Chimmy Schembechler, syn legendarnego trenera z Michigan Bo Schembechlera i nowo zatrudniony zastępca dyrektora programu ds. rekrutacji, zrezygnował w sobotę po przeprowadzeniu kontroli nad obraźliwymi postami w mediach społecznościowych, które pojawiły się na jego koncie na Twitterze.
Shimmy, długoletni skaut NFL, który ostatnio grał w Raiders, uwielbia polityczne posty zawierające obraźliwe i rasistowskie treści. Od tego czasu jego konto na Twitterze zostało dezaktywowane.
„Z dniem dzisiejszym Chimmy Schembechler złożył rezygnację ze stanowiska w Michigan Football” – napisali we wspólnym oświadczeniu trener Jim Harbaugh i dyrektor Athletic Wardy Manuel. „Zdajemy sobie sprawę z niektórych komentarzy i polubień w mediach społecznościowych, które wywołały niepokój i ból u osób w naszej społeczności. Michigan Athletics jest w pełni zaangażowana w to, gdzie trenerzy, pracownicy i studenci-sportowcy czują się mile widziani i gdzie w pełni wspieramy uniwersytet” oraz zaangażowanie działu sportowego w różnorodność, równość i integrację”.
Rezygnacja Shemy’ego to ostatnia kontrowersja dotycząca spuścizny Bo Schembechlera, który poprowadził Wolverines do 13 mistrzostw Wielkiej Dziesiątki jako trener w latach 1969-1989. Shemy i inni członkowie rodziny Schembechler bronili Bo, który zmarł w 2006 roku, kiedy pojawiły się zarzuty o wykorzystywanie seksualne z udziałem Roberta Andersona, wieloletniego lekarza zespołu.
Obiekt piłkarski w Michigan nosi imię Schembechlera, a na zewnątrz stoi pomnik Bo Schembechlera.
Shimmy nie odpowiedział natychmiast na prośbę o komentarz.
(Zdjęcie: Scott W. Grau/Icon Sportswire przez Getty Images)