- W poniedziałek około 16:15 oba samoloty prawie zderzyły się nad lotniskiem w Oregonie
- Zbliżyli się na odległość 70 metrów od siebie w związku z „aktywnością tornada” w całym stanie
- Samolot na Alasce leciał z prędkością 330 km na godzinę i przerwał lądowanie, aby uniknąć wypadku
Dwa samoloty komercyjne prawie się rozbiły wkrótce po tym, jak jeden z nich wystartował z międzynarodowego lotniska w Portland podczas burzy, a wideo tego bliskiego zdarzenia zostało nagrane na nagraniu monitorującym lot.
Kanał Youtube VASaviacja Film przedstawia ekscytujący moment pomiędzy Boeingiem 737 linii Alaska Airlines a samolotem SkyWest, który właśnie wzniósł się z pasa startowego w północno-zachodnim Oregonie, w poniedziałek około 16:14.
Szokujący dźwięk kontroli ruchu lotniczego pokazuje, jak kontroler wielokrotnie nawołuje samolot na Alasce do zmiany kierunku, aby uniknąć zderzenia z samolotem SkyWest, a jego głos staje się coraz bardziej spanikowany w miarę zbliżania się samolotów.
Samolot Alaska Airlines z hrabstwa Orange w Kalifornii leciał z prędkością ponad 300 km na godzinę, kiedy przerwał lądowanie po tym, jak drugi samolot wystartował z równoległego pasa startowego na północy.
Zderzyły się na odległość 250 stóp, czyli połowę minimalnej odległości 500 stóp, którą Federalna Administracja Lotnictwa definiuje jako „kolizję w powietrzu”.
W chwilę po tym niemal śmiertelnym doświadczeniu samolot na Alasce odskoczył od wznoszenia SkyWest na podstawie instrukcji kontrolera ruchu lotniczego. Wypadek jest przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez Federalną Administrację Lotniczą.
Linie lotnicze Alaska Airlines potwierdziły w piątek incydent lokalnym mediom, twierdząc, że analizują incydent, a jego priorytetem było bezpieczeństwo pasażerów i pracowników.
Rzecznik załogi lotu 1299 powiedział: „Załoga lotu 1299 postępowała zgodnie z instrukcjami w kokpicie i natychmiast zareagowała na zwiększoną odległość od drugiego samolotu”. Oregon na żywo.
„Samolot utrzymał bezpieczną separację boczną przez cały czas trwania zdarzenia”.
„Bezpieczeństwo lotu w żadnym momencie nie było zagrożone” – stwierdził SkyWest w oddzielnym oświadczeniu dla gazety w piątek.
Nie jest jasne, ile osób znajdowało się w każdym samolocie.
Według Sky News do wypadku doszło w związku z „aktywnością tornada” w Oregonie. Prognozowanie W tym czasie dla większości stanu ogłoszono ostrzeżenie przed burzami.
Moduł śledzenia FlightAware pokazuje, że lot 1299 Alaska Airlines wyleciał z lotniska John Wayne w Santa Ana w poniedziałek o 14:00.
Po nawiązaniu bliskiego kontaktu ze wznoszącym się samolotem, został on skierowany do Roberts Field w Redmond w stanie Oregon i wylądował z 26-minutowym opóźnieniem.
Lot SkyWest nr 3978 wyleciał z międzynarodowego lotniska w Portland trzy minuty wcześniej i dotarł do Seattle punktualnie i zgodnie z planem.
Według Oregon Live samolot Alaska leciał z prędkością 330 km/h, a samolot SkyWest osiągnął prędkość 300 km/h. Federalna Administracja Lotnicza prowadzi dochodzenie w sprawie wypadku.
„Podczas próby lądowania na międzynarodowym lotnisku w Portland pilot lotu 1299 Alaska Airlines zaczął obracać się pod wpływem wiatru i skierował się w stronę lotu SkyWest 3978, który właśnie odleciał” – podała FAA w oświadczeniu.
„Kontroler ruchu lotniczego polecił pilotowi Alaska Airlines oddalić się od samolotu SkyWest”. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 16 października, około godziny 16:15 czasu lokalnego.
„W ramach dochodzenia FAA określi najbliższą odległość między dwoma samolotami”.
Ten incydent następuje po dochodzeniu „New York Timesa”, które wykazało, że tego typu bliskie rozmowy zdarzają się „częściej”, niż mogłoby się wydawać.
Według gazety w lipcu miało miejsce co najmniej 46 bliskich połączeń z udziałem komercyjnych linii lotniczych w Stanach Zjednoczonych.
Jak wynika z analizy wewnętrznych rejestrów FAA przeprowadzonej przez Times, w tym roku bliskie połączenia z udziałem komercyjnych linii lotniczych miały miejsce średnio kilka razy w tygodniu.
Pracownicy przemysłu obwiniają braki kontrolerów ruchu lotniczego, co zmusza wielu przedstawicieli tego zawodu do obowiązkowych nadgodzin. Wymagania związane z pracą wyczerpały niektórych i nawet używali alkoholu i tabletek nasennych, aby złagodzić stres.
Według dziennika „The New York Times” w 99% obiektów kontroli ruchu lotniczego w Stanach Zjednoczonych brakuje personelu.
Niektóre z nich, w tym regionalny obiekt w Nowym Jorku i wieżowiec w Filadelfii, zatrudniają około 60 procent lub mniej pracowników.
Chociaż wypadki śmiertelne z udziałem małych osobistych samolotów mogą zdarzać się kilka razy w roku, ostatni śmiertelny wypadek amerykańskiej linii lotniczej miał miejsce w 2009 r., kiedy samolot Colgan Airlines Flight 3407 z Newark w stanie New Jersey do Buffalo w stanie Nowy Jork uderzył w dom w Clarence. Centrum Nowego Jorku, w wyniku czego zginęło 49 osób na pokładzie i jedna osoba na ziemi.