W miarę upływu czasu i narastania niepokoju, jedynym istotnym zmartwieniem Warriors w przededniu wolnej agencji było podpisanie kontraktu z Draymondem Greenem na przerywanej linii. Wszystko po tym to dekoracja.
Jeśli Draymond podpisze kontrakt, dyrektor generalny pierwszego roku Mike Dunleavy i długoletni trener Steve Kerr będą praktycznie pewni, że unikną nieznośnych problemów z zeszłego sezonu.
Od częstych kontuzji po usprawiedliwione nieobecności, od radzenia sobie z obciążeniami po czystą desperację, jednym z obrzydliwych faktów dotyczących Warriors 2022-23 jest to, że ciągłość była popularna. Kerr wylosował 25 różnych wyjściowych składów w sezonie zasadniczym i pięć różnych składów w 13 meczach play-off.
Żaden poważny zawodnik nie polega na dwukierunkowych graczach zdobywających ważne minuty w kluczowych meczach, ale tak było w przypadku Anthony’ego Lamba i T Jerome’a. Nie dlatego, że Kerr i jego personel ich uwielbiali, ale dlatego, że desperacko wypełniali luki w składzie, a ci dwaj zdobyli większe zaufanie weteranów niż młodszych kolegów.
Jeśli Kerr straci trochę włosów i doda kilka niepokojących zmarszczek, może to być związane ze spędzeniem 95 nieprzerwanych gier w ruletkę na surfowaniu.
Załatwiono to tak ostrożnie i szybko, że o rotacji w następnym sezonie, zakładając włączenie Draymonda, zadecydowano mniej więcej trzy miesiące przed obozem przygotowawczym: Stephen Curry i Klay Thompson na straży, Andrew Wiggins i Green z przodu, Kevon Looney na środku.
Co więcej, na ławce mamy już Chrisa Paula jako rozpoczynającego rozgrywającego, Gary’ego Paytona II jako defensywnego i pomocniczego zapolowego, Jonathana Cumingę jako zbyt atletycznego skrzydłowego i Mosesa Moody’ego jako łatwego obrońcę/napastnika.
Golden State ma dziewięcioosobową rotację, zanim którykolwiek z starterów – obaj, których Dunleavy spodziewa się na 14-osobowym składzie – dotknie ziemi.
Brandin Podziemski wybiera w pierwszej rundzie draftu jako pierwszy strzelec, a w drugiej rundzie Trayce Jackson-Davis wnosi defensywny sposób myślenia i umiejętność finiszowania w farbie.
„Nasza lista jest w dobrym miejscu” – powiedział Dunleavy w zeszłym tygodniu. – Nie mamy zbyt wielu decyzji do podjęcia.
Teraz zrozum, taka była ocena GM pierwszego roku przed draftem – i choć wiesz, ale nie przyjmujesz do wiadomości, że dynamiczny obrońca Jordan Paul będzie cennym atutem biznesowym.
Tak więc wolna agencja polega na wypełnianiu krawędzi. Chodzi o znalezienie weteranów z co najmniej jedną rozpoznawalną umiejętnością i nakłonienie ich do podpisania minimalnego kontraktu. Jasne, zawsze jest szansa, być może duża szansa, że jeden lub dwóch mogłoby zająć miejsce jednego z dziewięciu wspomnianych wcześniej graczy i przerwać rotację.
Ale Warriors, wpatrując się w ustawę o podatku od luksusu, która podniesie płace powyżej 400 milionów dolarów, jest mało prawdopodobne, aby zrobili coś ekstrawaganckiego. Jeśli tak nie było, negocjacje z Draymondem natrafiły na ścianę nie do pogodzenia.
Zakładając, że tak nie jest, jedynym zmartwieniem Kerra jest zarządzanie minutami i ładowanie zespołu powyżej 30. roku życia. Paul ma 38 lat, Curry 35, Thompson i Green po 33. Żaden z nich raczej nie przekroczy 75, a Paul zbliża się do 60.
Co wskazuje na jedyne oczekiwane zastrzeżenie: przebieg. Z przebiegiem/wiekiem wiąże się regularna konserwacja i zwiększone ryzyko obrażeń. Dr Rick Ciprini, którego zarządzanie Otto Porterem Jr. dwa sezony temu było po prostu niesamowite, byłby tak samo cenny jak każdy inny zawodnik w składzie.
Historia Celebreniego wystarczy, by wojownicy uwierzyli w jego działanie.
Jeśli Mike Dunleavy wydaje się trochę zbyt wygodny dla kogoś, kto awansował 10 minut temu, to dlatego, że jest pewien, jak będzie wyglądał skład z Draymondem.
Powiązane: Moody daje uczciwą reakcję na wymianę CP3 za Poole’a przez Warriors
Jest również przekonany, że dyrektor generalny Joe Lacob nie usiądzie z założonymi rękami w mało prawdopodobnym przypadku, gdy Draymond pójdzie gdzie indziej.
„Wiele z naszych wyzwań można rozwiązać, niezależnie od tego, czy jest to starzejąca się tablica, nowe CBA z pewnymi ograniczeniami, czy cokolwiek innego, co możesz wrzucić” – powiedział Dunleavy w zeszłym tygodniu. „Wszystkie te rzeczy wiemy.
„Ale czujemy również, że jesteśmy we wspaniałym miejscu, ponieważ mamy konkurencyjnego właściciela, który jest skłonny wydawać pieniądze, powiązaną grupę, która ma dobre synergie, dobre operacje i dobre, rozsądne podejmowanie decyzji. Jesteśmy pewni, że możemy nawigować To.”
Mówiąc najprościej, Warriors mogą spojrzeć na swój obecny skład i wiedzieć, że mają jeden wielki cel w nadchodzących dniach, a jest nim zabezpieczenie Draymonda.
Zrób to i pozwól obozowi treningowemu oddzielić tych, którzy będą w rotacji od tych, którzy zapewniają dekorację ławki.
Pobierz i śledź podcast Dubs Talk