„Kiedy nasz rząd zderza się z rządem Malezji, mówi się nam, że z Malezji nie będzie już mięsa, ryb ani warzyw, aby nakarmić nasze rodziny. Woda również zostanie odcięta” – powiedział.
Teraz, po pięćdziesiątce, sprzedawca kurczaków, który prowadzi z żoną stragan na mokrym targu w południowej dzielnicy Bedok, ma wrażenie, że historia się powtarza.
Przez dziesięciolecia Singapur, bogaty, ale biedny kraj wyspiarski, polegał na swoim najbliższym sąsiednim Malezji, jeśli chodzi o jedną trzecią importu drobiu. Każdego miesiąca około 3,6 miliona żywych kurczaków jest eksportowanych do Singapuru, które są następnie poddawane ubojowi i chłodzone.
Ale premier Malezji Ismail Sabri Yaqoub ogłosił w zeszłym tygodniu drastyczne środki: jego kraj zabroni eksportu żywego kurczaka do Singapuru od czerwca w celu rozwiązania problemu krajowego niedoboru, który spowodował wzrost cen.
Zakaz ma mocno uderzyć w Singapurczyków, nie tylko dlatego, że de facto narodowym daniem miasta jest ryż z kurczakiem – a entuzjaści twierdzą, że zastąpienie świeżego mięsa mrożonym nie wystarczy.
– Każda szczypta boli – powiedział Gillihar. „Dostawcy mówią nam, abyśmy przygotowali się na podwyżki cen. Jeden kurczak może teraz kosztować dodatkowego dolara, ale skąd zdobędę dodatkowe pieniądze, których potrzebuję, aby kupić 100 ptaków na sprzedaż? Czy moi klienci też zaakceptują koszty?”
W Malezji rosnące koszty pasz spowodowały w ostatnich miesiącach wzrost cen kurczaków, a sprzedawcy detaliczni w odpowiedzi na to racjonowali sprzedaż.
Ostatnie żywe kurczaki z Malezji przybyły we wtorek do Singapuru na rzeź, miasto-państwo przygotowuje się teraz na własny niedobór, który może trwać miesiącami.
Sprzedawcy kurczaków w Singapurze powiedzieli, że klienci próbowali w tym tygodniu ominąć zbliżający się zakaz kupowania hurtowego, ale sprzedawcy stanęli w obliczu niedoborów, próbując uzupełnić zapasy.
Sprzedawca kurczaków w podeszłym wieku Ah He i jego syn Thomas (58 lat) powiedzieli, że cena kurczaka od jakiegoś czasu była naprawdę wysoka. „Biznes kurczaków jest na krawędzi od miesięcy, więc nie było to dla nas nic nowego” – powiedział Hu.
Ich stragan z kurczakiem jest niedostępny, nawet mniej znane produkty, takie jak podroby, są niedostępne. „Nasz los jest teraz w rękach dostawców i ich gotowości do podnoszenia cen w celu osiągnięcia zysku” – powiedział Thomas.
Dla ojca i syna, którzy działają w tym biznesie od ponad trzech dekad, przetrwanie zawsze było trudne – ale teraz stanie się jeszcze trudniejsze.
„Nikt nie wie, co wydarzy się w ciągu najbliższego miesiąca ani jak długo potrwa ten niedobór, ale wygląda na to, że może w końcu nadszedł czas, abyśmy porzucili ręcznik i zamknęli sklep” – powiedział Thomas.
Kryzys z kurczakiem i ryżem
Obawy przed brakiem kurczaków były również widoczne w niezliczonych kolejkach węży, które tworzyły się na straganach z kurczakiem i ryżem w całym Singapurze.
Właściciele Tian Tian Hainanese Chicken Rice Restaurant, jednej z najpopularniejszych restauracji na wyspie, powiedzieli, że chociaż nadal będą serwować kurczaka i ryż, przestaną podawać inne dania z kurczaka, jeśli nie będą mogli zapewnić świeżego mięsa.
W kiosku Katong Mei Wei Boneless Chicken Rice, innym popularnym miejscu dla smakoszy na wyspie, lojalni klienci, tacy jak Lucielle Tan, otrzymywali kawałki kurczaka przed wprowadzeniem prohibicji.
„Powinniśmy się nim cieszyć tak długo, jak tylko możemy, dopóki wyczerpią się zapasy” – powiedział Tan.
Chociaż rozwiązaniem krótkoterminowym może być import większej liczby mrożonych kurczaków z krajów takich jak Tajlandia i Brazylia, nie jest to opcja dla legionów sprzedawców ryżu z kurczaka na całej wyspie.
„Mrożony kurczak? Spodziewasz się, że ugotujemy ryż z kurczaka, używając mrożonego kurczaka? To nie będzie dobrze smakować”, powiedziała ze śmiechem Madame Tong.
„Jeśli tak jest i jesteś zadowolony z tego rodzaju jakości, możesz również pojechać do Malezji i tam zjeść kurczaka i ryż nie. „