CNN
—
Ukraina ma W związku z intensyfikacją strajków transgranicznych na kilka dni przed spodziewaną reelekcją prezydenta Władimira Putina przeprowadzono ataki dronami na co najmniej trzy rafinerie ropy naftowej w głębi Rosji.
Ukraińskie źródło obrony powiedziało w środę CNN, że Ukraina „realizuje dobrze zaplanowaną strategię mającą na celu zmniejszenie potencjału gospodarczego Rosji”.
Uderzył w trzy wybrane rosyjskie rafinerie ropy naftowej w miastach Riazań, około 250 km na południowy wschód od Moskwy; Kostovo w obwodzie Niżnym Nowogrodzie, około 500 mil na wschód od stolicy; I Kirishi w północno-zachodniej Rosji. Źródło podało, że te trzy zakłady należą do największych rafinerii w Rosji.
Czwarty obiekt – rafineria ropy naftowej Nowoszachtyński w Rostowie nad Donem – również została zbombardowana – poinformował w środę przedstawiciel ukraińskiego wywiadu obrony.
Był to drugi dzień z rzędu ukraińskich ataków na rosyjskie zakłady energetyczne, a wybrane miejsca reprezentują serię ataków na terytorium Rosji.
„Naszym celem jest przejęcie zasobów naszego wroga i ograniczenie przepływu pieniędzy z ropy i paliwa, które Rosja bezpośrednio wykorzystuje w wojnie” – powiedziało CNN źródło.
Ataki te nastąpiły po chaotycznym dniu po rosyjskiej stronie granicy z Ukrainą, podczas którego grupy proukraińskich rosyjskich bojowników oświadczyły, że przeprowadziły ataki transgraniczne i twierdziły, że przejęły kontrolę nad wioską Tyukino w rosyjskim obwodzie kurskim.
Gubernator regionu powiedział, że w środę wioska pozostawała pod ostrzałem „przez cały dzień”.
Skutki ataku trwały do środy. Korpus Wolności Rosji, grupa rosyjskich dysydentów walczących na rzecz Ukrainy, która wcześniej przyznała się do najazdów na Rosję, podała w środę w serii postów na Telegramie, że jej bojownicy zniszczyli centrum dowodzenia we wsi Tyutkino w Kursku. Region postępuje dalej.
CNN nie może niezależnie zweryfikować twierdzeń grupy. CNN udało się jednak geolokalizować materiał wideo opublikowany przez grupę, przedstawiający pochłonięty dymem i płomieniami budynek w Teotkinie.
„Było centrum kontroli i nie ma centrum kontroli” – stwierdziła grupa. „Przybliżamy kryzys do przemysłu obronnego krwawego reżimu”.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało w środę, że jego obrona powietrzna zniszczyła w ciągu nocy 58 ukraińskich dronów, w tym niektóre, które przeleciały aż do graniczącego z Finlandią obwodu leningradzkiego, potwierdzając roszczenia Kijowa.
Gubernator obwodu riazańskiego Pavel Malikov powiedział, że w tamtejszym obiekcie wybuchł pożar, który został już ugaszony. Dodał, że dwie osoby zostały ranne.
Film opublikowany w mediach społecznościowych z kompleksu rafinerii, jednego z największych w Rosji, pokazał dużą chmurę dymu unoszącą się znad budynku w oddali.
Później w środę Andriej Jusow z ukraińskiego wywiadu obrony powiedział, że rafineria ropy naftowej Nowoszachtinski w Rostowie nad Donem została zaatakowana, ale Kijów nie potwierdził zaangażowania.
„Mimo że wygląda jak fabryka ropy naftowej, jest to obiekt wojskowy służący do zaopatrywania i utrzymywania sił okupacyjnych” – powiedział Youssef w wywiadzie dla ogólnokrajowej telewizji. „Działalność kompanii jest obecnie wstrzymana, co oznacza, że wróg będzie miał problemy i pokrzyżowanie swoich planów, a nasi obrońcy zyskają dodatkowe możliwości i czas.
Poprzedniego dnia władze rosyjskie zgłosiły co najmniej 25 ataków z użyciem dronów, a lokalni urzędnicy w obwodach Oryol i Niżny Nowogród zgłosili ofiary w zakładach paliwowo-energetycznych.
W wyniku wtorkowych i środowych ataków nie zgłoszono żadnych obrażeń.
Jednak według władz rosyjskich w wyniku widocznego wtargnięcia na granicę we wtorek doszło do ataków we wsi Odnorubovka w obwodzie charkowskim na Ukrainie oraz w sąsiednich rosyjskich wioskach Niechotivka i Spodaryushino w Biełgorodzie.
Gubernator obwodu Biełgorod w Rosji Wiaczesław Gładkow powiedział we wtorek, że 10 cywilów zostało rannych, a sześciu trafiło do szpitala.
W sąsiednim obwodzie kurskim rosyjska wieś Tyukino znalazła się w środę „przez cały dzień” pod ostrzałem po tym, jak grupy proukraińskie oświadczyły, że przejęły kontrolę, powiedział gubernator regionu Roman Starowojt.
Dodał, że uszkodzony został budynek i magazyn.
„Kiedy będzie już bezpiecznie, we wsi zostanie przeprowadzona kontrola od drzwi do drzwi. Na pewno udzielimy pomocy wszystkim właścicielom zniszczonych nieruchomości w ich odbudowie” – powiedział Starovoit.
Oprócz wybrania celu w głębokie rezerwy ropy naftowej Rosji, niedawne strajki Kijowa mogą mieć częściowo na celu uświadomienie Rosjanom skutków wojny w kontekście przygotowań kraju do wyborów prezydenckich.
Głosowanie prawie na pewno zapewniłoby Putinowi piątą kadencję, przedłużając jego rządy do lat 30. XXI wieku. Głosowanie odbędzie się w ciągu trzech dni, począwszy od piątku, w miarę jak prezydent zbliża się do kolejnej kadencji w głosowaniu, które nie jest uważane za wolne ani uczciwe i nie budzi w nim żadnej prawdziwej konkurencji.
W środę podczas długiego wywiadu dla państwowej telewizji Rossija 1 Putin powiedział, że ukraińskie ataki na Biełgorod i Kursk miały miejsce w związku z „niepowodzeniami” Kijowa na polu bitwy.
Wszystko to dzieje się na tle awarii na linii trakcyjnej, na linii frontu. „Nie osiągnęli żadnego z celów, jakie sobie wyznaczyli w zeszłym roku” – powiedział Putin. „Na tle tych niepowodzeń muszą przynajmniej coś pokazać i w zasadzie należy skupić uwagę na informacyjnej stronie sprawy”.