Brytyjski premier Boris Johnson opisał w czwartek plan jako „innowacyjne podejście, napędzane naszym wspólnym dążeniem humanitarnym i możliwe dzięki swobodom Brexitu”, mówiąc, że z pomocą Wielkiej Brytanii Rwanda będzie w stanie przesiedlić „dziesiątki tysiące ludzi w ciągu lat”.
Patel podkreśliła, że umowa miała na celu ulepszenie brytyjskiego systemu azylowego, który, jak powiedziała, ma do czynienia z „mieszanką prawdziwych kryzysów humanitarnych i okrutnych przemytników ludzi, którzy czerpią zyski, wykorzystując system dla własnych korzyści”.
Kiedy reporter zapytał o kryteria przesiedlenia, Patel powiedział: „Jesteśmy bardzo jasne, że każdy, kto nielegalnie wjedzie do Wielkiej Brytanii, zostanie rozważony do przesiedlenia i przeniesienia do Rwandy, a ja z wielu powodów nie ujawnię konkretnych kryteriów”.
Minister spraw zagranicznych Rwandy Vincent Perrota powiedział, że Rwanda jest zadowolona ze współpracy z Wielką Brytanią.
Zapytany, czy Rwanda ma infrastrukturę do przyjęcia napływu, Birota powiedziała, że kraj ten jest w stanie przyjąć migrantów i zainwestuje w nową infrastrukturę, aby edukować i przyjmować migrantów przy wsparciu Wielkiej Brytanii.
Perrota dodał, że program byłby skierowany tylko do osób ubiegających się o azyl w Wielkiej Brytanii, które przebywają w Wielkiej Brytanii, i że „wolą nie przyjmować ludzi ze swoich najbliższych sąsiadów, takich jak Demokratyczna Republika Konga, Burundi, Uganda i Tanzania. „
„handluj jak towary”
Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców wyraził „silny sprzeciw i obawy” wobec planu i wezwał oba kraje do ponownego rozważenia go.
„Ludzie uciekający przed wojną, konfliktami i prześladowaniami zasługują na współczucie i współczucie” – powiedziała w oświadczeniu zastępca wysokiego komisarza ds. ochrony Gillian Treggs. „Nie należy ich wymieniać jak towary i zabierać za granicę w celu przetworzenia”.
„UNHCR pozostaje zdecydowanie przeciwny porozumieniom, które mają na celu przenoszenie uchodźców i osób ubiegających się o azyl do krajów trzecich przy braku odpowiednich zabezpieczeń i standardów. Takie porozumienia po prostu zmieniają obowiązki azylowe, uchylają się od zobowiązań międzynarodowych i są niezgodne z literą i duchem Uchodźcy Konwencja – powiedział Treggs.
Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców powiedział również, że plan zwiększy ryzyko i spowoduje, że uchodźcy będą szukać alternatywnych tras, zwiększając presję na kraje pierwszej linii.
„Doświadczenie pokazuje, że te umowy są zwykle bardzo drogie. Często naruszają prawo międzynarodowe. Nie prowadzą do rozwiązań, raczej na dużą skalę zatrzymań lub dalszego przemytu” – powiedział w rozmowie z brytyjskim Times Radio dyrektor prawny UNHCR Larry Botnik. Czwartek.
„Przerażająca historia praw człowieka w Rwandzie jest dobrze udokumentowana” – dodała.
„Rwanda ma znany zapis zabójstw pozasądowych, podejrzanych zgonów w areszcie, bezprawnych lub arbitralnych przetrzymywania, tortur i arbitralnych procesów, w szczególności wymierzonych w krytyków i przeciwników. Rzeczywiście, Wielka Brytania bezpośrednio zgłosiła swoje obawy dotyczące poszanowania praw człowieka w Rwandzie. azyl dla Rwandyjczyków, którzy uciekli z kraju, w tym czterech w zeszłym roku”, dodając, że „w czasie, gdy mieszkańcy Wielkiej Brytanii otworzyli swoje serca i domy dla Ukraińców, rząd decyduje się działać okrutnie i rozdzierać ich obowiązki wobec innych uciekających przed wojną i prześladowaniami”.
Steve Valdez Symonds, dyrektor ds. uchodźców i migrantów w Amnesty International UK, określił plan jako „strasznie nieprzemyślany”.
Johnson powiedział, że w ramach nowego planu brytyjska marynarka wojenna przejmie dowództwo operacyjne od sił granicznych kanału La Manche „w taki sposób, aby żadna łódź nie dotarła niepostrzeżenie do Wielkiej Brytanii”.
Dodał, że prawo pozwala również władzom Wielkiej Brytanii na ściganie osób, które przybywają nielegalnie, na „dożywocie dla kierujących łodziami”.
Kanał La Manche, wąska droga wodna między Wielką Brytanią a Francją, jest jednym z najbardziej ruchliwych szlaków żeglugowych na świecie. Uchodźcy i migranci uciekający przed konfliktami, prześladowaniami i biedą w najbiedniejszych lub rozdartych wojną krajach świata ryzykują niebezpieczną przeprawę, często na łodziach niezdatnych do rejsu i na łasce przemytników ludzi, w nadziei na znalezienie azylu lub możliwości ekonomicznych w Wielkiej Brytanii.
Przyczyniły się do tego Kara Fox i Helen Reagan z CNN.