Rossa Davenporta4 minuty czytania
Inter Miami przygotowuje się do sobotniego meczu z New York Red Bulls w Nowym Jorku, który będzie siódmym meczem drużyny w ciągu zaledwie 23 dni.
– Streamuj w ESPN+: LaLiga, Bundesliga i nie tylko (USA)
„Bliższą ocenę dokonamy dziś wieczorem po treningu” – powiedział Martino. „To nieuniknione, że w pewnym momencie nie będzie go z nami”.
Messi (36 l.) grał w każdej minucie ostatnich sześciu meczów Miami i czasami wyglądał na zmęczonego podczas środowego zwycięstwa w półfinale US Open Cup nad FC Cincinnati, które trwało maksymalnie 120 minut. Messi strzelił dwie asysty i wykorzystał rzut otwierający na zwycięstwo w rzutach karnych.
Zespół przyleciał prosto do Nowego Jorku z Ohio, a po przybyciu na miejsce w czwartek odbył w hotelu sesję regeneracyjną. Lekki trening odbędzie się w piątek w Red Bull Arena.
„Będzie to co najmniej trzy razy w tym roku i częściej w przyszłym” – powiedział Martino o możliwej emeryturze Messiego na cały mecz lub jego część. „Musimy znaleźć rozwiązanie”.
Rozwiązanie to nie będzie łatwe, ponieważ doświadczony menedżer od czasu jego przybycia w dużym stopniu polegał na Messim. Zwycięzca Pucharu Świata przekroczył wszelkie oczekiwania, zdobywając 10 bramek i trzy asysty w 8 meczach.
Z Miami na dnie Konferencji Wschodniej MLS – 14 punktów straty do ostatniego miejsca w fazie play-off – Martino z pewnością będzie wiedział, jak najlepiej wykorzystać Messiego w inny sposób.
Były reprezentant Meksyku i trener Barcelony nalegał w piątek, aby nie rozpraszały go hałasy z zewnątrz na temat konsekwencji odsłaniania swojej supergwiazdy na ławce rezerwowych.
Messi-mania zaowocowała tanimi biletami na sobotni mecz w Red Bull Arena mieszczącej 25 000 widzów po drugiej stronie rzeki Hudson w Harrison w stanie New Jersey, które obecnie kosztują ponad 400 dolarów w wtórnych witrynach odsprzedaży. Co więcej, w piątkowe popołudnie setki kibiców obozowało przed hotelem drużyny, mając nadzieję, że chociaż raz zobaczą swojego piłkarza.
„Rozumiem oczekiwanie, że cały świat go zobaczy, to jest niezaprzeczalne” – powiedział Martino. „Ale nie mogę działać na tej podstawie, ponieważ ryzykuję popełnieniem błędu”.
Błędne podejście w tym względzie oznacza zbyt mocne naciskanie na Messiego i ryzyko kontuzji gwiazdora, co przekreśli wszelkie szanse na dobrą passę po sezonie.
Jedną z rzeczy, która pomaga Martino, jest to, że przed tym meczem jego zespół znajduje się znacznie głębiej w środku pola niż w poprzednich tygodniach.
Weteran Jean Motta wraca do formy po tym, jak Brazylijczyk opuścił prawie cztery miesiące gry z powodu kontuzji kolana, a nowi, młodzi talenty z Ameryki Południowej, Diego Gomez i Facundo Farias, zostali mocno zintegrowani z drużyną. Te gry.
Jednak po weekendzie nie będzie łatwo. Środowe spotkanie z Nashville SC w Miami to rewanż za finał Pucharu Ligi, który Miami wygrało na wyjeździe w ostatnią niedzielę po rzutach karnych.
Cztery dni później, 3 września, zespół powróci na tournée do LAFC, które zajmuje drugie miejsce w Konferencji Zachodniej.