- Jonathana Amosa
- Korespondent naukowy BBC
Najpotężniejsza rakieta, jaką kiedykolwiek opracowano, ma zostać wystrzelona po raz pierwszy.
Pojazd, znany jako Starship, został zbudowany przez SpaceX dla amerykańskiego przedsiębiorcy Elona Muska.
Ma około 120 metrów (400 stóp) wysokości i został zaprojektowany tak, aby miał dwa razy większy ciąg niż jakikolwiek pocisk w historii.
Poniedziałkowy, niezatłoczony protest rozpocznie się w Boca Chica w Teksasie. Celem jest wysłanie górnej części samochodu na wschód, w przybliżeniu zataczając jedno koło kuli ziemskiej.
Pan Musk błagał wszystkich o złagodzenie swoich oczekiwań. Nierzadko zdarza się, że rakieta doświadcza jakiejś awarii podczas początkowego startu.
„To pierwszy start gigantycznej rakiety, która jest bardzo złożona, więc może się nie wystrzelić. Będziemy bardzo ostrożni, a jeśli zobaczymy coś, co nas zaniepokoi, przełożymy start” – powiedział w uwagach dla Twitter Spaces . Stało się.
„Jeśli wystartujemy, uznałbym za zwycięstwo wszystko, co nie zniszczy samej platformy startowej”.
Oczekuje się, że tysiące widzów spróbują dotrzeć do nadmorskich miejsc w Zatoce Meksykańskiej, aby obejrzeć to wydarzenie.
Elon Musk ma nadzieję całkowicie wywrócić do góry nogami biznes rakietowy dzięki Starship.
Został zaprojektowany tak, aby był całkowicie i szybko wielokrotnego użytku. Wyobraża sobie latających ludzi i satelity krążące kilka razy dziennie w taki sam sposób, w jaki odrzutowiec przelatuje nad Oceanem Atlantyckim.
W rzeczywistości wierzy, że statek może zapoczątkować erę podróży międzyplanetarnych dla zwykłych ludzi.
Górna część statku kosmicznego była wcześniej testowana na krótkich etapach, ale po raz pierwszy zostanie wzniesiona z dolnym stopniem.
Ten gigantyczny wzmacniacz, nazwany po prostu Super Heavy, został wystrzelony podczas instalacji na platformie startowej w lutym. Jednak przy tej okazji silniki zostały dławione do połowy ich pojemności.
Jeśli, zgodnie z obietnicą, SpaceX w poniedziałek osiągnie 90%, scena powinna dostarczyć coś blisko 70 meganiutonów. Odpowiada to sile potrzebnej do napędzania prawie 100 naddźwiękowych odrzutowców Concorde podczas startu.
Zakładając, że wszystko poszło zgodnie z planem, statek kosmiczny wzniósłby się i zaczął opadać w dół przez zatokę, gdzie 33 silniki na dnie silnika napędzanego metanem paliłyby się przez 2 minuty i 49 sekund.
W tym momencie dwie połówki rakiety rozdzielą się, a górna część, statek, będzie napędzać własne silniki przez kolejne 6 minut i 23 sekundy.
Do tego czasu powinieneś przelecieć nad Karaibami i przelecieć przez kosmos na wysokości ponad 100 km nad powierzchnią planety.
SpaceX chce, aby superciężki wzmacniacz ponownie spróbował przelecieć obok wybrzeża Teksasu i zejść pionowo, unosząc się tuż nad wodami Zatoki Perskiej. A potem pozwoliłby jej się wywrócić i zatonąć.
Przeznaczony do ponownego wejścia w ziemską atmosferę po prawie pełnym obrocie Ziemi, statek ląduje na Oceanie Spokojnym na północ od Wysp Hawajskich. Otrzymała ochronne płytki, aby poradzić sobie z ogromnym nagrzewaniem, którego doświadczyłoby podczas opadania. Wyjście brzucha do oceanu zaplanowano na 90 minut po starcie.
W dłuższej perspektywie SpaceX oczekuje, że zarówno wzmacniacz, jak i statek wykonają kontrolowane lądowania, aby mogły zatankować i ponownie wystartować.
Firma w Boca Chica eksperymentowała z różnymi podejściami do budowy stalowych pojazdów.
Istnieją różne modele czekające na swoją kolej do latania.
Amerykańska agencja kosmiczna NASA będzie w poniedziałek jednym z najbardziej zainteresowanych widzów.
Daje SpaceX prawie 3 miliardy dolarów na opracowanie innego typu statku kosmicznego, który ma wylądować astronautów na Księżycu.
Musk ma ambicje zagłębienia się w Układ Słoneczny, mówi Jarrett Reisman, profesor inżynierii astronautycznej na Uniwersytecie Południowej Kalifornii.
„Postrzega statek kosmiczny jako potencjalną gigantyczną zmianę paradygmatu, ogromny wzrost możliwości – możliwość sprowadzenia ludzi na Marsa na dużą skalę” – powiedział BBC News konsultant SpaceX i były astronauta.
„Istnieje wiele potencjalnych korzyści, ale istnieje również wiele potencjalnych zagrożeń, ponieważ jest to tak trudne. Nikt nie zbudował rakiety nigdzie w pobliżu tak dużej – dwa razy większej niż następna najbliższa rzecz”.