BRUKSELA/Kijów (Kijów) (Reuters) – Gdy na wschodniej Ukrainie szaleje wojna, Kijów otrzymał w piątek ogromny impuls, kiedy Unia Europejska zaleciła mu przystąpienie do bloku, zapowiadając dramatyczną zmianę geopolityczną po inwazji Rosji. .
Oczekuje się, że na szczycie w przyszłym tygodniu przywódcy UE zatwierdzą zalecenia komitetu wykonawczego bloku w sprawie sąsiedniej Ukrainy i Mołdawii. Czytaj więcej
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział na Twitterze, że odwaga Ukraińców dała Europie możliwość „stworzenia nowej historii wolności i wreszcie usunięcia szarej strefy w Europie Wschodniej między UE a Rosją”.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com
Wraz z rozwojem dyplomacji z Brukselą we wschodnim Donbasie trwają ciężkie walki, ponieważ Rosja stara się skonsolidować i rozszerzyć niedawne zdobycze, podczas gdy brytyjski premier Boris Johnson składa niespodziewaną wizytę w stolicy, Kijowie.
W nocnym przemówieniu telewizyjnym Zełenski powiedział, że decyzja państw członkowskich UE jeszcze się nie pojawiła, ale dodał: „Można sobie tylko wyobrazić naprawdę silną europejską potęgę, europejską niezależność i europejski rozwój z Ukrainą”.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła decyzję, ubrana w ukraińskie barwy żółtej marynarki na niebieskiej bluzce.
„Ukraińcy są gotowi umrzeć za europejską perspektywę” – powiedziała. Chcemy, aby żyli z nami europejskim marzeniem”.
Prezydent Rosji Władimir Putin skrytykował Zachód, a w szczególności Stany Zjednoczone, w pełnym żalu przemówieniu w Petersburgu, ale starał się bagatelizować kwestię UE.
– Nie mamy nic przeciwko niemu – powiedział. „To nie jest blok wojskowy. Każdy kraj ma prawo przystąpić do unii gospodarczej”.
Jednak rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że Rosja uważnie śledzi starania Ukrainy o przystąpienie do Unii Europejskiej, zwłaszcza w świetle zwiększonej współpracy obronnej między 27-narodowym blokiem.
Ukraina złożyła wniosek o przystąpienie do Unii Europejskiej cztery dni po tym, jak wojska rosyjskie przeszły przez jej granicę pod koniec lutego. W ciągu kilku dni dołączyły do niego Mołdawia i Gruzja, mniejsze państwa byłego Związku Radzieckiego również rywalizujące z wspieranymi przez Rosję regionami separatystycznymi.
Chociaż jest to dopiero początek procesu, który może trwać latami i wymagać szeroko zakrojonych reform, posunięcie Komisji Europejskiej skłania Kijów do realizacji ambicji, które jeszcze kilka miesięcy temu były postrzegane jako nieuchwytne.
Jednym z celów określonych przez Putina było rozpoczęcie tego, co Moskwa nazywa „specjalną operacją wojskową”, która zabiła tysiące ludzi, zniszczyła miasta, wysłała miliony do ucieczki i powstrzymała ekspansję Zachodu na wschód przez wojsko NATO.
Ale piątkowe oświadczenie podkreśliło, że wojna przyniosła odwrotny skutek: przekonanie Finlandii i Szwecji do przystąpienia do NATO, a teraz Unii Europejskiej do rozpoczęcia najbardziej ambitnej ekspansji od czasu powitania narodów Europy Wschodniej po zimnej wojnie.
Eskalując globalny impas, rosyjskie media transmitowały zdjęcia, na których mówiono, że to dwóch Amerykanów schwytanych podczas walki o Ukrainę. „Jestem przeciwko wojnie” – powiedzieli mężczyźni w osobnych filmach zamieszczonych w mediach społecznościowych. Czytaj więcej
pokolenie postsowieckie
Członkostwo w UE nie jest gwarantowane – rozmowy z Turcją, kandydatem od 1999 roku, utknęły w martwym punkcie. Gdyby jednak została zaakceptowana, Ukraina byłaby największym krajem UE pod względem powierzchni i piątym pod względem liczby ludności.
Ukraina i Mołdawia są znacznie biedniejsze niż obecni członkowie UE i mają niedawną historię niestabilnej polityki i zorganizowanej przestępczości, a także ich walki z separatystami wspieranymi przez Rosję.
Ale wśród 44-letniego Zełenskiego i 50-letniej Mayi Sandhu są prozachodni przywódcy, którzy przybyli poza Związek Radziecki.
Johnson, ostatni z serii zagranicznych przywódców, którzy odwiedzili Kijów, pokazał ćwiczenia dla sił ukraińskich i powiedział, że Wielka Brytania będzie wspierać Ukraińców „aż w końcu wygramy”. Czytaj więcej
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba wezwał Zachód, aby nie „proponował inicjatyw pokojowych na niedopuszczalnych warunkach”, co jest oczywistym odniesieniem do wypowiedzi prezydenta Francji Emmanuela Macrona w tym miesiącu, że znalezienie dyplomatycznego rozwiązania wymagało, aby Rosja nie była poniżana. Czytaj więcej
Zamiast tego, jak napisał Kuleba w internetowym artykule w Foreign Policy, Zachód powinien pomóc Ukrainie wygrać, nie tylko dostarczając ciężką broń, ale także utrzymując i zwiększając sankcje wobec Moskwy.
„Zachód nie może sobie pozwolić na stres związany z sankcjami, niezależnie od szerszych kosztów ekonomicznych” – napisał. „Oczywiste jest, że droga Putina do stołu negocjacyjnego prowadzi tylko przez porażki na polu bitwy”.
Odkąd Ukraina pokonała rosyjską próbę szturmu na Kijów w marcu, Moskwa zmieniła kierunek swojego wschodniego Donbasu, który twierdzi w imieniu separatystów, a jej siły wykorzystały przewagę artylerii, by przedostać się do miast w represyjnej fazie wojny . .
Rosja też jest bombardowana.
Mający swoją siedzibę w Waszyngtonie Institute for the Study of War powiedział, że jego armia „poniosła ciężkie straty” po skoncentrowaniu ogromnej większości dostępnych sił bojowych na przejęciu Siewierodoniecka i jego siostrzanego miasta Łysekańsk kosztem innych osi postępu. W notatce w piątek.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com
Dodatkowe raporty Abdelaziz Boumzar, Marinca i Reuters. Napisane przez Davida Bronstroma i Clarence’a Fernandeza; Montaż przez Williama Mallarda
Nasze kryteria: Zasady zaufania Thomson Reuters.