Były prezydent Donald Trump rzekomo miał w swoim posiadaniu ponad 700 stron tajnych materiałów, jak wynika z listu z 10 maja z Archiwum Narodowego do adwokata reprezentującego Trumpa.
Wspomniany tekst listu opublikował Konserwatywny dziennikarz John Solomon w poniedziałek wieczorem
Zgodnie z listem, w 15 skrzynkach archiwów odzyskanych z Mar-a-Lago w styczniu znaleziono 700 stron tajnych materiałów.
Trump rozpoznał Solomona jako jednego ze swoich kontaktów w Archiwach Narodowych, który miał przejrzeć dokumenty z jego prezydentury.
Wersja listu The Post potwierdza wcześniejszy raport ABC News, że znaleziono wysoce tajne dokumenty, w tym niektóre oznaczone jako „Special Access Program”.
„Jak wyjaśnił ci Departament Bezpieczeństwa Narodowego Departamentu Sprawiedliwości 29 kwietnia 2022 r.: FBI i inne osoby ze społeczności wywiadowczej mają ważne interesy bezpieczeństwa narodowego w dostępie do tych materiałów. Według NARA przedmioty w pudełkach zawierały ponad 100 dokumentów z oznaczeniami klasyfikacyjnymi, łącznie ponad 700 stron.” W liście czytamy.
„Obejmuje pewne klasyfikacje wysokiego poziomu, w tym materiały programu Special Access Program (SAP). Dostęp do materiałów nie jest konieczny do celów naszego obecnego dochodzenia karnego, ale Wydział Administracyjny musi w rezultacie ocenić potencjalne szkody. Wyjaśnij sposób w których te materiały były przechowywane i transportowane oraz podjąć odpowiednie działania naprawcze.”
Chociaż Solomon sformułował to jako prezydenta Joe Bidena odgrywającego bardziej bezpośrednią rolę niż wcześniej było to znane w dochodzeniu w sprawie materiałów tajnych Departamentu Sprawiedliwości w Mar-a-Lago, list pokazuje, jak Biden odroczył wszystkie decyzje dotyczące przywilejów wykonawczych wyłącznie najlepszym prawnikom Departamentu Sprawiedliwości.
Archiwa nie odpowiedziały na prośbę ABC o komentarz w sprawie autentyczności listów. Prawnik Trumpa również nie odpowiedział. Biały Dom nie odpowiedział od razu na prośbę ABC o komentarz.
List zapewnia wgląd w relacje między zespołem Trumpa a Archiwami Narodowymi i pokazuje, że chociaż oryginalne 15 pudeł zostało odzyskanych z Mar-a-Lago w styczniu, federalni śledczy ostatecznie nie uzyskali do nich dostępu. Rozmowy z prawnikami Trumpa
List ujawnia również, że Departament Sprawiedliwości i Archiwa Narodowe ustaliły, że nie ma podstaw do przyznania przywileju 15 skrzynkom otrzymanych akt.
List wyjaśnia również, że przedstawiciele Trumpa ds. archiwów muszą uzyskać odpowiedni poziom poświadczenia bezpieczeństwa, aby przejrzeć dokumenty, o które proszą.