TAMPA, Floryda – próbował Jared Spurgeon.
Naprawdę to zrobił.
W sezonie pełnym kontuzji kapitan drużyny Minnesota Wild wyczerpał wszystkie dostępne mu możliwości leczenia problemów z plecami i biodrami, które według prezesa i dyrektora generalnego Billa Guerina utrzymują się od miesięcy. Jednak w czwartek Minnesota w końcu ogłosiła to, co stało się nieuniknione: sezon Spurgeona dobiegł końca i zaplanowano oddzielne operacje pleców i bioder.
Spurgeon wróci we wrześniu, więc będzie gotowy na następny sezon, ale „nikt nie jest tak sfrustrowany jak on” – powiedział Guerin.
„Z pewnością pod względem mentalnym był to naprawdę trudny rok” – powiedział Spurgeon. Sportowiec. „Od jakiegoś czasu walczę z kontuzjami, a zastrzyki i leczenie nie pomagają. Dlatego jestem podekscytowany możliwością naprawienia wszystkiego i ponownego poczucia się zdrowym.
Spurgeon znajduje się już na długoterminowej rezerwie dla kontuzjowanych, więc Wild jest w stanie przekroczyć górny limit wynagrodzeń, osiągając kwotę 7,575 miliona dolarów. Guerin prawdopodobnie rozważyłby teraz pozyskanie obrońcy, nie rezygnując w zamian z najważniejszych atutów (takich jak wybór w pierwszej rundzie). Sensowne byłoby, gdyby nowy obrońca był niezastrzeżonym wolnym agentem, dzięki czemu Wild nie musiałby ponownie go podpisywać i mógł wycofać gracza przed ostatecznym terminem handlu przypadającym na 8 marca, jeśli ten zmieni sprzedającego. Minnesota przegrała dziewięć z ostatnich 11 meczów po czwartkowej porażce z Tampa Bay i traci osiem punktów do miejsca z dziką kartą.
The Wild nie chcą przeznaczyć całego swojego miejsca w kadrze na jednego gracza, ponieważ będą potrzebować części pokoju LTIR Spurgeona na powołania do niższych lig i młodych graczy znajdujących się obecnie w składzie.
Guerin powiedział, że rynek komercyjny to opcja, którą zbada.
„Mamy tu wielu obrońców” – powiedział Guerin. „Mamy teraz sześciu zawodników grających dobrze i dwóch na trybunach, którzy grali dobrze i wnieśli swój wkład. To, czy wykorzystamy to (rynek handlu), czy nie, jest już do ustalenia. Zobaczymy. Możemy. Po prostu jeszcze nie wiem. „
Trzecią parą The Wild są obecnie Dakota Mermis i debiutant Damon Hunt, obaj leworęczni strzelcy. Ci dwaj „faceci na trybunach” to weterani obrońców Alex Goligoski (który rozegrał ponad 1000 meczów) i John Merrill. Trzeba się zastanawiać, co sobie myślą, gdy Guerin sugeruje, że mógłby rozważyć wymianę za D-mana, podczas gdy kilka ostatnich meczów spędzają na loży prasowej.
Problem, który Wild prawdopodobnie znajdzie na rynku, polega na tym, że nie ma zbyt wielu świetnych opcji, szczególnie w cenie, jaką Guerin jest skłonny zapłacić (nie jest zainteresowany wybieraniem w pierwszej rundzie, a wybór w drugiej rundzie byłby też trudno sobie z tym poradzić). Zatem Sean Walker będzie bardzo drogi, podobnie jak Chris Tanev i Noah Hanifin.
Jedno z ciekawszych nazwisk jest znane: Matt Dumba. Były długoletni obrońca Wild sprawdza się w wielu sytuacjach jako oczekujący na grę UFA z niezłym trafieniem w bramkę (3,9 miliona dolarów) oraz zna drużynę i obszar. Jednak Coyotes wyprzedzają Wild w rankingach i walczą o miejsce w play-offach, więc mogą nawet nie zostać sprzedającymi. Czy nie byłoby czymś, gdyby ten sam obrońca z Minnesoty od lat walczył o podjęcie akcji i nagle stał się zbyt kosztowny dla Wild w zamian?
Marco Scandella, leworęczny strzelec o wzroście 180 cm i wadze 220 funtów, może być dostępny i jest opcją. Może to być Alexandre Carrier z Predators, o czym trener John Heinz powinien wiedzieć. Eric Johnson, lat 35, kolejny prawy strzał, oczekuje na kontrakt UFA z Sabres.
Guerin nie będzie szukał wyłącznie dobrego strzału i powiedział, że nie jest wykluczone, że rywalizacja z zawodnikiem z krótkim okresem gry nie jest wykluczona. Na razie musi zdecydować, czy czuje się komfortowo zamienić na trzecią parę Mermis i Hunt (lub sprowadzić z powrotem Merrill/Goligoski).
Słabe straty Mermesa na niebieskiej linii szybko doprowadziły do zdobycia trzeciego gola Lightning w czwartkowym meczu.
„Mermis był tutaj przez większą część roku i grał naprawdę dobrze” – powiedział Gerin. „Ciężko rywalizuje i ciężko pracuje. Hunt ma tu dobrą szansę, naprawdę dobrą szansę. Myślę, że jest w naprawdę dobrej formie. Tutaj jest równowaga pomiędzy rzuceniem go wilkom na pożarcie. Zasłużył na powołanie i czas tutaj, w Minnesocie Jeśli nadal będzie robił to, co robi i będzie tak dobry, jak tylko może, „Tak było, może to jest nasza odpowiedź”.
Jeśli Guerin zamierza wykonać jakiś ruch, oczywiste jest, że nastąpi to raczej wcześniej niż później. Przydałaby im się pomoc w powstrzymaniu tego najnowszego slajdu, a Wild miałby czas na przeniesienie umowy najmu w terminie 8 marca, jeśli znajdą się w trybie sprzedaży.
Oznacza to również ciągłe, ogromne obciążenie pracą kandydata do Calder Trophy, Brocka Fabera, który również zajmie miejsce Spurgeona na szczycie jednostki grającej w przewadze.
„To, co Jared Spurgeon robi dla nas dzień i noc, nie jest łatwe do zrobienia” – powiedział Guerin. „Nie każdy to potrafi. Ale dla mężczyzn jest to szansa na pokazanie, że potrafią się zintensyfikować”.
Można mieć pewne obawy co do historii kontuzji Spurgeona, szczególnie w przypadku zawodnika jego wzrostu (5-9, 166 funtów) i wieku (34 lata). Guerin wierzy jednak, że Spurgeon w pełni wyzdrowieje i będzie gotowy do dalszej gry po pięciomiesięcznym okresie rekonwalescencji.
„Ze względu na jego ogólne bezpieczeństwo nie możemy go tam nadal umieszczać” – powiedział Gerin. „Jest bardziej sfrustrowany niż ktokolwiek inny. Traktuje swoją rolę poważnie, a kiedy mieliśmy trudne chwile, dopadło to Jareda. Jest dobrym liderem i dobrym facetem. Jego koledzy z drużyny go uwielbiają. To niefortunne. Ale musimy zrobić to, co właściwe dla niego.”
Koledzy z drużyny Wilda współczuli Spurgeonowi, wiedząc, jak bardzo chciał wrócić w tym sezonie. Wiedzą, że stracą kluczowy głos i lidera na sali, nie mówiąc już o czołowym obrońcy. Ale jak to ujął Faber: „To obrzydliwe i okropne, ale jednocześnie musimy to przyspieszyć”.
Czas pokaże, czy Guerin wyjdzie i otrzyma pomoc na niebieskiej linii. Zadaniem zespołu jest pokazanie kierownictwu, że warto, pozostając w niewielkiej odległości od miejsca w fazie play-off, szczególnie w ostatnich pięciu meczach przed przerwą na All-Star i tygodniem pożegnalnym.
– Jest solidny, prawda? – powiedział Faber. „Ludzie w szatni są ważnymi ludźmi. Żadnego hałasu z zewnątrz ani tego, co ktoś mówi. Tu chodzi o nas. Chodzi o walkę. To długi rok. Wciąż mamy czas, aby przyspieszyć. Oczywiście, że jesteśmy brakuje mu tchu. Ale nikogo nie ma. „Ta szatnia traci nadzieję i wiarę. Wiemy, że możemy wygrywać mecze hokejowe. Chodzi o to, aby robić to każdego wieczoru. To właśnie staramy się znaleźć”.
(Zdjęcie: Steve Chambers/Getty Images)