Wideo: Analiza techniczna Chrono Cross Remaster Digital Casting

Wydano Square Enix Chrono Cross: edycja radykalnych marzycieli Na wielu platformach w tym tygodniu, w tym na Switchu. Więc jak radzi sobie wersja Nintendo?

Cóż, jeśli ty Przeczytaj naszą recenzję Nintendo LifePewnie wiecie, jak by to się stało… według Digital Foundry – to rodzaj drastycznego koszmaru. W rzeczywistości wydaje się, że ta najnowsza wersja została najgorszy Działa bardziej niż oryginalna wersja na PlayStation z 1999 roku i jest bardziej „dotyku” niż pełne ponowne uruchomienie.

Oto podsumowanie różnic w liczbie klatek na sekundę między trybami „Klasyczne” i „Nowe wizualizacje” w Remasterze (przez Eurogamer):

Mówiąc wprost, liczba klatek na sekundę na PS5 i na Switchu jest tak niska, jak na oryginalnym PS1 – czasami gorzej, gdy wybrany jest „nowy” tryb graficzny. Problemy pojawiają się po wyłączeniu, gdy pierwszy wpis otwierający spada do 20 klatek na sekundę w porównaniu do 30 kl./s. Na oryginalnym PS1. To też nie jest tak niskie, jak może się zdarzyć, gdzie można było zobaczyć więcej scen podatkowych, przesuwając limit klatek na 20, 15, a nawet 10 kl./s. Nie oznacza to, że oryginał był doskonały – oryginał PlayStation tak samo Gra działa z szaleńczo zmieniającą się liczbą klatek na sekundę w zakresie od 10 do 30 klatek na sekundę – ale niepokojące jest to, że Remaster działający na nowoczesnych konsolach w rzeczywistości osiąga niską liczbę klatek na sekundę w niektórych z tych samych scen.

Wybór trybu klasycznego w menu remastera poprawia sytuację, ale nie gwarantuje zablokowania 30 klatek na sekundę. Ogólnie rzecz biorąc, wydaje się, że liczba klatek na sekundę ponownie zrówna się z oryginalnym PS1, a walki wciąż spadają do 15 klatek na sekundę i mniej. Jednak niezależnie od używanego trybu podczas bitew w Remasterze wprowadzane są dodatkowe przeszkody – takie jak tryb zwycięstwa po bitwie – których nie było na oryginalnym PS1. „

Jeśli chodzi o rozdzielczość, wersja na Nintendo Switch spada do 720p w trybie zadokowanym, o czym DF mówi, że „działa na jego korzyść” w przypadku problemów z wydajnością:

„…Jeśli nie masz pod ręką oryginalnego Chrono Crossa, edytor nadal będzie miał pewną wartość. Jeśli wybierzesz wersję Switch, gra w trybie ręcznym obniży rozdzielczość do 720p, zbliżając elementy 2D i 3D w prezentacji. Niezależnie od platformy, fabuła, rozgrywka i atmosfera klasycznego JRPG Squaresoftu wciąż będą rezonować w 2022 roku – pomimo pewnych ograniczeń technicznych i artystycznych”.

Oto czego można się spodziewać poza grą mobilną:

„Zarówno w przypadku nowych, jak i klasycznych trybów graficznych oraz wszystkich elementów 3D (modele postaci, sekwencje bitewne 3D) skalujemy oryginalną rozdzielczość w regionie 900 p do 936 p. Nowe modele postaci są przeznaczone tylko dla nowego trybu graficznego, a to również zawiera przezroczysta nakładka HUD 1080p. Znajdź te poprawione modele 3D na PS4 i Switch o takiej samej jakości.Tymczasem w trybie klasycznym używane są oryginalne modele z PS1, a także przywracane są tapety i portrety w rozdzielczości 240p, z bardziej intensywnym tekstem na ekranie. „nie wygląda świetnie nawet w 1080p lub 4K, szczególnie w świecie zewnętrznym, w którym wyraźnie wprowadziliśmy elementy 3D na zepsutej mapie. Ponownie, nowy tryb jest preferowany na większych ekranach”.

Istnieje wiele innych problemów, takich jak aktualizacja sztucznej inteligencji i problemy z instalacją – a Digital Foundry podsumowuje ten wzmacniacz jako „rozczarowującą rzecz”. Pełne podsumowanie możesz zobaczyć w powyższym filmie lub na Eurogamer.

READ  Łzy Królestwa unikają ściągania z nieba w głębiny

Jak do tej pory znalazłeś remaster Chrono Cross na Switchu? Powiedz nam w komentarzach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *