Aktualizacja 20:19 EDT: SpaceX wycofuje się z możliwości wystrzelenia we wtorek rano i przechodzi na 24-godzinne okno zapasowe w środę, 28 sierpnia.
Po raz pierwszy w historii ludzkości komercyjna misja astronautów ma wystartować w środę przed świtem. Czterej członkowie lotu Polaris Dawn wejdą na pokład statku kosmicznego SpaceX Crew Dragon na prawie pięciodniową misję swobodnego lotu na orbicie Ziemi.
Załoga, na której czele stoi miliarder-biznesmen Jared Isaacman, zajdzie dalej, niż ludzie doszli od czasu zakończenia misji Apollo ponad 50 lat temu. Przeprowadzą także pierwszy w historii komercyjny spacer kosmiczny.
Pierwotnie SpaceX miał wystartować z misją we wtorek rano, ale zdecydował się opóźnić start misji o 24 godziny. W poniedziałek rakietę opuszczono do pozycji poziomej około godziny 17:00 czasu wschodniego (21:00 GMT) w celu „dodatkowych kontroli przed startem”.
Tuż po godzinie 20:00 czasu wschodniego firma poinformowała: „Zespoły dokładnie badają wyciek helu po stronie Ziemi w przewodzie szybkiego odłączania. Falcon i Dragon pozostają zdrowe, a załoga jest w dalszym ciągu przygotowana do wielodniowej misji na niską orbitę okołoziemską”.
Choć przykro mi, że nie biorę udziału w dzisiejszej próbie uruchomienia, jestem bardzo dumny z zespołu, który był w stanie zidentyfikować problem, a następnie nad nim pracować. Nie ma nic ważniejszego niż bezpieczeństwo naszych astronautów oraz niezawodność naszych pojazdów i operacji. https://t.co/hBOeYOCUM0
— Kiko Donchev (@TurkeyBeaver) 27 sierpnia 2024 r
Podczas lotu do Isaacmana dołączył pilot Scott „Kid” Poteet; Specjalistka ds. Misji i Oficer Medyczny Anna Menon; oraz specjalistka ds. misji Sarah Gillies. Menon i Gillis zostaną pierwszymi pracownikami SpaceX, którzy polecą w kosmos.
Rakieta Falcon 9, która będzie wspierać tę misję, ma wystartować z kompleksu startowego 39A o godzinie 3:38 czasu wschodniego (07:38 GMT). W razie potrzeby SpaceX ma dwie dodatkowe możliwości wystrzelenia w środowym oknie o 5:23 EDT (09:23 GMT) i 7:09 EDT (11:09 GMT).
Spaceflight Now zapewni transmisję na żywo z misji, która rozpocznie się na około 4 godziny przed startem.
Menon, która często pisze pamiętniki, powiedziała, że nie może się doczekać nagrania tej podróży ze względu na coś więcej niż tylko własne wspomnienia.
„Staram się uchwycić wiele rzeczy. Szczególnie gdy zbliżaliśmy się do lotu, było to naprawdę widoczne, czas szybko płynie, a nasze dni są bardzo ekscytujące przed misją, ale szczególnie przed startem” – Menon powiedział Spaceflight Teraz w lipcu. „Próbuję zapisywać szczegóły, bo wiem, że pewnego dnia spojrzę wstecz i wszystko będzie niewyraźne, tak myślę. Próbuję zapisać szczegóły, aby pewnego dnia móc na nie spojrzeć wstecz i wszystko zapamiętać niuanse tego doświadczenia.
„Ale staram się także uchwycić moje emocje i doświadczenia, które mam z moimi członkami załogi i tym niesamowitym zespołem w SpaceX, aby móc nie tylko przenieść się z powrotem do szczegółów technicznych, ale także emocji, które przez to przechodziłem. .”
Lot Polaris Dawn będzie dla Isaacmana drugim lotem w przestrzeń kosmiczną i po raz drugi dyrektor generalny Shift4 Payments pełnił funkcję dowódcy misji na pokładzie statku kosmicznego Crew Dragon. Isaacman stanie się także drugą osobą, która dwukrotnie poleciała na Dragonie, po drugim locie astronauty Axiom Space Michaela Lópeza-Alegríi na pokładzie Axiom Mission 3 (Ax-3) na początku tego roku.
„Powołanie misji takiej jak Polaris Dawn wymaga ogromnego wysiłku zespołowego. Razem dokonujemy niesamowitego postępu na rzecz przyszłości — zarówno w kosmosie, jak i tu, na Ziemi” – napisał Isaacman w poście w mediach społecznościowych po zakończeniu przeglądu gotowości misji. Poniedziałkowy poranek. „Możemy zrobić jedno i drugie”.
Wykonanie misji takiej jak Świt Polaris wymaga ogromnego wysiłku zespołowego. Razem dokonujemy niesamowitego postępu na rzecz przyszłości – zarówno w kosmosie, jak i tu, na Ziemi.
Możemy zrobić jedno i drugie. https://t.co/iOuBuTFJHG
-Jared Isaacman (@rookisaacman) 26 sierpnia 2024 r
Wspierająca misję rakieta Falcon 9, która we flocie SpaceX ma numer startowy B1083, wystartuje w tym locie po raz czwarty. Wcześniej wspierał misję Crew-8 na Międzynarodową Stację Kosmiczną, a także wysyłał dwie partie satelitów internetowych Starlink firmy SpaceX na niską orbitę okołoziemską.
Statek kosmiczny Crew Dragon umieszczony na szczycie ma 65 metrów (213,3 stóp) wysokości. Statek kosmiczny Dragon, nazwany „Resilience”, odbędzie swoją trzecią podróż w przestrzeń kosmiczną po wystrzeleniu misji Crew-1 i Inspiration4, pierwszej podróży Isaacmana poza Ziemię.
Ponieważ Resilience zostanie wystrzelony na orbitę o średnicy 190 x 1200 kilometrów (118 x 746 mil) pod kątem nachylenia 51,6 stopnia, B1083 wyląduje na statku bezzałogowym SpaceX „A Shortfall of Gravitas” około 9,5 minuty po starcie .
„ Program @Polaris „Właśnie zakończył się przegląd gotowości misji i obecnie przygotowujemy się do startu za zaledwie 24 godziny” – napisał założyciel SpaceX Elon Musk w poście w mediach społecznościowych. „Bezpieczeństwo załogi jest sprawą najwyższej wagi, a misja ta niesie ze sobą większe ryzyko niż zwykle będzie to najdalsza odległość, jaką przebyli ludzie z Ziemi od czasów Apollo i pierwszego komercyjnego spaceru kosmicznego!
„Jeśli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości, premiera zostanie przełożona do czasu rozwiązania tych wątpliwości”.
the Program @Polaris Właśnie zakończył się przegląd gotowości misji i obecnie przygotowujemy się do startu za zaledwie 24 godziny.
Bezpieczeństwo załogi jest sprawą najwyższej wagi, a misja ta niesie ze sobą większe ryzyko niż zwykle, ponieważ będzie to najdalsza odległość, jaką ludzie przebyli od Ziemi od czasów Apolla i… https://t.co/4TEwupwldQ
– Elon Musk (@elonmusk) 26 sierpnia 2024 r
Odległość nagrywania
Pierwszego dnia lotu rakieta wzniesie swój szczyt – najwyższy punkt na orbicie – do 1400 kilometrów (870 mil). Z tej odległości załoga Polaris Dawn przeleci najdalej od Ziemi ze wszystkich ludzi od zakończenia misji Apollo 17 w 1972 roku.
„Kiedy wkraczasz w to środowisko, masz do czynienia z zupełnie inną rzeczywistością niż na przykład podczas podróży na stację kosmiczną” – powiedział Isaacman podczas odprawy przed startem. „Do pojazdu trafia dużo energii, a także mnóstwo energii, którą należy pobrać z pojazdu, gdy wraca do domu. To inne środowisko radiacyjne. To inne środowisko dla szczątków orbitalnych mikrometeorów”.
„Wynosimy więc wiele z tego doświadczenia pod względem zdrowia ludzkiego, nauki i badań. A jeśli pewnego dnia uda nam się dotrzeć na Marsa, będziemy chcieli tam wrócić na tyle zdrowi, aby opowiedzieć o tym ludziom”.
Ta odległość sprawi, że Gillies i Menon znajdą się wśród kobiet, które przebyły jak dotąd najdalszą odległość od Ziemi. Astronautka NASA Christina Koch pobije ten rekord, gdy misja Artemis 2 wystartuje w podróż dookoła Księżyca nie później niż we wrześniu 2025 roku.
Gillis dołączył do SpaceX w ramach optymalizacji programu lotów kosmicznych z udziałem ludzi przed misją Demo-2 w maju 2020 r., która odbędzie się na pokładzie byłych astronautów NASA Roberta Behnkena i Douga Hurleya. Powiedziała, że udział w misji mającej na celu przygotowanie Dragona do wytrzymania skutków pasów radiacyjnych Van Allena oraz pierwszy komercyjny spacer kosmiczny był wspaniałym momentem.
„Więc w ciągu ostatnich kilku lat prawie rozpoczęcie tego procesu od nowa było bardzo ekscytujące, jakby to był zupełnie inny program rozwoju, w ramach którego dodajemy do statku kosmicznego kompletny system tłumienia azotu. Musimy upewnić się, że mamy odpowiednie środki ułatwiające poruszanie się, aby wesprzeć członka załogi podczas wykonywania EVA. – powiedział Gillis. „To było dla mnie naprawdę fajne i wyjątkowe, biorąc pod uwagę mój kontekst, dlaczego Dragon jest taki, jaki jest, ale teraz mogę pomóc opracować zupełnie nowy skafander kosmiczny i przetestować, jak jest on zintegrowany ze statkiem kosmicznym i jak może faktycznie wspierać spacer kosmiczny .
„Więc to naprawdę fajna rzecz, w którą mogłem się zaangażować przez ostatnie kilka lat”.
Spacer kosmiczny na pokładzie Skywalkera
Najważniejszym wydarzeniem misji dla wielu osób, zarówno w SpaceX, jak i programie Polaris, jak i poza nim, będzie spacer kosmiczny, który odbędzie się trzeciego dnia lotu.
Ponieważ Crew Dragon nie ma komory powietrznej, podczas spaceru kosmicznego pojazd zostanie całkowicie opuszczony w próżnię. Isaacman Walkers będą wychodzić z kapsuły Dragon pojedynczo, podpierając się systemem poręczy obejmujących dłonie i stopy, zwanym „Skywalkerem”.
Hołd dla serii filmów „Gwiezdne Wojny” nastąpił po tym, jak sam pocisk otrzymał nazwę „Falcon 9”, co nawiązuje do rakiety „Sokół Millennium”, która pojawiała się we wszystkich filmach.
Duża część ich szkolenia w ciągu ostatnich dwóch i pół roku skupiała się na protokołach przed oddychaniem, mających na celu oczyszczenie organizmu z azotu. Proces rozpocznie się około godzinę po dotarciu na orbitę i będzie trwał powoli przez dwa dni przed trzecim dniem lotu.
„To wstępne oddychanie ma na celu pomóc zmniejszyć ryzyko choroby dekompresyjnej, gdy wejdziemy w próżnię skafandrów kosmicznych” – powiedział Gillis „W ciągu około 45 godzin będziemy powoli obniżać ciśnienie w kabinie i zwiększać stężenie tlenu, aby złagodzić skutki ryzyko.”
Cały spacer kosmiczny zajmie około dwóch godzin, a SpaceX zamierza transmitować wydarzenie na żywo za pomocą różnych kamer umieszczonych wokół statku kosmicznego Dragon. Jako osoba szkoląca astronautów do pracy z kapsułami i skafandrami kosmicznymi Gillis stwierdziła, że nie może się doczekać samodzielnego przetestowania ich na orbicie.
„Myślę, że najciekawsze jest to, jak to wygląda w kosmosie. Od początku do końca przechodzimy od koncepcji projektowej do faktycznego wypróbowania jej na orbicie. Dlatego naprawdę jestem ciekaw, czego się dowiemy od spacerów kosmicznych i w jaki sposób musimy dostosować nasze szkolenie do przyszłych spacerów kosmicznych” – powiedział Gillis. „Ale obserwowanie całej ewolucji projektu powinno być naprawdę interesujące”.
Poteet powiedział, że szkolenie, które on i jego członkowie załogi odbyli w zespołach SpaceX, daje mu dużą pewność co do czekającej go misji.
„Spędzanie tysięcy godzin w symulatorze pomogło nam zbudować pewność siebie, że poradzimy sobie z każdym scenariuszem, który Melissa postanowiła nam rzucić” – powiedział Poteet, odnosząc się do trenera SpaceX. „To było bardzo trudne… ale próbowałem to zrozumieć ustalić, co było nie tak i jak to zrobić.” „Wspólne działanie w celu rozwiązania tych problemów z pewnością wzmocniło naszą pewność, że jesteśmy w stanie poradzić sobie z tymi bardzo mało prawdopodobnymi scenariuszami na orbicie”.