FINALNA CZWÓRKA KOBIET: Kaitlyn Clark z Iowa awansuje do meczu o tytuł mistrza kraju kobiet, w którym zmierzy się z Karoliną Południową



CNN

Będzie to ostatni mecz Kaitlyn Clark na uczelni, w którym stawką jest mistrzostwo kraju.

Stan Iowa nr 1 awansował do Krajowego Turnieju Kobiet NCAA drugi rok z rzędu, pokonując nr 3 UConn 71-69. w piątek w Final Four w Rocket Mortgage FieldHouse w Cleveland w stanie Ohio. W niedzielę w meczu o tytuł zmierzą się z Karoliną Południową, która w klasyfikacji generalnej rozstawiona jest z numerem 1 i jest niepokonana w tym sezonie.

Rok temu Clark and the Hawkeyes nie zdołali zdobyć tytułu mistrza kraju, przegrywając z Angelem Reese i LSU 102:85. Tym razem Clark – w rekordowym sezonie – może zakończyć karierę w college'u jako mistrzyni i zapewnić Iowa pierwszy tytuł mistrza kraju w koszykówce kobiet i mężczyzn.

Wśród ustanowionych przez nią rekordów Clark ma najwięcej punktów w karierze w historii I ligi kobiet i mężczyzn. Uważany za talent pokoleniowy 22-latek ma zostać wybrany z numerem 1 w drafcie WNBA zaplanowanym na 15 kwietnia.

Był to 23. występ w Final Four NCAA i 15. w ostatnich 16 turniejach NCAA dla 11-krotnego mistrza kraju Huskies, a wszystko to pod okiem trenera Geno Auriemmy.

Był to jednak prawdopodobnie najbardziej nieprawdopodobny występ w Final Four w historii, ponieważ skład drużyny UConn, nękany w tym sezonie kontuzjami, został wyczerpany. Drużyna Huskies, prowadzona przez gwiazdę Paige Bueckers, rozgrzała się podczas turnieju NCAA, docierając do Final Four, zajmując pierwsze miejsce w USC.

Pomimo tego, że była numerem 1 w klasyfikacji generalnej, jedyną niepokonaną kobiecą drużyną koszykówki w college'u i bogatym składem, Karolina Południowa nr 1 wydawała się być niezauważana przez cały turniej NCAA.

Być może w niedzielę to się zmieni.

Gamecocks awansowali do meczu o mistrzostwo kraju po pokonaniu trzeciego stanu NC 78-59 w Final Four rozgrywanego w Rocket Mortgage FieldHouse w Cleveland w stanie Ohio.

W niedzielę w meczu o tytuł Karolina Południowa, obecnie 37-0, zmierzy się z drużyną Kaitlyn Clark z numerem 1 w Iowa Hockey League.

Camila Cardoso z Karoliny Południowej, która ogłosiła w poniedziałek, że przystąpi do draftu do WNBA, zakończyła rozgrywki z 22 punktami, trafiając 10 z 12 z gry i zdobywając 11 zbiórek. Środkowy o wzroście 6 stóp i 7 centymetrów rozpoczął mecz 6 na 6 z gry i zdobył dla zespołu pierwsze 10 punktów w drugiej kwarcie. Prowadziła wszystkich strzelców, zdobywając 16 bramek w pierwszej połowie.

READ  Boston, Clark prowadzi drużynę kobiet AP All-America

Jednak na nieco ponad dwie minuty przed końcem pierwszej połowy były powody do niepokoju. Cardoso kulał po próbie dojechania do kosza i potknął się do szatni na 1:39 przed końcem kwarty. Do przerwy Karolina Południowa prowadziła 32-31.

Cardoso jednak wrócił na początku drugiej połowy, a Karolina Południowa wyszła z dobrej strony, pokonując Wolfpack 29-6 w trzeciej kwarcie i kończąc serię serią 17-1.

Do tego czasu mecz był już poza zasięgiem przy stanie 61-37, a trener Don Staley przez czwartą kwartę trzymał Cardoso na ławce rezerwowych.

„Mam na myśli, że wykorzystujesz swoje mocne strony” – powiedział Staley reporterom. „Camila jest naszą siłą. Ma 187 cm wzrostu”. Jest pełna wdzięku. Potrafi kontrolować farbę. „Gra z chęcią zwycięstwa”.

„Wielkość to proces” – powiedział później Staley o Cardoso. Wierzę, że jest jeszcze w początkowej fazie swojej świetności. Myślę, że zobaczysz, jak gra lepiej, grając z profesjonalnymi graczami.

Ashlyn Watkins zanotował 20 zbiórek i 8 punktów, a Raven Johnson 13 punktów i pięć asyst. Te Hina Paopao dodała 10 punktów i sześć asyst.

Gregory Shamos/Getty Images

Camila Cardoso z Karoliny Południowej strzela piłką obok drużyny North Carolina State Wolfpack w pierwszej połowie.

To był turniej NCAA pełen gwiazd, w którym wzięli udział Clark z Iowa, Bueckers z UConn, Angel Reyes z LSU i JuJu Watkins z USC, żeby wymienić tylko kilku. Tymczasem Karolina Południowa nadal zwycięża.

Karolina Południowa, która w ciągu ostatnich trzech sezonów osiągnęła bilans 108-3, powraca do rozgrywek o mistrzostwo kraju po raz pierwszy od 2022 roku, kiedy to po raz drugi w historii programu zdobyła tytuł mistrza kraju. To czwarty z rzędu występ Gamecocks w Final Four i szansa na zdobycie trzeciego tytułu mistrza kraju w ciągu siedmiu lat.

Dla stanu NC wymarzony sezon kończy się wynikiem 31-7. Był to drugi wyjazd Wolfpack do Final Four i pierwszy od 1998 roku.

READ  Spryciarze mogą obstawiać zakłady Mookie na IL z Rift Rib

Isaiah James prowadził NC State z 20 punktami.

W drugim półfinale wydaje się, że wszystko rozstrzygnie się wokół Clarka, choć Bueckers z UConn nie zgodzi się z tym.

Po historycznym sezonie zasadniczym Clark niemal w pojedynkę przeprowadził stan Iowa przez marcowe szaleństwo, które zakończyło się jego kulminacją 41-punktowy występ przeciwko LSU w Elite Eight.

Nie tylko wypędziło to niektóre demony z zeszłorocznego meczu o tytuł, ale także ugruntowało status Clark jako dominującej zawodniczki w kobiecej koszykówce w college'u, a trener UConn Huskies Geno Auriemma powiedział: „Nie planujemy jej zatrzymywać, ponieważ próbowała skontaktować się ze wszystkimi pozostałymi trenerami, którzy ją zatrzymywali, ale żaden z nich nie odbierał telefonu. Więc będziemy musieli znaleźć inny sposób na zwycięstwo, zamiast powstrzymywać Kaitlyn Clark.

Clarkowi pozostało tylko jedno ostatnie wyróżnienie, zanim wyruszy do WNBA: zdobycie mistrzostwa kraju.

Po tym, jak ostatnim razem upadła na ostatnim płotku, specjalistka od rzutów za trzy punkty po raz kolejny ma doskonałą szansę na zdobycie tego dotychczas nieuchwytnego tytułu – zarówno dla stanu Iowa, jak i dla siebie – na zaledwie dwa mecze dzielące ją od najbardziej pożądanego trofeum w koszykówce uniwersyteckiej.

– Są jeszcze dwa [games] „Dostać się tam” jest Powiedział w poniedziałek. „To właśnie sprawia, że ​​Final Four jest tak fajne. Każdy może w nim wziąć udział. Każdy może go wygrać”.

„Myślę, że mamy możliwości, aby tego dokonać.”

Clark stanęła na boisku w Final Four przeciwko Husky, drużynie, dla której myślała, że ​​będzie grać, gdy dorośnie.

W zeszłym miesiącu Clark przyznała, że ​​podziwia byłą gwiazdę UConn, Mayę Moore, i dlatego chciała pójść w jej ślady.

„Chciałam być taka jak ona. Myślałam, że gdy dorosnę, pójdę na Uniwersytet Kalifornijski w Los Angeles, ale oczywiście tak się nie stało” – powiedziała Clark reporterom. W zeszłym miesiącu.

READ  Według Billa Barnwella sześciu zawodników 49ers jest wartych co najmniej jednego wyboru w drafcie w pierwszej rundzie – NBC Sports Bay Area i Kalifornia

„Oczywiście Kaitlyn jest świetną zawodniczką, zawodniczką pokoleniową, ale gdyby Kaitlyn naprawdę chciała przyjechać do UConn, zadzwoniłaby do mnie i powiedziała: «Trenerze, naprawdę chcę przyjechać do UConn»” – powiedziała Auriemma reporterom we wtorek.

„Więc nie sądzę, że którekolwiek z nas straciło. Myślę, że podjęła decyzję, która była dla niej najlepsza i okazała się świetna. Podjęliśmy decyzję, którą naszym zdaniem musieliśmy podjąć” – dodał.

„Staram się identyfikować ludzi, którzy nam odpowiadają i staram się ich identyfikować wcześnie. Tak właśnie stało się między mną i Paige. Czuliśmy się z tym naprawdę dobrze i zgodziliśmy się na to. ”

Chociaż widmo tego, co mogło wisieć nad meczem, Huskies byli niesamowici w dążeniu do rekordowych 12. mistrzostw kraju ze swoją gwiezdną strażą.

Bueckers była jak dotąd jedną z wyróżniających się zawodniczek March Madness, wywracając swój zespół na plecy w drodze do 23. występu w Final Four.

22-latka wracała po ubiegłorocznym przegranym sezonie z powodu poważnej kontuzji kolana i w miarę postępu turnieju nabierała tempa.

Steve Chambers/Getty Images

Bueckers i Nika Muhl obejmują się po zwycięstwie UConn nad USC w rundzie Elite Eight.

Grała w każdej minucie ostatnich trzech meczów March Madness UConn, Zdobył 32, 24 i 28 punktów W szeregu wspaniałych występów.

Prawdopodobnie jej najbardziej imponujący występ miał miejsce w pojedynku Elite Eight organizowanym przez UConn z trojanami nr 1 USC, kiedy skończyłem Z 28 punktami, 10 zbiórkami i sześcioma asystami Huskie awansowały do ​​półfinału.

Chociaż Bueckers już ogłosiła, że ​​w przyszłym sezonie wróci do UConn, zamiast zgłosić się do draftu do WNBA, Bueckers jest jedną z gwiazd Final Four i okazała się trudną przeszkodą dla stanu Iowa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *