Drużyna USC nr 7 zapewniła sobie miejsce w meczu o mistrzostwo Pac-12 i podtrzymała aspiracje College Football Playoff dzięki imponującemu pokazowi ataku w wygranym 48-45 meczu z numerem 16 UCLA. Trojany kopnęły tylko raz, zdobywając 649 jardów i pokonując deficyt 14-0 przeciwko tnącemu rywalowi w ogromnym meczu dla obu programów.
Zwycięstwo podtrzymałoby nadzieje UCLA na grę o tytuł Pac-12, ale Bruins nie mieli odpowiedzi na płodną ofensywę USC podczas wieczoru ukończenia szkoły w Rose Bowl. Rozgrywający USC, Caleb Williams, rzucił na 470 jardów i strzelił gola w powietrzu i po ziemi, podczas gdy Dorian Thompson Robinson z UCLA.
W ostatnim meczu u siebie w swojej pięcioletniej karierze Thompson-Robinson miał na koncie wszystkie sześć wślizgów UCLA – cztery rzuty i dwa biegi – a Bruins prowadzili 21:10 pod koniec pierwszej połowy. Ale popełnił także straty w trzech z czterech kolejnych posiadłości UCLA, gdy USC ustabilizowało się w ofensywnym rytmie.
Thompson-Robinson, który zawsze był wojownikiem, grał z wyraźnym bólem i wielokrotnie odpowiadał na atak USC w drugiej połowie. Ale kiedy Bruins w końcu wymusili pierwszy punt USC tego wieczoru na 2:27 do końca meczu i mieli szansę na remis lub objęcie prowadzenia, kolejna strata przekreśliła ich szanse. Corey Foreman przechwycił Thompsona-Robinsona na 1:26 przed końcem, pozwalając Trojanom na wyczerpanie zegara i przypieczętowanie zwycięstwa.
Oto więcej materiałów na wynos z sobotniego koncertu Wild Attack w Los Angeles.
Caleb Williams przedstawia sprawę Heismana
Rozgrywający ze stanu Ohio, CJ Stroud, wyglądał na stosunkowo pieszego Nienatchniona wygrana W sobotę Maryland. Rozgrywającym z Tennessee był Hendon Hooker Późna rana Strata dla wolontariuszy z Karoliny Południowej. Biegacz z Michigan, Blake Corum, ponownie przebiegł ponad 100 jardów w niewielkim zwycięstwie Wolverines nad Illinois, ale było to ograniczona w drugiej połowie z powodu kontuzji. Rozgrywający z Północnej Karoliny, Drake May, rzucił na 200 jardów przeciwko Georgia Tech… ale Heels przegrali z Yellow Jackets.
Ogólnie rzecz biorąc, nie był to wspaniały dzień dla czołowych biegaczy Heisman Trophy – z wyjątkiem Williamsa. Teraz transfer z Oklahomy rzucił na 3480 jardów, 33 przyłożenia i tylko trzy przechwyty, prowadząc Trojans do miejsca w meczu o tytuł mistrzowski. W przyszłym tygodniu zostanie przetestowany przeciwko silnej obronie Notre Dame w meczu o wielkim interesie narodowym, ale dobry występ tam może popchnąć Williamsa na szczyt listy perspektyw Heismana.
Drugi w rankingu rozgrywający klasy rekrutacyjnej 2021 pokazał przebłyski błyskotliwości jako prawdziwy pierwszoroczniak dla Sooners w zeszłym sezonie, ale w tym sezonie był bardziej konsekwentny. Jego występ w sobotę był szczególnie heroiczny, ponieważ wiodący snob USC, Travis Day, został wykluczony z gry z powodu kontuzji kończącej sezon, której doznał w zeszły piątek przeciwko Kolorado.
Heisman to całosezonowy hołd, ale tegoroczny wyścig jest tak szeroko otwarty, jak to było przez jakiś czas. To, jak rywale grają pod koniec sezonu, ma znaczenie, a Williams pokazuje się we właściwym czasie.
Ważne transfery są duże
Szerokokątny bramkarz trojanów, Jordan Addison, najbardziej obserwowany transfer poza sezonem, zagrał dla swojego zespołu w ogromnym miejscu z 11 podaniami na 178 jardów i przyłożeniem. Beltnikov zdobył MVP w kraju za swój znakomity sezon w Pitt w zeszłym roku, Addison okazał się niemożliwy do obrony przed Bruins. To był pierwszy skuteczny mecz Addisona od czasu kontuzji nogi w meczu z Utah w zeszłym miesiącu i pokazał, dlaczego jest cennym dodatkiem.
Kolejny transfer, biegnący wstecz Austin Jones, również został dostarczony na żądanie. Były biegacz ze Stanford skutecznie poradził sobie ze zwiększonym obciążeniem pracą z Dye out, kończąc na 120 jardach i dwóch przyłożeniach na 21 prowadzących. Jones złapał również cztery podania na 57 jardów, co czyni go drugim czołowym odbiorcą USC za Addisonem tego wieczoru.
Scenariusze WPRyb
Z nr 5 Tennessee poza obrazem CFP z 63-38 stratą w Południowej Karolinie, numery USC przesunęły się o co najmniej jedno miejsce w nowym rankingu CFP we wtorek wieczorem. Zwycięstwo byłoby jak najlepsze dla trojanów, co mogłoby dać im szansę na wyprzedzenie LSU nr 6. Tygrysy poniosły dwie porażki i niewiele zrobiły, aby pomóc im wznowić grę w 12. tygodniu, pokonując wroga Conference USA w meczu bez konferencji.
W związku z tym, że w przyszłym tygodniu rozegrane zostanie drugie miejsce w stanie Ohio i trzecie w stanie Michigan, więcej rzezi na szczycie tabeli jest nieuniknione. USC dostanie w przyszłym tygodniu w domu wysokiej jakości drużynę Notre Dame, a następnie będzie miał szansę na dalsze poprawienie swojego CV w meczu o mistrzostwo Pac-12.
Mogło się wydawać, że trojany przegrały 15 października w Utah i przegrały 6-1 z trojanami, ale USC ma uzasadnione szanse na zdobycie CFP w pierwszym sezonie Lincolna Rileya jako trenera.