Meksyk jest domem dla około 22 milionów ludzi. Jednak od miesięcy to rozległe miasto cierpi z powodu malejących zasobów wody – a teraz jedno z najbardziej zaludnionych miast na świecie stoi u progu „dnia zerowego”, kiedy nie będzie już wystarczającej ilości wody do zaopatrzenia mieszkańców.
Powołując się na organizację Valley of Mexico Water Basin Organisation, lokalny sklep La Razón de México poinformował w zeszłym tygodniu, że urzędnicy obawiają się tego „Dzień zerowy„ — kiedy system Cotzamala nie będzie już miał wystarczającej ilości wody dla mieszkańców — może nadejść 26 czerwca i trwać do września. Miejscowi już walczą o zdobycie wystarczającej ilości wody, przez wiele „dni, jeśli nie tygodni, bez bieżącej wody w swoich domach powiedział Enrique Acevedo, współpracownik CBS News.
„W mieście wystąpił niedobór wody i gospodarka wodna, jakiej nie widziano od co najmniej dziesięciu lat” – stwierdził. „Siłownie w Meksyku i innych parkach publicznych musiały zacząć ograniczać liczbę gości biorących prysznic i korzystających z urządzeń, ponieważ zbyt wiele osób korzystało z członkostwa, aby korzystać z wody w tych obiektach”.
Wśród zasad wdrożonych w celu oszczędzania wody znajduje się stwierdzenie, że „samochody nie są już myte” – powiedział w styczniu Reuterowi mieszkaniec Juan Ortega.
Powiedział: „Nigdy nie nawadnia się ogrodu i trawy, a jedynie rośliny, żeby nie uschły”. „Zaczniemy ponownie wykorzystywać wodę z pralek do celów nawadniania”.
Arturo Gracia, który prowadzi kawiarnię w okolicy, powiedział, że jego firma musi zapłacić za ciężarówkę z wodą dostarczającą wodę do toalet i innych artykułów pierwszej potrzeby.
„To na nas bardzo wpływa” – powiedział. „I nie sądzę, że jesteśmy sami. To dzieje się w kilku dzielnicach”.
Problemy te nasiliły się, gdy w zeszłym tygodniu w mieście Meksyk wystąpiły wysokie temperatury. System wodociągowy miasta Meksyk SACMEX 27 lutego powiedział, że temperatura osiągnęła prawie 85 stopni Fahrenheita. Według engadget temperatury w tym tygodniu osiągną prawie 30 stopni Fahrenheita przy minimalnym zachmurzeniu. Kanał pogodowy.
Dyrektor SACMEX, Rafael Carmona, powiedział agencji Reuters, że jest to „bezprecedensowa sytuacja”, której głównym czynnikiem jest brak deszczu. Podkreślił, że w ciągu ostatnich czterech–pięciu lat w regionie spadły opady deszczu, co doprowadziło do zmniejszenia rezerw opadów w lokalnych tamach. Powiedział, że ogólny brak wody w systemach zaopatrzenia w połączeniu ze wzrostem populacji spowodował „coś, czego nie widzieliśmy ani za tej kadencji, ani za poprzednich”.
Z raportu tego kraju wynika, że znaczna część Meksyku doświadcza jakiejś formy suszy, a na wielu obszarach występuje najwyższy poziom „ekstremalnej” i „wyjątkowej” suszy. Monitor suszy. w październiku, 75% kraju Associated Press doniosła, że kraj cierpi z powodu suszy, podczas gdy pora deszczowa w kraju zaczyna się dopiero około maja.
Acevedo stwierdził, że oprócz suszy główną przyczyną problemu jest także „niewłaściwa gospodarka wodna”.
Dodał: „Mamy wiele podwodnych wycieków… Niektóre liczby mówią, że do 40% marnowanej wody w mieście pochodzi z wycieków podziemnych. Występują również wycieki w budynkach mieszkalnych”.
Kilka przecieków Zostało to zgłoszone przez SACMEX na początku lutego i dostawca, jak zapewniał, pracuje nad rozwiązaniem. Wiele z tych wycieków „wynikało ze zmian ciśnień w sieci hydraulicznej” – stwierdziła SACMEX.
Nie wszyscy jednak wierzą, że „Dzień Zero” wkrótce nadejdzie. Jak podaje gazeta La Razon de México, prezydent Meksyku Andres Manuel López Obrador powiedział, że rząd będzie w stanie zwiększyć dostawy wody na tyle, aby uniknąć takiego zdarzenia w tym roku. Inni badacze uważają, że może się to wydarzyć w nadchodzących latach.
„To nie tak, że nadchodzi Dzień Zerowy, ale z pewnością od jakiegoś czasu nie widzieliśmy tak złej sytuacji, jak obecnie” – powiedział Acevedo.