- autor, Laura Josey
- Rola, wiadomości BBC
„Sama dusza Europy jest w niebezpieczeństwie” – przestrzegł hiszpański premier Pedro Sanchez innych centrolewicowych polityków europejskich, którzy zebrali się w Rzymie przed trudną kampanią wyborczą do UE.
Stawką było powstrzymanie pozornie niepohamowanego wzrostu liczby partii prawicowych i skrajnie prawicowych w głosowaniu do Parlamentu Europejskiego, które rozpoczyna się w czwartek w Holandii i trwa do niedzieli we wszystkich 27 państwach członkowskich UE.
Tylko cztery państwa członkowskie UE mają w swoich rządach partie centrolewicowe lub lewicowe, a ostatnie wyniki przy urnach wyborczych były słabe. Wróżby na nadchodzące dni nie są dobre.
Lewica europejska jest w „złym stanie zdrowia” – mówi profesor Marc Lazar z Sciences Po w Paryżu i Louis University w Rzymie, co jest wynikiem stałego upadku, który rozpoczął się pod koniec lat 90. i na początku XXI wieku.
Centrolewica w Unii Europejskiej stanowi drugą co do wielkości grupę w ustępującym Parlamencie Europejskim. Oczekuje się, że, znani jako Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów, w najlepszym razie utrzymają swoje 139 mandatów w 720-osobowym parlamencie.
Wiatr wiodą europejskie partie prawicowe, a każdy sukces centrolewicy prawdopodobnie zostanie zrekompensowany stratami gdzie indziej.
Oczekuje się, że Socjaliści i Demokraci przejmą przewodnictwo tylko w czterech krajach Szwecja, Dania, Litwa i Malta. Nawet wtedy Duńska Partia Socjaldemokratyczna premier Mette Frederiksen przygotowuje się na znaczny spadek poparcia.
Jest jednym z zaledwie czterech krajów spośród 27 państw członkowskich, w których władzę sprawują partie centrolewicowe lub lewicowe. Hiszpanii, Niemczech i Malcie Oni są inni.
Oczekuje się, że ich konserwatywni przeciwnicy wyprzedzą hiszpańskich socjalistów pod przywództwem Pedro Sancheza i Socjaldemokratów niemieckiego kanclerza Olafa Scholza – niemieckich chadeków i hiszpańskiej Partii Ludowej.
Od zwycięstwa w wyborach federalnych w 2021 r. partia Schulza stale traci poparcie, a obecnie walczy o drugie miejsce ze skrajnie prawicową partią Alternatywa dla Niemiec (AfD).
W lepszej sytuacji Pedro Sánchez znajduje się po kontrowersyjnej umowie o amnestii, jaką zawarł z katalońskimi partiami niepodległościowymi. Ale to także naraziło go na krytykę ze strony Partii Ludowej i skrajnie prawicowej partii Vox.
W przypadku niektórych lewicowych partii opozycji sytuacja może się skończyć znacznie gorzej, gdyż grozi im przesunięcie środków przez skrajną prawicę.
Partie centrolewicowe odeszły w ostatnich latach od tradycyjnych idei socjalistycznych w kierunku bardziej liberalnej polityki, w związku z czym są obecnie „bardzo podobne” do centroprawicy, która „bardziej przypomina centroprawicę”, mówi Paul Zirka, starszy specjalista ds. polityki w Europejskiej Radzie Stosunków Zagranicznych. Jest równie proeuropejska, ma podobne stanowiska w sprawie polityki gospodarczej i klimatycznej.
Najnowsze badania wskazują, że większość Europejczyków uważa ubóstwo, zdrowie publiczne, gospodarkę, obronność i bezpieczeństwo UE za swoje najważniejsze troski.
Choć manifest SPD obiecuje zająć się właśnie tymi kwestiami, profesor Mark Lazar twierdzi, że dla wielu wyborców jest już za późno, ponieważ lewica nie zapewniła im ochrony, gdy miała szansę.
W miarę jak lewica przesuwała się do centrum w walkach społecznych i gospodarczych, prawica i skrajna prawica stawały się silniejsze, mówi Paul Zerka. Operacje okrążenia miały na celu utrzymanie bardziej skrajnych partii na dystans, a następnie wzmocniły przekonanie, że to one, a nie lewica, stanowią prawdziwą opozycję wobec centrum.
Następnie lewica zaczęła opowiadać się za kwestiami takimi jak płeć, prawa gejów czy polityka ekologiczna: bardzo popularna wśród młodych wyborców miejskich, ale mniej popularna wśród rodzin z klasy robotniczej.
„W wielu krajach europejskich centrolewica jest obecnie postrzegana jako zamożna, postępowa elita w miastach” – mówi Zirka.
Dostrzegły to niektóre partie lewicowe, łącząc politykę postępową i konserwatywną.
Duńscy Socjaldemokraci Przyjęła jednak twarde stanowisko w sprawie imigracji Rumunia: Partia Socjaldemokratyczna Połączenie konserwatywnych wartości i tendencji eurosceptycznych z centrolewicową polityką gospodarczą.
Migracja ukształtowała i zdefiniowała europejską debatę polityczną w ciągu ostatniej dekady, a wielu wyborców „starej lewicy” szukało rozwiązań gdzie indziej.
Zjednoczenie Narodowe Francji, któremu przewodzą Marine Le Pen i Jordan Bardella, odniosło większy sukces niż większość innych partii w przyciąganiu wyborców dzięki swojej platformie antyimigracyjnej. Partia Frontu Narodowego znacznie wyprzedziła w tych wyborach wszystkich swoich konkurentów.
Francuskie badanie przeprowadzone wkrótce po wyborach we Francji w 2022 r. wykazało, że 42% mężczyzn i kobiet z klasy robotniczej oddało swój głos na Marine Le Pen. Burmistrz jednego z Frontów Narodowych powiedział, że lewica „zapomniała o swoich podstawowych zasadach, wspierając mniejszości, a nie pracowników – podczas gdy my ich broniliśmy”.
przez Alpy, Włoska Partia Demokratyczna (PD) Miał trudności ze znalezieniem spójnego stanowiska, aby przeciwstawić się antyimigranckiemu przesłaniu szerzonemu przez skrajnie prawicowy ruch Bractwo Włoch Giorgii Meloni. Nadal jest podzielona wewnętrznie i w opozycji, ale w tych wyborach powinna zająć drugie miejsce po bezpośrednich inwestycjach zagranicznych.
To nie wszystkie złe wieści dla lewicy.
Socjaliści we Francji Teraz mamy nowego mistrza w osobie Raphaela Glucksmanna, który wyłonił się jako umiarkowany proeuropejski przywódca po upadku koalicji partii lewicowych we francuskich wyborach dwa lata temu.
Umiarkowani od dawna czuli się wyalienowani przez antykapitalistę i eurosceptyka Jeana-Luca Mélenchona, który przez lata był najwybitniejszą postacią francuskiej lewicy.
Glucksmann, poseł do Parlamentu Europejskiego od 2019 r., nie ma szans na dogonienie Partii Rajdu Narodowego Jordana Bardelli, ale o drugie miejsce walczy o drugie miejsce z centrową listą Odnowy, wspieraną przez prezydenta Emmanuela Macrona.
Socjaldemokratyczna Partia Szwecji W czerwcu ma uzyskać 30% głosów i pozostaje największą partią w Szwecji, pomimo obecności w rządzie centroprawicowej koalicji.
Ale to tylko drobiazgi dotyczące ruchu, który kiedyś dominował na scenie europejskiej.
W ciągu ostatnich dziesięciu lat UE była świadkiem wydarzeń, które wzmocniłyby tradycyjnie proeuropejską lewicę – od Covid-19 po wojnę na Ukrainie i walkę ze zmianami klimatycznymi – gdy tylko stało się jasne, jak ważne jest wspólne europejskie reagowanie. .
Obecny kryzys kosztów życia może być również okazją dla lewicowych polityków do zażądania silniejszych środków socjalnych.
Komentatorzy uważają, że część problemu może leżeć po stronie dzisiejszych przywódców.
Olaf Scholz spotkał się z oskarżeniami o niezdecydowanie w sprawie Ukrainy, podczas gdy przywódca centrolewicy we Włoszech Elie Schlein był krytykowany za nadmierne podziały.
„Już dawno nie widzieliśmy tak wielkich przywódców lewicy, jak Tony Blair, Gerhard Schröder czy François Mitterrand” – mówi profesor Lazar. „Teraz, gdy myślimy o jeździe po Europie, myślimy o tym [Hungary’s Viktor] miejski, [Italy’s Giorgia] melonia, [France’s Marine] „Le Pena”.
Dlatego Raphael Glucksmann we Francji w stosunkowo krótkim czasie przyciągnął tak wiele uwagi wyborców i dlatego jego zwolennicy zapowiadają się na „wielką niespodziankę” tych wyborów.