25 marca (Reuters) – Amerykański sędzia orzekł, że biblioteka internetowa prowadzona przez Internet Archive, organizację non-profit, naruszyła prawa autorskie czterech głównych amerykańskich wydawców, pożyczając zeskanowane cyfrowo kopie ich książek.
The Reguła Amerykański sędzia okręgowy John Koeltl na Manhattanie przedstawił w piątek uważnie obserwowaną sprawę, która przetestowała zdolność Internet Archive do wypożyczania dzieł autorów i wydawców chronionych amerykańskim prawem autorskim.
W ciągu ostatniej dekady organizacja non-profit z siedzibą w San Francisco zeskanowała miliony drukowanych książek i udostępniła bezpłatne kopie cyfrowe. Chociaż wiele z nich należy do domeny publicznej, 3,6 miliona jest chronionych ważnymi prawami autorskimi.
Obejmuje 33 000 tytułów należących do czterech wydawców: Lagardere SCA (LAGA.PA) Hachette Book Group, News Corp (NWSA.O) HarperCollins Publishers, John Wiley & Sons Inc (WLY.N) i Bertelsmann SE & Co’s (BTGGGF). ) Losowy dom pingwina.
Pozwali ponad 127 książek w 2020 r., kiedy Internet Archive rozszerzyło wypożyczanie, gdy początek pandemii Covid-19 wymusił zamknięcie bibliotek stacjonarnych, podnosząc limity liczby osób, które mogą wypożyczyć książkę na raz.
Organizacja non-profit, która współpracuje z tradycyjnymi bibliotekami, zwróciła się ku temu, co nazywa „kontrolowanym wypożyczaniem cyfrowym”.
Obecnie oferuje około 70 000 codziennych „pożyczek” na e-booki.
Argumentował, że jego praktyki były chronione przez doktrynę „dozwolonego użytku”, która w pewnych okolicznościach zezwala na korzystanie z dzieł innych osób chronionych prawem autorskim bez licencji.
Ale Koeltl powiedział, że nie było żadnej „transformacji”, która gwarantowałaby ochronę „dozwolonego użytku” w cyfrowych kopiach książek Internet Archive, ponieważ jej e-booki zastąpiły licencję wydawców na autoryzowane kopie dla tradycyjnych bibliotek.
„Chociaż IA ma prawo wypożyczać legalnie zakupione książki drukowane, nie ma prawa skanować książek i dostarczać masowych kopii cyfrowych” – napisał.
Internet Archive obiecało odwołać się, twierdząc, że orzeczenie „utrudnia dostęp do informacji w erze cyfrowej, szkodząc wszystkim czytelnikom na całym świecie”.
„To orzeczenie podkreśla znaczenie autorów, wydawców i rynków kreatywnych w globalnej społeczności” – powiedziała w oświadczeniu Maria Ballante, prezes Stowarzyszenia Wydawców Amerykańskich.
Reportaż Nate’a Raymonda z Bostonu i Blake’a Brittona z Waszyngtonu; Montaż autorstwa Michaela Perry’ego i Jasona Neely’ego
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.