SEATTLE — Michael Benix Jr. mógł nie zdobyć w sobotę Trofeum Heismana.
Jednak rozgrywający drużyny Washington Huskie rozegrał popisowy moment w czwartej kwarcie, który umieścił go na fotelu kierowcy w pierwszym Heismanie w historii programu i umieścił na fotelu kierowcy szóstego w rankingu Huskies w finale Pac-12. Championship i możliwy udział w College Football Playoff po zwycięstwie 36-33 nad Oregonem.
Po zdobyciu 11-punktowej przewagi w drugiej połowie, obrona Waszyngtonu wymusiła stratę w pobliżu pomocy na 1:49 do końca.
Benix, który jest liderem kraju pod względem liczby podań na mecz, w następnej akcji podał 35 jardów do Jalina Polka, a następnie w lewym rogu pola punktowego podał 18 jardów do Rome Odunce. – Wynik zgodny z następną grą.
Było to czwarte podanie przyłożenia w meczu dla szóstoklasisty, który wszedł do meczu jako faworyt do zwycięstwa w Heismanie. Skończył 22 z 37 podań na 302 jardy.
The Ducks wjechali na terytorium Waszyngtonu podczas swojej ostatniej jazdy, ale po upływie czasu Camden Lewis nie trafił w celny rzut z gry z 43 jardów.
Bo Nix, starszy rozgrywający z Oregonu, lider w kraju pod względem procentu ukończenia meczu, zdobył 33 z 42 punktów na 337 jardów i dwa przyłożenia, a większość tej skuteczności przypadła na drugą połowę, w tym doprowadzenie Ducks do potencjalnego remisu. Cel w polu.
W pierwszym spotkaniu tej trwającej 123 lata rywalizacji, w której brały udział dwie drużyny z pierwszej dziesiątki, Waszyngton po raz drugi w ciągu ostatnich 20 lat odbił się od drużyny Ducks i po raz pierwszy od występu w CFP w 2016 roku, rok później.
Minęło 30 lat przeciwko Oregonowi.