Biden rzuca wyzwanie, podczas gdy Trump uchyla się od tradycyjnych dat jesiennych debat


Waszyngton
CNN

Kampania prezydenta Joe Bidena zaprasza byłego prezydenta Donalda Trumpa do wzięcia udziału w dwóch debatach prezydenckich prowadzonych przez serwisy informacyjne i formalnie poinformowała Komisję ds. Debatów Prezydenckich, że Biden nie będzie brał udziału we wcześniej zaplanowanych debatach jesiennych.

W piśmie kampania zaproponowała terminy debat na czerwiec i wrzesień.

„Donald Trump przegrał ze mną dwie debaty w 2020 roku. Od tego czasu nie brał udziału w żadnej debacie. Teraz zachowuje się, jakby chciał znowu ze mną debatować” – powiedział Biden w opublikowanym w środę nagraniu z kamery na żywo.

„No cóż, zrób mi dzień, koleś, zrobię to nawet dwa razy. Wybierzmy więc daty, Donaldzie. Słyszałem, że w środy masz wolne. Biden kontynuował, odnosząc się do harmonogramu rozpraw Trumpa. W liście przedstawiciele kampanii Bidena zgodzili się, że pierwsza debata odbędzie się po zakończeniu śledztwa Trumpa w sprawie zatajenia pieniędzy.

W środowym poście dla TruthSocial Trump zaakceptował zmieniony harmonogram: „Jestem gotowy i chętny do debatowania nad Crooked Joe w dwóch proponowanych terminach, w czerwcu i wrześniu”, stwierdzając, że „zdecydowanie zaleca” więcej niż dwie proponowane debaty. . Starszy doradca Trumpa powiedział CNN, że „chcą debatować” z Bidenem i przejrzeć warunki, ale chętnie rywalizują na scenie.

Komisja ds. Debaty Prezydenckiej zdeklarowany Daty trzech debat prezydenckich w listopadzie ubiegłego roku. Pierwszą debatę zaplanowano na 16 września w Teksasie, drugą w Wirginii na 1 października, a trzecią w Utah na 9 października.

W środowym piśmie przewodnicząca kampanii Bidena Jen O’Malley Dillon zwróciła uwagę, że w kampanii proponuje się zmianę harmonogramu, ponieważ pierwotne daty „nie nadążają za zmianami w strukturze naszych wyborów i interesach wyborców”. Wcześniejszy termin głosowania sprawił, że debaty komisji stały się „spektaklem rozrywkowym”, a Komisja „nie mogła lub nie chciała” egzekwować przepisów podczas debat w 2020 r.

READ  Lekkoatletyka Uniwersytetu Oklahomy

W kampanii zaproponowano także debatę wiceprezydentów pod koniec lipca, po nominacji przez Partię Republikańską swojego kandydata na to stanowisko.

Decyzja kampanii Bidena o wycofaniu się z obrad komisji jest następstwem ruchu Republikańskiego Komitetu Narodowego sprzed dwóch lat. RNC jednomyślnie głosowała za wycofaniem się z udziału w Bezpartyjnej Komisji ds. Debaty Prezydenckiej, organie regulującym debaty prezydenckie w wyborach powszechnych. Wycofanie się nastąpiło po miesiącach nacisków ze strony ówczesnej przewodniczącej Rony McDaniel na Komisję, aby zmieniła różne procedury w imieniu Trumpa.

Prośbę o wcześniejszy harmonogram debat można postrzegać jako przejaw chęci wcześniejszego zaangażowania wyborców w proces polityczny przez kampanię. Kampania wielokrotnie pokazywała negatywne sondaże, które wykazały, że większość Amerykanów nie włącza się do procesu wyborczego aż do momentu, gdy wybory się odbędą.

Zwołanie wcześniejszych debat mogłoby pomóc w wyeliminowaniu kandydatów z trzeciej strony, którzy mogliby powodować problemy zarówno dla Trumpa, jak i Bidena. Aby się zakwalifikować, kandydaci muszą spełniać określone warunki związane z dostępem do kart do głosowania, głosowaniem i kwalifikowalnością konstytucyjną. Trump i Biden z pewnością się zakwalifikują, ale kandydaci z zewnątrz, tacy jak Cornel West czy Robert F. Nie jest jasne, czy Kennedy Jr. spełni wymagania. Komisja ds. Debatów Prezydenckich nie będzie ustalać, kto będzie uprawniony do udziału w debatach po Święcie Pracy.

Dla milionów Amerykanów te debaty będą najbardziej kompleksowym egzaminem, jaki mogą zaoferować każdemu kandydatowi od debat poprzedzających wybory w 2020 roku cztery lata temu.

Możliwość zobaczenia, jak obaj kandydaci dają przykład, jest kluczowa dla wyborców zaniepokojonych wiekiem Bidena i Trumpa. Trump skończy 78 lat 14 czerwca, w samą porę, zanim kampania zaproponuje pierwszą debatę, podczas gdy Biden skończy 82 lata w listopadzie po wyborach.

W kampanii proponuje się także kluczową zmianę, która ich zdaniem sprawi, że debaty staną się bardziej merytoryczne i mniej efektowne – kandydaci będą debatować bez publiczności w studiu.

READ  Na spotkaniu w Mar-a-Lago Rudy Giuliani desperacko błagał Trumpa o opłacenie kosztów prawnych.

„Podobnie jak w przypadku debat telewizyjnych z lat 60. XX w., studio telewizyjne z kandydatami i moderatorami to lepszy i bardziej opłacalny sposób działania: skupienie się wyłącznie na interesach wyborców” – czytamy w liście.

Trump odrzucił ten pomysł w swoim poście w Truth Social, stwierdzając, że wolałby znacznie większe miejsce „w celach motywacyjnych, chociaż Biden boi się tłumów”.

„Powiedz mi, kiedy tam dotrę” – powiedział Trump. „Przygotujmy się na Rumble!!!”

Republikanie od miesięcy naciskają na Bidena, aby debatował z Trumpem. Biden wcześniej warunkował rozmowy ze swoim poprzednikiem, mówiąc reporterom, że „to zależy od jego zachowania”, ale odmówił podania szczegółów.

Z kilku powodów zespół Trumpa pragnie wkrótce wprowadzić byłego prezydenta na scenę debaty, podało CNN w zeszłym miesiącu źródło zaznajomione z dyskusjami. W kwietniu kampania Trumpa zwróciła się do Komisji ds. Debatów Prezydenckich o zorganizowanie tegorocznych debat wyborczych „znacznie wcześniej”. Źródło podało, że debaty mają się odbyć po rozpoczęciu w niektórych obszarach przedterminowego głosowania i chcą, aby Trump skontaktował się z wyborcami, zanim podejmie decyzję.

Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe raporty.

Alayna Treene, Daniel Strauss i Kristen Holmes z CNN wnieśli swój wkład w powstanie tego raportu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *