Wysłannik Izraela jak śnieżki w szeregach „akt Kaszmiru”

Izraelski reżyser Nadav Lapid był przewodniczącym jury Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Indiach.

Nowe Delhi:

Ambasador Izraela w Indiach publicznie potępił dziś filmowca z jego kraju, który nazwał „The Kashmir Files” „propagandą” i „wulgarnym filmem” na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Indiach (IFFI) w Goa. Wysłannik, Naor Gillon, przeprosił również Indie w „liście otwartej” na Twitterze, dzień po tym, jak reżyser Nadav Lapid, który przewodniczy jury festiwalu, skrytykował film podczas wczorajszej ceremonii zamknięcia festiwalu.

The Kashmir Files, wyreżyserowany przez Viveka Agnihotriego, opowiada o exodusie i zabójstwach kaszmirskich panditów z Doliny Kaszmiru w 1990 roku. Od czasu swojej premiery w marcu wzbudził kontrowersje, a wielu opisuje go jako przejmujący portret tragicznego okresu. Krytycy twierdzą, że jest luźny z faktami.

„List otwarty do #NadavLapid po tym, jak skrytykował #KashmirFiles. Nie jest po hebrajsku, ponieważ chciałem, aby nasi indyjscy bracia i siostry byli w stanie go zrozumieć. Jest również stosunkowo długi, więc najpierw podam ci podsumowanie. zawstydzony. Oto dlaczego” – napisał dziś rano Lapid na Twitterze.

Gillon powiedział, że Lapid nadużył zaproszenia Indii do panelu sędziów „w najgorszy sposób”.

„W kulturze indyjskiej mówią, że gość jest jak Bóg. W najgorszy sposób naruszyłeś zaproszenie Indii do przewodniczenia panelowi sędziowskiemu w IFFIGoa, a także zaufanie, szacunek i gościnność, którymi cię obdarzyli” – dodał.

A Nadav Lapid powiedział wczoraj, że jury festiwalu filmowego było „zaniepokojone i zszokowane” filmem „The Kashmir Files”. „Czuliśmy, że to film propagandowy, frazes, nieprzystający do artystycznej sekcji konkursowej tak prestiżowego festiwalu filmowego” – powiedział. W obliczu ostrej krytyki jury zdystansowało się od jego uwag, nazywając je jego „osobistą opinią”.

READ  Znamy zwycięzcę 22. sezonu The Voice

Izraelski wysłannik powiedział, że jego rodacy powinni być pokorni, ponieważ Hindusi konsumują dużo izraelskich treści, w tym seriale Fauda. Powiedział: „Nie jestem ekspertem od filmów, ale wiem, że mówienie o wydarzeniach historycznych przed dogłębnym zbadaniem ich jest nieczułe i aroganckie, co jest otwartą raną w Indiach, ponieważ wielu uczestników wciąż tam jest i nadal płacą cenę” – powiedział. W długim wątku na Twitterze.

Gillon powiedział, że był „głęboko zraniony”, widząc reakcje w Indiach, które Lapid był podejrzliwy wobec „Listy Schindlera”, filmu opartego na Holokauście.

„Kategorycznie potępiam takie uwagi. Nie ma żadnego uzasadnienia. Pokazuje to delikatność sprawy Kaszmiru w tym miejscu” – powiedział wysłannik. „Z twojego wywiadu dla Ynet związek między twoją krytyką #KashmirFiles a twoją niechęcią do tego, co dzieje się w izraelskiej polityce, jest całkiem jasny”.

Gilon powiedział w swoich tweetach skierowanych do Lapida, że ​​stosunki między Indiami a Izraelem są bardzo silne i poniosą „szkody” spowodowane jego wypowiedziami.

„Jako człowiek czuję wstyd i chcę przeprosić naszych gospodarzy za to, jak źle odpłaciliśmy im za hojność i przyjaźń” – powiedział wysłannik.

Lider BJP Khushboo podziękował Sundarowi Gelonowi i powiedział, że jego słowa były „balsamem pocieszenia”. Powiedziała: „Ból i trauma przedstawione w filmie nie są przejawem wypaczonej historii, ale tego, przez co przeszli już krytycy Casmiri”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *