Aktorka „Doktora Who” i Jamesa Bonda miała 80 lat

Brytyjska aktorka Pamela Salem, która zagrała w filmie James Bond Nigdy więcej nie mów nigdy I telewizory Doktor KtoWedług Big Finish Productions zmarł w środę. Miała 80 lat.

Urodzona w 1944 roku w Indiach, zagrała sekretarkę Bonda, pannę Moneypenny, w filmie Seana Connery'ego z 1983 roku. Nigdy więcej nie mów nigdyKtóry jest uważany za nieoficjalny dodatek do kanonu Bonda, ponieważ nie został wyprodukowany przez Eon Productions.

Salem pojawił się jako gość Doktor Kto Jako profesor Rachel Jensen zadebiutowała w 1988 roku Pamięć Daleków Odcinki z Siódmym Doktorem autorstwa Sylvestra McCoya.

Powtórzyła tę postać w Środki zaradcze, epizodyczna seria audio o wielkim zakończeniu. Najnowsza historia z serii, Manewr Dalekawydany w 2020 roku.

Wystąpiła także gościnnie w Big Finish's Przygody Czwartego Doktora (ponownie łącząc go z Tomem Bakerem) Następnie wcielił się ponownie w rolę Toss in Roboty.

Inne role ekranowe obejmowały film kryminalny z 1978 roku Wielki napad na pociąg I Zachodnie skrzydłow którym wystąpiła jako fikcyjna premier Wielkiej Brytanii Maureen Graty. eee I Czarny 7 Były to także godne uwagi kredyty.

Salem przeprowadził się do Los Angeles w latach 90., a następnie mieszkał w Miami.

David Richardson, który wyprodukował całą twórczość Salem w Big Finish, powiedział: „Kiedykolwiek ukazywało się jej nagranie w Big Finish, przylatywała na pokładzie z Miami bez zamieszania i fanfar i pojawiała się w studiu uzbrojona w najcieplejsze ubrania. uśmiechy, największe uściski i często prezenty.

„Była bardzo miłą osobą – zawsze zainteresowana wszystkimi, począwszy od współpracowników i zespołu produkcyjnego, po gościnnych aktorów i gości”.

Karen Gledhill, aktorka, która pracowała u boku Salem w Środki zaradcze„Pamela była najmilszą i najbardziej hojną aktorką, z jaką kiedykolwiek pracowałem” – powiedział.

„W latach osiemdziesiątych Pamięć Daleków (Moja pierwsza poważna praca w telewizji), wzięła mnie pod swoje skrzydła i przeprowadziła przez wspaniałe, choć nieco onieśmielające doświadczenie. Zaprzyjaźniliśmy się i ilekroć się spotykaliśmy, zawsze cieszyliśmy się, że się spotykamy.

READ  Recenzja „Elvisa”: szaleńczy styl Baz Luhrmanna przyćmiewa przełomową rolę Austina Butlera jako Elvisa Presleya

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *