CNN
–
Co najmniej cztery osoby zginęły, a 25 zostało rannych, kiedy rosyjski myśliwiec SU-34 uderzył w budynek mieszkalny w zachodnim mieście Yesk podczas lotu szkoleniowego w poniedziałek, poinformował Guardian. Rosyjski Media i władze państwowe.
Agencja informacyjna RIA Nowosti, powołując się na rosyjskie Ministerstwo Obrony, poinformowała, że do wypadku doszło w wyniku pożaru jednego z silników.
Według relacji wyrzuconych pilotów przyczyną katastrofy był zapłon jednego z silników podczas startu. „Na miejscu katastrofy Su-34 na dziedzińcu jednej z dzielnic mieszkalnych zapaliło się paliwo samolotu” – podało ministerstwo w oświadczeniu dla agencji prasowej RIA.
Okoliczności wyrzuconych pilotów są niejasne.
Jejsk jest miastem portowym nad brzegiem Morza Azowskiego i jest oddzielony od okupowanych ziem rosyjskich na południu Ukraina Wąski odcinek morza.
Zdjęcia i filmy po wypadku pokazały dym unoszący się i płonący w dzielnicy mieszkalnej. Urzędnicy powiedzieli, że budynek, który miał pomieścić setki ludzi, później stanął w płomieniach.
Prezydent Rosji Władimir Putin Kreml zażądał od władz udzielenia wszelkiej niezbędnej pomocy ofiarom katastrofy, poinformował Kreml w komunikacie, dodając, że Putin otrzymywał raporty od ministrów i szefa regionu na temat sytuacji.
Według Prokuratury Kraju Krasnodarskiego i Prokuratury Wojskowej Południowego Okręgu Wojskowego urzędnicy wszczęli śledztwo w sprawie incydentu.
Lokalni urzędnicy powiedzieli, że pożar, który wybuchł w kilkunastu mieszkaniach w wielopiętrowym budynku, został później opanowany.
„Resztki samolotu ugaszono. Ewakuacja mieszkańców sąsiednich domów została odwołana. Pożar został opanowany” – powiedział na swoim kanale Telegram szef Kraju Krasnodarskiego Weniamin Kondratiew, powołując się na oświadczenie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych.
Lokalne służby bezpieczeństwa poinformowały TASS, że około 100 osób zostało ewakuowanych z budynku.
Rosyjskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych poinformowało RIA, że obszar pożaru spowodowanego wypadkiem ma 2000 metrów kwadratowych.
Według naczelnika dotkniętej chorobą dzielnicy w Yeisk, Romana Bublika, mieszkańcy dziewięciopiętrowego budynku, który spłonął, otrzymają wszelkie niezbędne wsparcie.
Wcześniej w poniedziałek naoczny świadek powiedział rosyjskim mediom TASS o chaosie, który nastąpił po wypadku: „W naszym mieście rozbił się samolot… Karetki pogotowia i strażacy przyjeżdżają z całego miasta, helikoptery są w powietrzu” – powiedział naoczny świadek .