SANTA CLARA — W niedzielę obrona 49ers będzie wyglądać zauważalnie inaczej.
Podczas pożegnalnego tygodnia trener 49ers Kyle Shanahan i koordynator obrony Steve Wilks dyskutowali, czy zmienić perspektywę Wilksa podczas meczów.
Kiedy zespół powróci do gry w 10. tygodniu przeciwko Jacksonville Jaguars, Wilkes będzie siedział na ławce rezerwowych z zawodnikami.
„W tym tygodniu wystawimy go na boisko” – powiedziała Shanahan w środę. „To coś, o czym trochę rozmawialiśmy. Myślę, że są tego zalety i wady”.
Wilkes został zatrudniony spoza organizacji, aby zastąpić DeMeco Ryansa na stanowisku koordynatora obrony.
Ryans został mianowany głównym trenerem drużyny Houston Texans, a Wilks został pominięty w drużynie Carolina Panthers po tym, jak pełnił funkcję tymczasową przez drugą połowę poprzedniego sezonu.
Wilkes dołączył do 49ers i otrzymał zadanie nauczenia się istniejącego już schematu defensywnego. Przejście nie było płynne, ponieważ 49ers przegrali trzy mecze z rzędu.
Wilkes powiedział, że poza sezonem woli siedzieć na stanowisku trenera i z tej pozycji sprawdzać obronę drużyny.
„To usuwa emocje z gry, podczas której zawsze mogę starać się wyprzedzić konkurencję” – powiedział Wilkes.
Byli koordynatorzy obrony 49ers, Robert Saleh i DeMico Ryans, wzywali do gry z linii bocznej.
„W pewnym sensie chciałam, żeby zachowywał się dyskretnie i trochę przebywał z chłopakami” – Shanahan powiedziała o Wilkesie. „W przeszłości częściej zdarzało im się to w przypadku komunikacji z liniowym obrońcą. Chciałem, żeby tam był, aby mógł trochę więcej porozmawiać z zawodnikami”.
Wilkes zrezygnuje z wizji ze szczytu pola, gdzie będzie mógł lepiej poznać koncepcje tras i krycie podań w defensywie.
Wilkes będzie jednak miał teraz tę zaletę, że będzie mógł szybko nawiązać kontakt z weteranami posiadającymi wiedzę w defensywie, takimi jak Arik Armstead, Nick Bosa, Fred Warner, Tashaun Gibson i inni.
Pobierz i śledź podcast 49ers Talk