- Napisane przez Paula Seddona i Kate Whannell
- Reporterzy polityczni
Negocjacje między Wielką Brytanią a Kanadą w sprawie umowy handlowej po brexicie załamały się po prawie dwóch latach w wyniku kłótni dotyczącej wołowiny i sera.
Kanada naciska na Wielką Brytanię, aby złagodziła zakaz dotyczący wołowiny poddanej działaniu hormonów, co według jej producentów w efekcie uniemożliwia jej wejście na rynek brytyjski.
Tymczasem Wielka Brytania ma obawy, że Kanada nałoży podatki importowe w wysokości do 245% na brytyjskie produkty serowe.
Utknęły w martwym punkcie rozmowy oznaczają, że brytyjskie firmy samochodowe również mogą stanąć w obliczu wyższych ceł.
Będzie to również oznaczać, że warunki handlowe Wielkiej Brytanii z Kanadą będą teraz gorsze niż wtedy, gdy były częścią umowy UE z Kanadą.
Jednak Minnette Butters, przewodnicząca Krajowego Związku Rolników Anglii i Walii, stwierdziła, że cieszy się, że rząd Wielkiej Brytanii nie „poszedł na kompromis” w sprawie wołowiny poddanej działaniu hormonów.
Downing Street oświadczyło, że rząd będzie „negocjować wyłącznie umowy, które służą Brytyjczykom” i zastrzegło sobie prawo do „wstrzymania negocjacji w przypadku braku postępów”.
Rzecznik firmy dodał jednak: „Jesteśmy otwarci na wznowienie rozmów z Kanadą w przyszłości”.
Nr 10 odrzucił sugestię, jakoby brexit pogorszył sytuację Wielkiej Brytanii w handlu międzynarodowym, stwierdzając, że „jedną z korzyści wynikających z naszego statusu niezależnego handlu jest to, że możemy nalegać na szczegóły każdej umowy, aby precyzyjnie zapewnić jej powodzenie”. W interesie Wielkiej Brytanii.
Handel między obydwoma krajami odbywa się obecnie na podstawie warunków umowy, z którą Wielka Brytania opóźnia się od czasu członkostwa w UE.
Umowa ograniczona w czasie umożliwiła Wielkiej Brytanii dalszą sprzedaż samochodów i serów bez wysokich podatków importowych. Jednak rozmowy o przedłużeniu go w ramach nowej umowy upadły.
Jest to pierwszy raz, kiedy Wielka Brytania formalnie zawiesiła rozmowy z partnerem handlowym od oficjalnego opuszczenia systemu handlowego UE w 2021 r.
Rozmowy obu krajów w sprawie osiągnięcia szczegółowego porozumienia trwają od marca 2022 roku.
„Pomoc” dla brytyjskich rolników
Rzeczniczka kanadyjskiej minister handlu Mary Ng stwierdziła, że jest „rozczarowana” faktem, że rozmowy utknęły w martwym punkcie, i poinformowała o tym brytyjską minister biznesu Kimmy Badenoch.
„Ich decyzja o dalszym utrzymywaniu barier w dostępie do rynku dla naszego przemysłu rolnego oraz niechęć do osiągnięcia wzajemnego porozumienia jedynie zahamowały negocjacje” – dodała rzeczniczka.
„Wielka Brytania jest wieloletnim partnerem handlowym i jestem pewien, że możemy wynegocjować umowę korzystną dla obu stron.
„Ale chcę wyrazić się jasno – nie będziemy negocjować porozumienia, które nie leży w najlepszym interesie Kanadyjczyków – ani w najlepszym interesie naszych kanadyjskich przedsiębiorstw, rolników i pracowników”.
Całkowity handel towarowy między obydwoma krajami osiągnął w 2020 roku 19,2 miliarda funtów szterlingów. Według rządu brytyjskiegoprzy czym import Wielkiej Brytanii z Kanady wart jest 7,3 miliarda funtów, a eksport Wielkiej Brytanii do Kanady o wartości 11,8 miliarda funtów.
Pani Butters powiedziała, że decyzja Wielkiej Brytanii będzie „ulgą dla rolników”.
W programie Today BBC Radio 4 powiedziała, że jest zadowolona, że „rząd trzymał się swojego stanowiska i nie ustąpił”.
„Wyrządziliśmy już szkody naszej gospodarce i sektorowi rolnemu, całkowicie liberalizując umowy handlowe z Australią i Nową Zelandią. Musieliśmy zająć w tej sprawie zdecydowane stanowisko. „
Kanadyjskie Stowarzyszenie Cattlemen's Association oświadczyło, że popiera „twarde podejście” swojego rządu do przepisów dotyczących wołowiny, dodając, że Wielka Brytania „nie wykazała żadnych oznak, że jest gotowa w pełni zaakceptować kanadyjski system bezpieczeństwa żywności, który jest powszechnie uznawany za jeden z najlepszych na świecie. ” świat”.
Jonathan Reynolds, sekretarz ds. biznesu cieni Partii Pracy, powiedział: „To głęboko niepokojąca wiadomość i kolejne poważne niepowodzenie konserwatystów w dotrzymaniu obietnic”.
Dodał: „Zamiast wzmacniać naszą pozycję handlową po Brexicie, te niepowodzenia postawiły nas na słabszej pozycji, szczególnie w sektorze motoryzacyjnym”.
Rzecznik Szkockiej Partii Narodowej ds. handlu międzynarodowego, Richard Thomson, powiedział: „Wyjście Westminsteru z Unii Europejskiej zaszkodziło światowemu potencjałowi handlowemu Wielkiej Brytanii i pociągnęło za sobą upadek gospodarki Szkocji”.
Były minister środowiska George Eustice powiedział BBC, że Wielka Brytania „absolutnie słusznie zawiesiła negocjacje” i że Kanada powinna „zaakceptować potrzebę przestrzegania brytyjskich standardów żywności”.
Spiker Izby Gmin Sir Lindsay Hoyle wyraził swoją frustrację po ogłoszeniu o zaprzestaniu rozmów z mediami przed parlamentarzystami.
„Powiem, że to zdumiewające, jak szybko rząd przekazuje dobre wieści… Zawsze uważam, że ta rada powinna usłyszeć je pierwsza” – powiedział.