Eric Bieniemy mówi, że zdecydował się nie pozostać z liderami

Po 16 sezonach na stanowisku asystenta trenera w lidze NFL Eric Bieniemy podjął pracę jako asystent trenera na poziomie uniwersyteckim.

Decydując się przyjąć stanowisko koordynatora ofensywy i zastępcy głównego trenera na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles, Bieniemy zamienił kilka pomysłów na spisanie i przesłał je e-mailem do ESPN.com.

Mówi między innymi, że mógł zostać z liderami.

Nie żałuję przywódców„ – napisał Bieniemy na ESPN.com. Dodał: „Wbrew temu, co myślą niektórzy i co donoszą media, nie zostałem zwolniony. Właściwie zdecydowałem się nie zostać. Wiele się nauczyłem i to zawsze jest dobre rzecz.”

Nie jest jasne, czy zaproponowano mu stanowisko koordynatora ofensywy w sztabie Dana Quinna, czy też inną pracę.

Zamiast tego Bieniemy wraca do szkoły, w której wcześniej pracował jako asystent trenera, od 2003 do 2005 roku. Następnie spędził pięć lat w drużynie Vikings, dwa w Kolorado jako koordynator ofensywy, pięć lat w Chiefs jako trener biegaczy i kolejne pięć lat lat spędzonych z Chiefs. Jako koordynator ofensywy i jeden w Waszyngtonie jako koordynator ofensywy.

Bieniemy był kandydatem na trenera przez kilka cykli, ale nigdy nie otrzymał oferty prowadzenia franczyzy NFL.

„Odbyłem niezliczone rozmowy i wywiady z wieloma zespołami i otrzymałem pochwały” – napisał Bieniemy w e-mailu. „Nie potrafię powiedzieć, dlaczego pewne decyzje zostały lub nie zostały podjęte, ale nie było nic do zrobienia [do] Z niczym po mojej stronie.

Wyzwaniem dla Bieniemy w przyszłości jest znalezienie sposobu, aby pozostać na bieżąco, jeśli chodzi o potencjalne stanowiska w NFL. Jeśli chce to zrobić w 2025 r. lub później.

Przy tym wszystkim nie można przeoczyć sympatii, jaką niektórzy gracze z Kansas City nadal darzą Bieniemy. Po niespodziewanej wizycie w drużynie w noc poprzedzającą mecz o mistrzostwo AFC rozgrywający Patrick Mahomes powiedział, że był „zszokowany”, gdy Bieniemy z nimi rozmawiał.

READ  Deuce Vaughn olśniewa w swoim przedsezonowym debiucie

Każdy trener, który potrafi wywołać tego rodzaju organiczną reakcję na obecnego najlepszego zawodnika NFL i jednego z dwóch lub trzech najlepszych rozgrywających wszechczasów, ma ogromną potencjalną wartość dla drużyny piłkarskiej. Ciekawie będzie zobaczyć, co może zrobić na UCLA.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *