Phoenix – Julius Randle powiedział wczoraj wieczorem, że sezon Knicks jeszcze się nie skończył i przez prawie trzy czwarte piątkowego wieczoru upewniał się, że to zrobi.
Następnie zrzędliwa drużyna Randle’a podniosła swoją brzydką głowę i została odesłana z boiska z wynikiem 2:40 przed końcem trzeciej kwarty, a Knicks prowadzili z 10 punktami. Po tym, jak słońca popchnęły do przodu Cam Johnson.
Bez zapłonu Randalla i Johnsona Knicks nie mogliby objąć prowadzenia w dzikim śladzie.
Johnson poprowadził Suns do cudownego finiszu, pokonując imponującą czwartą kwartę, pokonując 32-metrową trójkę na dzwonku, aby dać Knicks kolejną bolesną, łatwą do uniknięcia stratę, 115-114.
Z Randle’em w szatni, Johnson zdobył 21 z 38 punktów w czwartej kwarcie, aby poprowadzić zwycięstwo i posłać Knicks do siódmej z rzędu porażki – i najbardziej miażdżącej.
„Skakał, niósł nas dziś wieczorem, był na dobrej drodze do 40 punktów w nocy” – powiedział RJ Barrett o Randallu. „Pomógłby nam z energią, którą wniósł do gry. Ale wciąż musimy wygrać ten mecz.
„Nawet gdy Julius upadł na ziemię, trzymaliśmy się swojego. Zdecydowanie powinniśmy wygrać mecz 100 persin. [Cam] Był w ogniu i na koniec oddał świetny strzał. To boli, ale i tak dumnie odchodziliśmy. ”
Randall nie był później dostępny do komentowania.
„Nie możesz przekroczyć tej linii” – powiedział trener Knicks Tom Tebodeau – „Musisz wiedzieć, gdzie się zatrzymać. Nikt z nas nie jest idealny. Popełnimy błędy. Ale musimy być zdyscyplinowani”.
Trudno go stracić. Miał świetny mecz. Martwię się o wszystko. Szkoda tego, że myślałem, że wyszliśmy zbyt mocno, aby rozpocząć mecz. Mecz szedł dobrze i w końcu przegraliśmy. rozczarowujące wyjście ze stratą”.
The Suns objęli prowadzenie na 30 sekund przed końcem, ale główką Knicksów Mitchell Robinson (17 punktów, 15 zbiórek, 8 na 8 z boiska) strzelił gola głową na 15 sekund przed końcem, dając Knicks prowadzenie 113-112. I wydaje się, że robi z siebie bohatera, jednocześnie ratując Randalla.
Alec Burks uderzył jeden z dwóch fauli i awansował na 114-112, po czym Johnson wygrał potrójny mecz, a Knicks nie zdołali złapać dobicia.
Randle (25 punktów) był kontrowersyjny przez cały wieczór, ale potem stracił panowanie nad sobą. Randle przełączył się na tryb doładowania — ten sam szaleńczy wygląd, który zrobił, gdy wykonał swój niesławny gest w stronę fanów na początku tego sezonu.
Johnson próbował wyciągnąć Randalla z boksu, a weteran Knicks trzymał go łokciem, gdy walczyli o odbicie. Następnie Johnson wepchnął Randle’a w plecy, zanim Randall odwrócił się do małych Suns, zaczął go rozpinać i pchnął, gdy sędzia wszedł między nich.
Po meczu Johnson powiedział, że ich walka rozpoczęła się na początku meczu i nadal eskalowała, a on miał „adrenalinę” w czwartej kwarcie z powodu kłótni.
Barrett, który zdobył 20 punktów, ale trafił tylko 6 z 26, powiedział, że po tym nie rozmawiał z Randle, a on i Tibodo powiedzieli, że nie mają pojęcia, co się stało. Tibodo powiedział, że nie rozmawiał również z Randle, który zakończył z 25 punktami w 28 minut, awansował o 9 na 18 i trafił wszystkie sześć rzutów wolnych. Zdobył także siedem zbiórek i cztery asysty.
Gracze po obu stronach zaczęli się łapać, a bójka zakończyła się dwoma faulami technicznymi przeciwko Randle, co spowodowało automatyczne wyrzucenie po zapoznaniu się z sędzią. Johnson dostał jedną technikę. Po potyczce Evan Fournier przedstawił Randle’a, nie zdając sobie sprawy, że jego kolega z drużyny miał się załamać.
Knicks prowadzili 86-76 z całym impetem przed katastrofą. W czwartym kwartale nadal prowadzą 93-81. Rezerwowy Randle, Obi Tobin, był już nieczynny z powodu kontuzji ścięgna podkolanowego. Cam Reddish wszedł, aby zagrać w sile napastnika i początkowo pomógł utrzymać prowadzenie.
To był wściekły sezon dla Randalla, który walczył z sędziami, kibicami i asystentami trenerów i który nie był kapitanem, musiał być jak powracająca gwiazda Knicks.
„Jego porażka była ciężka, ale wciąż musimy wygrać mecz” – powiedział Barrett. „Jesteśmy słabi, ale wszyscy muszą iść w górę”. ”