Mario Tama/Getty Images
W piątek WGA powraca do stołu negocjacyjnego z dyrektorami generalnymi Netflix, Disney, Universal i Warner Bros Discovery.
„WGA i AMPTP spotkały się dzisiaj, aby targować się i spotkają się ponownie jutro” – oznajmił związek w liście do członków po długiej sesji w czwartkowy wieczór. Oczekuje się, że w piątek obecni będą dyrektorzy wykonawczy Ted Sarandos, Bob Iger, Donna Langley i David Zaslav, a także prezes AMPTP Carole Lombardini i gwardia prawników Pretorianów. Z drugiej strony główna negocjatorka WGA, Ellen Stutzman, wraz z Davidem Goodmanem i Chrisem Keyserem również będą obecni w pomieszczeniu w biurze AMPTP w Sherman Oaks.
Harmonogram i frekwencja nie były jedynymi wiadomościami, które związek chciał przekazać późnym wieczorem po nierozwiązanym maratonie sesji negocjacyjnej wypełnionej badaniami i znakami.
„Waszy komitet negocjacyjny docenia wszystkie wyrazy solidarności i wsparcia, które otrzymaliśmy w ciągu ostatnich kilku dni, i prosi jak największą liczbę z Was, aby jutro przystąpili do pikiet” – napisała WGA do członków w wezwaniu do zorganizowania w piątek pokaz siły przed studiami i biurami w Los Angeles i Nowym Jorku.
List WGA nadszedł wkrótce po tym, jak pojawiła się wiadomość, że gildia, AMPTP i dyrektor generalny Gang of Four nie byli w stanie zawrzeć porozumienia, które zakończy wkrótce mający trwać 144-dniowy strajk pisarzy. Ponieważ branża została w zasadzie zamknięta na prawie pięć miesięcy, prawie nikt nie pracował, a całe hrabstwo Los Angeles stanęło w obliczu uderzenia gospodarczego szacowanego na nawet 5 miliardów dolarów, pokładano duże nadzieje w zawarciu porozumienia w ramach dzisiejszego programu – zwłaszcza z dyrektorami generalnymi w pokój i zajęty.
Przez cały dzień narastały pogłoski, że transakcja została sfinalizowana po mocnym drugim dniu obrad. Kiedy dzisiejsza sesja negocjacyjna nagle trwała dłużej, niż oczekiwano, plotka stała się huraganem, a agenci, dyrektorzy, prezenterzy i inne osoby optymistycznie zaczęły wysyłać do siebie SMS-y i bezpośrednio. Naturalnie nie było widać porozumienia – dlatego scenarzyści nadal strajkują.
Ponadto powoduje strajk również 160-tysięcznej SAG-AFTRA i wcale nie jest bliżej podpisania nowego, trzyletniego kontraktu.
Po dzisiejszej burzliwej rundzie i dzisiejszym rozczarowaniu może być trudno ekscytować się tym, czy piątkowa sesja negocjacyjna zakończy się większym sukcesem.
WGA strajkowała 2 maja. W piątek Gildia Aktorów będzie obchodzić 70. dzień pikiet.