Globalne zapasy spadają po protestach Chin przeciwko rozprzestrzenianiu się wirusa Corona

Światowe giełdy i ceny ropy spadły w poniedziałek po protestach w Chinach przeciwko polityce rządu w sprawie koronawirusa Covid-19, które wpłynęły na nastroje i zwiększyły niepewność co do przyszłości drugiej co do wielkości gospodarki świata.

W Hongkongu Hang Seng China Enterprises spadł o 4,5 procent, po czym spadł z powrotem do 1,6 procent. Spadek chińskiego indeksu CSI 300 akcji notowanych w Szanghaju i Shenzhen wyniósł aż 2,8 procent, po czym spadł do nieco ponad 1 procent.

Wybuchły demonstracje W Pekinie, Szanghaju i innych miastach w weekend wbrew obostrzeniom epidemicznym wprowadzonym przez rząd. Niezadowolenie wzrosło od czasu wybuchu pożaru w mieście Urumczi w zeszłym tygodniu, w którym zginęło 10 osób, co wywołało czuwanie w całych Chinach, ponieważ władze zaprzeczają twierdzeniom, jakoby ograniczenia związane z koronawirusem utrudniały działania ratownicze i uniemożliwiały mieszkańcom ucieczkę z pożaru.

Indeks regionalny Stoxx 600 w Europie spadł w południe o 0,9 procent, podczas gdy indeks FTSE 100 w Londynie spadł o 0,3 procent. S&P 500 miał spaść o 0,9 procent, jak sugerują kontrakty terminowe o stałym indeksie, kiedy zacznie handlować na Wall Street.

Ropa naftowa gwałtownie spadła, przy czym ropa Brent, międzynarodowy punkt odniesienia, spadła o prawie 3 procent do ceny 81,18 USD za baryłkę, a US West Texas Intermediate spadła o 2 procent do 74,19 USD.

Emmanuel Cao, szef europejskiej strategii kapitałowej w Barclays, powiedział, że rosnące niepokoje w Chinach uderzyły inwestorów w „sprawdzenie rzeczywistości”.

„Ponowne otwarcie nadziei w Chinach było częścią narracji na koniec roku w górę” – dodał Cao. „Inwestorzy zdają sobie teraz sprawę, że niezależnie od kierunku podróży w sytuacji braku Covid, nie będzie to płynny proces”.

Handlowcy twierdzą, że protesty zwiększyły niepewność co do Chin, ponieważ rosnąca liczba przypadków koronawirusa wywarła presję na lokalnych urzędników, aby zintensyfikowali egzekwowanie surowej polityki prezydenta Xi Jinpinga dotyczącej zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa.

READ  Mówi się, że zagraniczni studenci otrzymają zakaz wjazdu do Wielkiej Brytanii, chyba że będą studiować na najlepszych uniwersytetach

„Zaufanie inwestorów zostało już nadszarpnięte w tym roku i trudno jest zrozumieć dalszy kierunek rynku” – powiedział Louis Tse, dyrektor zarządzający biura maklerskiego Wealthy Securities w Hongkongu.

Tse powiedział, że inwestorzy byli zaniepokojeni brakiem dodatkowego wsparcia dla chińskiej gospodarki, ponieważ infekcje wzrosły do ​​rekordowych poziomów i podkopały rajd, który spowodował wzrost indeksu Hang Seng China Enterprises o ponad 17 procent w tym miesiącu.

Używanie czystego papieru jako symbolu protestu przeciwko cenzurze przysporzyło problemów niektórym notowanym na giełdzie chińskim spółkom. Akcje Shanghai M&G Stationery notowane na giełdzie w Szanghaju spadły w poniedziałek o 3,1 procent. W zgłoszeniu na giełdę wyjaśnił, że oświadczenie krążące w mediach społecznościowych, które twierdziło, że firma zaprzestała sprzedaży papieru A4 w celu „ochrony bezpieczeństwa narodowego”, było oszukańcze.

Zniekształcony obraz chińskiej gospodarki wpłynął na juana. Chińska waluta spadła o 1,1 procent do 7,24 renminbi w stosunku do dolara.

Według Lee Hardmana, analityka walutowego w MUFG, indeks dolara amerykańskiego notowany był w koszyku międzynarodowych spółek rówieśniczych, częściowo korzystając z „ryzyka wybuchu epidemii w Chinach”.

Martin Beach, wiceprezes Moody’s Investors Service, powiedział, że protesty są „potencjalnie negatywne dla kredytu, jeśli będą kontynuowane i przyniosą silniejszą reakcję władz”.

Dodał: „Chociaż nie jest to nasz scenariusz bazowy, doprowadziłoby to do zwiększonego poziomu niepewności co do stopnia ryzyka politycznego w Chinach, przekładając się na nadszarpnięte zaufanie, a tym samym deprecjację i tak już słabej gospodarki”.

Zawirowania wpłynęły na akcje w innych częściach Azji, przy czym japoński Topix spadł o 0,7 procent, podczas gdy indeks Kospi w Korei Południowej spadł o 1,2 procent.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *