprowadzenia zaplanowanego na niedzielę referendum w sprawie jej praw na obszarze wokół rzeki Esquibo, zgodnie z żądaniem Gujany.
Jednak sędziowie Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości – jak oficjalnie nazywa się Trybunał Światowy – orzekli, że należy wstrzymać wszelkie działania mające na celu zmianę status quo.
„Trybunał zauważa, że obecna sytuacja na spornym obszarze jest taka, że Gujana administruje tym obszarem i sprawuje nad nim kontrolę” – stwierdziła Prezydent Joan Donoghue.
Dodała: „Wenezuela powinna powstrzymać się od podejmowania jakichkolwiek działań, które zmieniłyby tę sytuację”.
Prezydent Gujany Irfaan Ali pochwalił orzeczenie sądu, a wiceprezydent Wenezueli Delcy Rodriguez stwierdziła, że jest to zwycięstwo jej kraju.
„Jak Trybunał wyjaśnił, Wenezueli nie wolno aneksować ani wkraczać na terytorium Gujany, ani podejmować jakichkolwiek innych działań – niezależnie od wyniku referendum przeprowadzonego 3 grudnia – które zmieniłyby status quo, w którym Gujana administruje i kontroluje region Essequibo – stwierdził Ali w oświadczeniu.
Rodriguez powiedział w telewizji państwowej, że referendum składające się z pięciu pytań się odbędzie, dodając, że Wenezuela pragnie negocjowanego rozwiązania sporu.
Rodriguez powiedział, że głosowanie „potwierdzi, że nasze prawa w Gujanie Esquipa są nieodwołalne i ponad wszelką wątpliwość”. „Prawda o naszym kraju zwyciężyła”.
Głosowanie na obszarze o powierzchni 160 000 kilometrów kwadratowych, w dużej mierze gęsto zalesionym, wzbudziło zaniepokojenie w Gujanie, a rząd nalegał, aby obywatele zachowali spokój.
W ostatnich latach Wenezuela reaktywowała swoje roszczenia do tego obszaru po odkryciu złóż ropy i gazu na morzu.
Granice morskie między obydwoma krajami są również sporne.
Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro zdecydowanie zachęcał wyborców do zatwierdzenia referendum, co zdaniem analityków politycznych stanowi test poparcia dla rządu przed wyborami prezydenckimi zaplanowanymi na 2024 r., a nie preludium do działań wojennych.
Referendum, które ma charakter „doradczy” i może zostać zatwierdzone zwykłą większością głosów, zadaje Wenezuelczykom m.in. pytanie, czy zgadzają się na włączenie regionu i utworzenie państwa zwanego Gujaną Esquipą.
Analitycy twierdzą, że jest prawdopodobne, że referendum zostanie zatwierdzone, biorąc pod uwagę brak kampanii na „nie” i prawdopodobieństwo, że wyborcy opozycji pozostaną w domu.
Piątkowe orzeczenie jest najnowszym osiągnięciem w większym sporze granicznym. W kwietniu Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że jest właściwy do rozpoznania tej sprawy, ale wydanie ostatecznego orzeczenia może zająć lata.
(Dodatkowe raporty Stephanie van den Berg i Barta Meijera) Dodatkowe raporty Kiana Wilburg w Georgetown i Vivian Siqueira w Caracas, napisane przez Julię Sims Cobb; Montaż: Alex Richardson i Grant McCall
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.