Czterej Phillies otrzymają bezpłatną agencję, będą mogli podpisać kontrakt z dowolną drużyną pięć dni po zakończeniu World Series – Aaron Nola, Rhys Hoskins, Craig Kimbrel i Michael Lorenzen – a sprawy Noli i Hoskinsa są szczególnie złożone.
Nola to prawdziwy koń pociągowy, który przez sześć sezonów z rzędu nie opuścił żadnego startu. Występował na największych scenach baseballu. Był autorem jednego z najlepszych lat w historii Phillies w 2018 roku, kiedy osiągnął wynik 17-6 z ERA na poziomie 2,37.
Zdarzały mu się również pewne niekonsekwencje, kończąc z ERA na poziomie 4,63 w 2021 r. i 4,46 w 2023 r. W międzyczasie w 205 rundach osiągnął ERA na poziomie 3,25, z wynikiem 0,96 WHIP i najlepszym stosunkiem uderzenia do chodu w głównych turniejach . W 2022 r.
Tej zimy Nola będzie ścigana przez kilka zespołów. Jest jednym z dwóch lub trzech najlepszych miotaczy startowych na rynku, a jego kombinacja chwytów, zamachów i chybień, wytrzymałości i doświadczenia w play-offach przyciągnie wielu konkurentów, nawet tych, którzy mogą być onieśmieleni obciążeniem pracą, jakie znosił od czasu przybycia do głównych lig na rok 2015.
Dodgers desperacko muszą zacząć rzucać. Podobnie kardynałowie. To potrzeba odważnych. Od tego może zacząć się rynek.
Zeszłej wiosny drużynie Phillies nie udało się ponownie podpisać kontraktu z Nolą i istnieje możliwość, że tym razem obie strony znów będą daleko od siebie w negocjacjach.
Chcieliby to zachować. Jeśli nie uda im się zawrzeć porozumienia, znalezienie zastępcy na szczycie składu stanie się głównym celem Phillies poza sezonem.
„Naszym priorytetem jest próba podpisania umowy” – powiedział w czwartek po południu prezes ds. operacji baseballowych Dave Dombrowski. „Niestety, i nie mam na myśli tego ani negatywnie, ani pozytywnie, po prostu taki jest fakt, że nie podpisaliśmy z nim kontraktu na wiosennym treningu. Bardzo chcielibyśmy to zrobić, ale nam się to nie udało. Więc Nie mogę powiedzieć, że jesteśmy w stu procentach pewni, że nam się to uda”. Chcemy go jednak podpisać i będziemy odważnie próbować to osiągnąć.
Jeśli nie, szanuję zdolność gracza do przetestowania wolnej agencji i zdobycia wszelkich możliwych dolarów na zaspokojenie swoich potrzeb. Jeśli tak się stanie, będzie to smutne, ale nie byłby to pierwszy facet, którego kiedykolwiek przegrałem z wolny agent. „Nadal musisz iść dalej. Idąc dalej, nadal musisz iść do przodu i spróbować poprosić kogoś o pomoc. Naszym celem jest jednak zatrzymanie go przy sobie.”
Najlepszymi miotaczami wolnych agentów są Nola, Blake Snell i Sonny Gray. Istnieją potencjalni kandydaci na wymianę, tacy jak Dylan Cease i Corbin Burns. To nie jest dobry rok na szukanie najlepszych promocji, które mogłyby utrudnić negocjacje NOLA.
„Aaron, kochamy go. Od wielu lat jest świetnym promotorem marki. Jest Philly” – powiedział Dombrowski. „Mamy nadzieję go zatrzymać, ale jeśli tak się nie stanie, moim zdaniem będzie to nasz pierwszy obszar, a wtedy będziemy musieli go zastąpić i będziemy musieli znaleźć się w sytuacji, w której będziemy mieć kogoś innego na stanowisku rozrusznik.” „Dobry miotacz w rotacji. Albo Aaron, albo ktoś inny”.
Phillies czują się komfortowo z resztą swojej rotacji: Zack Wheeler, Ranger Suarez, Christopher Sanchez i Taijuan Walker. Wszyscy oprócz Wheelera mają kontrakty na co najmniej trzy kolejne sezony. Wheeler (33 lata) zostanie wolnym agentem po 2024 roku, a w czwartek Dombrowski dał jasno do zrozumienia, że Phillies chcą go zatrzymać na dłużej.
Powiedział również, że organizacja nie będzie polegać na perspektywie posiadania Micka Appela lub Griffa McGary’ego w rotacji drużyny Phillies otwierającej sezon w 2024 roku. Appel rozpoczął tylko jeden mecz w Triple A, a ma dopiero 22 lata. Widzę, że zadaje więcej ciosów. To samo dotyczy McGarry’ego, który miał ogromne problemy podczas swojego pierwszego doświadczenia w Triple A. Andrew Painter (operacja łokcia) nie będzie uwzględniał ich planów przed 2025 rokiem.
„Głęboki start zawsze jest dla nas wyzwaniem” – powiedział Dombrowski. „Nadal lubimy Micka Appela, uważamy, że jest bardzo, bardzo dobry. Nie mogę powiedzieć, że na początku sezonu będziemy na nim polegać, jako na jednego z naszej piątki. McGarry przeszedł pewne zmiany. Nie czuję, że jest jednym z pięciu, którzy rozpoczną sezon, i mam nadzieję, że obaj będą mogli do nas dołączyć”. W przyszłym roku będziesz mógł wnieść swój wkład.
„Rozpoczęcie głębokiego rzucania również będzie czymś, na czym musimy się skupić, ale oprócz tego musimy mieć wysokiej jakości startera, który będzie pasował do reszty naszego klubu i to jest coś, czym musimy się zająć (jeśli Nola będzie chodzić).”
Rozmowa z Hoskinsem
Nola gra na pozycji, której potrzebuje Phillies. Jego sytuacja jest prostsza niż Hoskinsa, którego mogą blokować Bryce Harper na pierwszej bazie i Kyle Schwarber na DH. Tego lata po powrocie z operacji Tommy’ego Johna Harper rozegrał 51 meczów w pierwszej bazie i dobrze zaadaptował się na tej pozycji. To może być jego miejsce w przyszłości, biorąc pod uwagę historię kontuzji i jego znaczenie dla Phillies. Na dłuższą metę może to stanowić mniejsze ryzyko dla zdrowia niż gra Harperem na prawym boisku.
Jeśli Harper i Phillies zdecydują, że pierwsza baza należy do niego, trudno sobie wyobrazić powrót Hoskinsa. Phillies wystartowali w tym sezonie, kiedy mogli wykorzystać Schwarbera jako DH i poprawić swoją obronę z pola. Jeśli Harper zagra na pierwszej bazie, a Hoskins zostanie ponownie podpisany, będzie to oznaczać powrót Schwarbera na boisko lub dołączenie do drużyny Hoskinsa na pół etatu, choć żadna z tych sytuacji nie wydaje się realistyczna.
„W przypadku Aarona bardzo łatwo jest mi powiedzieć, że chcemy go ścigać, ponieważ jesteśmy w sytuacji, w której potrzebujemy startera. Jeśli chodzi o Reese’a, nadal są pewne ruchome części, których nie rozumiem. na pewno w tej chwili” – powiedział Dombrowski.
„Nasza obrona jest dla nas ważna i myślę, że to pokazało. Po scenariuszu z 1 sierpnia byliśmy lepszym zespołem w defensywie. Ale znowu musimy o tym porozmawiać sami”.
Duża część tej rozmowy dotyczy tego, czego chce Harper. Nie chodzi o to, czy Harper chce odzyskać swojego przyjaciela i kolegę z drużyny – oczywiście, że tak – ale czy czuje, że nadszedł czas, aby przenieść się do pierwszej bazy.
„To jakby usiąść z Bryce’em i zobaczyć, jak się czuje, ale nie chcę też zrzucać tego na Bryce’a, to coś, o czym musimy sami zdecydować” – powiedział Dombrowski.